Magdalenka
Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 9 Styczeń 2005
- Postów
- 1 236
Lidka ja jeszcze dorzucę płukanie sodą
Kalina współczuję i mimo, że u nas łatwiej to ja też staram sie stosowac tę obcję nie chorowania
ale czasem nie wychodzi:-(
A co to dzisiaj z Joasią - czyżby sie uczyła i nie miala dla nas czasu
, nie mówiąc o Żużaczku, ale ta osobka to zapewne tworzy cudne prezenty na etacie u św.Mikołaja? Na Manię, Anetkę i Minię nie mam już pomysłu
Litości odezwijcie się, pleeeeeease!
A ja znów mały sukcesik dzisiaj na polu budowlanym - podłączą nam wodę jak będziemy chcieli i kiedy będziemy chcieli! Hurrra !!!! Teraz startuję do gazwoni - ciekawe co ci mi odpowiedzą, zdradzę w skrecie że ich rura idzie dokładnie przez środek mojej posesji, więc jakby co .... to mam ich czym szantazować
:ninja:
Chyba mi sie udzielił nastrój zabawowy Kalinki szba daba da....

Kalina współczuję i mimo, że u nas łatwiej to ja też staram sie stosowac tę obcję nie chorowania

A co to dzisiaj z Joasią - czyżby sie uczyła i nie miala dla nas czasu


A ja znów mały sukcesik dzisiaj na polu budowlanym - podłączą nam wodę jak będziemy chcieli i kiedy będziemy chcieli! Hurrra !!!! Teraz startuję do gazwoni - ciekawe co ci mi odpowiedzą, zdradzę w skrecie że ich rura idzie dokładnie przez środek mojej posesji, więc jakby co .... to mam ich czym szantazować


Chyba mi sie udzielił nastrój zabawowy Kalinki szba daba da....