reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

KOLEŻANKI BIAŁOSTOCCZANKI

Żużak jednym okiem oglądałam ten film .... On strasznie stary był, nie sądzę żeby to była dokładnie "ta sama" szczepionka :-)
Anetka, a co to jest kolka? :-p A po pomidorach Marta też ma nos zapakowany :-(
Aha, Żużak biszkopty te które pałaszuje Witek też poszły w odstawkę, bo jej się znowu jakieś paskudztwo na łokciach porobiło. Z tydzień już ich nie je i znika .... Pa pa biszkopciki :-(
 
reklama
minia niestety - to jest TA SAMA szczepionka, przynajmniej tak twierdzi neurolog i mojej szwagierki ciotka - pracuje w gabiniecie szczepien. No ale to tylko tak na marginesie...
 
DZiewczyny czy oczekujecie jakiś przesyłek? Ja dzisiaj odebrałam listy do mojej mamy tylko dlatego że listonosz to p. Henio ktorego znam od 20 lat:szok: Reszta absolutnie odmawia współpracy. A dyrekcja ma nas klientów w d....e! Nie denerwująmnie ci ludzie którym sie bez dokladania pieniędzy dokłada roboty, tylko dyrektor tego monopolisty, który wykłada sobie wszystkie ważniejsze oddziały marmurami. Konkurencjo przyjdź!!!

O espumisanie też słyszałam same super opinie, chociaż już jak moja Gośka wyrosła ze wzdęć:sick:
miłej kawki Wam zyczę i biegnę dalej załatwić sprawy z listy:baffled: :-(
 
Witam.
u mnie szpital w domu. W nocy Dawida wzieło i rano obudzil sie w plamy. ospa. Mam do 1 grudnia zwolnienie na opieke nad nim i teraz czekam: zachoruje Maciek czy nie? zachoruje Jonatan czy nie?
Przepraszam Żużaczku, jesli twoje dzieci zchoruja, to ja przywlokałam. Nie mialam pojecia,że ospa tak cicho sie wykluwa! owszem, bolala go głowa i brzuszek...ale anigorączki nie bylo ani nic...
teraz lezy bieduszek i ledwo zipie, 4 razy dziennie smarowanie plam, nawet na buzi juz ma.
No to sobie posiedze na bb/.....do 1 grudnia w domu...hohoho...
Nie pytajcie, jak pani dyrektor sie ucieszyla. :-(
 
kalina nic sie nie przejmuj. Ospa zaczyna być zaraxliwa w momencie powstania strupków. Więc marne szanse, że do nas przyniosłas. A co do chorób maluszków to niektórzy specjalnie maluszki przyprowadzaja, żeby sie zaraziły, bo lekko przechodzą:-D:-D. Co ma byc to będzie
ale fajnie, że jestes na BB:-D:-D
 
no i wyszło z tym mlekiem. Nasza pediatra jest debest!!

"Wstrzymano sprzedaż jednej z partii preparatu mlekozastępczego dla niemowląt Bebilon pepti 2" - poinformował rzecznik resortu zdrowia Paweł Trzciński.
Jak wyjaśnił, przyczyną wstrzymania obrotu było zawiadomienie, że po spożyciu Bebilonu "jedno z dzieci uległo zatruciu". Preparat skierowano do badań. Rzecznik zaznaczył, że nie wiadomo, czy zatrucie dziecka było spowodowane właśnie tym produktem.

O decyzji Głównego Inspektora Farmaceutycznego, wstrzymującej sprzedaż Bebilonu pepti 2 poinformowała telewizja TVN24.

ciekawe czemu tylko w TVN24 którego nikt nie oglada??
 
ja mam ina partie.
Jonatan wstal, pcha sie na sile do chlopców....trudno, co będzie to bedzie. A ja czytalam, że czlowiek zaraża nawet dwie doby przed plamkami ....
mamy kwarantanne rodzinna. Kupilam chlopcom smoki megablocks, mnostwo blokow, wycinanek, mazakow, bedziemy robic pocztówki świateczne. no na razie...
wasza ośpica.
 
Anetko, koncentrat pomidorowy itp. to sobie zdecydowanie podaruj:baffled: , to jeszcze gorsze niż pomidor, podejrzewam. Na pocieszenie podpowiem Ci coś szybkiego na przegryzkę- popcorn :happy:
Ja dzis pół dnia z Zosia po lekarzach jeździłam. Najprawdopodobniej ma nieżyt alergiczny, od czego pytam:wściekła/y: :confused: Jutro znowu do lekarza, żeby jeszcze raz osłuchać i sprawdzić czy aby na pewno nie rozwija się kolejny wirus i na weryfikacje diety...mam zrobić liste tego co jem i będziemy skreślać...horror:cool2:
 
reklama
Kalinko, może wiesz cos na ten temat???? własnie przy przewijaniu witka zauwazylam, ze po lewej stronie siusiaka, na podbrzuszku, pod skóra ma taki jakby przesuwajacy sie guzek, nie guzek... takie spore to. hm. Nic go to nie boli. nie jest to jąderko bo oba sa tam gdzie byc powinny no i to jest o wiele większe...rany. Trochę się zdenerwowalam....
 
Do góry