Magdalenka
Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 9 Styczeń 2005
- Postów
- 1 236
Agak ja swoim wpuszczałam Acekortin w zawiesinie - też okulistyczny lek - i uważam, że to dobre rozwiązanie. Działa miejscowo i w moim przypadku był skuteczny, kiedy katar zaczynał trwać dłużej niż dwa tygodnie.Do reszty mam pytanie. Patrykowi na katar laryngolog zapisała neomycynę w maści do smarowania noska (taką okulistyczną). Robiła z któraś z Was takie pędzlowanie? Przyniosło to jakieś rezultaty?
Ja tylko pilnowałam, żeby to od razy stosunkowo głęboko sie dostało i nie wyciekło od razu.
A Iza ... może ona poprostu nie ma apetytu? Takie infekcje górnych dróg mogą go skutecznie osłabiać.
A tak gwoli przestrogi jak miałam przez niedoleczony katar zaawansowane zapalenie zatok to ... kompletnie straciłam smak. Reagowałam tak jak Iza.
Dobrze, że już się przejaśnia u Ciebie
