KOLEŻANKI BIAŁOSTOCCZANKI

[Agak29]

Betti rozumiem Ciebie doskonale. Babka mojego meza ostatnio jak sie dowiedziala ze mamy isc z Iza do okulisty bo jak to lekarka powiedziala jedno oczko jej ucieka odrobinke powiedziala ze pewnie ja bedac w ciazy jestem tak nerwowa ze Ize w zeza wpedzilam. Normalnie az usiadlam z wrazenia:\ A tak wogole to sierpien stal sie najgorszym miesiacem w moim zyciu. Tyle ile klopotow mam teraz to dziw ze jeszcze z nerwow nie urodzilam. Dostalam pismo w MOPRu ze mam zwrocic im 2600 zl za nieslusznie pobrany zasilek wychowawczy, oprocz tego wczoraj sie dowiedzialam ze Wersal Podlaski sie rozpoda a my kupilismy u nich mieszkanie i czekamy juz okolo roku na podpisanie aktu notarialnego i niewiadomo kiedy to nastapi i czy wogole zwazywszy ze sie Prezesi rozdzielili. Nie wiem kobieki co mam robic, oszczednosci naszego zycia i moich rodzicow poszly na to mieszkanie a teraz taki galimatias. Mowie ze chyba jakies zle czasy na nas spadly. Do tego wszystkiego robilismy Izie badania moczu i w badaniu ogolnym wyszlo ze ma liczne bakterie w polu widzenia a lekarka nie czekajac na wynik posiewu dala antybiotyk. Jak odebralismy posiew to sie okazalo ze nic nie wychodowali antybiotyk Iza ma brac do poniedzialku bez potrzeby. Wezcie mnie podtrzymajcie na duchu bo juz czuje sie jakby mnie walec drogowy rozjechal. Życ mi sie doslownie nie chce. Buuuuuuuuu

 

[żużaczek]

Aga uszy do góry. Zawsze, zeby mogło byc lepiej najpierw jest troche gorzej a juz najmniej to sie przejmuj tym co rózne babki gadają. Przede wszystkim zawsze od razu mów z czym się nie zgadzasz i na jaki temat masz inne zdanie. ja tak robie i mam czysta atmosferę. Ostatnio np. moja tesciowa mi powiedziała, że jakas tam lekarka stwierdziła, ze kobieta karmiaca powinna jesc dokladnie to, co jadła w czasie ciąży - bo dziecko jest do tego przyzwyczajone. (to apropo's mojej drakońskiej diety). Powiedziałam co myślę na temat tej teorii. >

Betti moja mama ma tak samo, jak nie zje czegos slodkiego to ja trzęsie albo chce jej się spac. Az cukier badała, bo myślała, że cukrzycę ma. Spróbuj moze zastapic słodycze czyms łatwiej strawnym? Jak Emma nie ma uczulen, to masz duze pole do popisu. Dobra metoda to łaczenie odrobiny słodyczy z owocami np - gruszka z musem czekoladowym, jabłka pieczone z miodem. Słodkiego zjesz, a o wiele mniej kalorii.

 

[Betti]

Aga mam nadzieję, że z mieszkaniem będzie dobrze. W końcu zapłaciliście i nikt wam łaski nie robi, musicie dostać to mieszkanie. A jak nie zwrot kasy i to z odsetkami . Trzymam kciuki, będzie dobrze - bo jak ma być! Z MOPRem to nieciekawa sprawa, tylko nie rozumiem dlaczego wydawali Ci zasiłek jeśli nie należał Ci się. A babką nie przejmuj się, stare baby zawsze plotą bzdury . Trzymaj się jakoś.

 

[Betti]

Żużaczku ja wiem że mogę przestać żreć słodycze bo kiedyś już tak miałam. Tylko to jest cholernie ciężkie do zrobienia ale wykonalne. Od poniedziałku przechodzę na metodę Montignaca. Trzymajcie kciuki za mnie, plisssssss.
P.S. Cukrzycy nie mam ;D

 

[Gosik]

Cześć dziewczyny, dawno mnie nie było. Zrobiłam badania na cytomegalię i toxoplazmozę. Wyszło mi, że cytomegalię przechodziłam, a test przesiewowy na toxoplazmozę wyszedł dodatni, tzn. że albo byłam, albo jestem zakażona toxoplazmozą i muszę zrobić dalsze badania. Ale to najwcześniej w piątek, bo jutro wyjeżdżam do Brukseli. Gramy koncert w Parlamencie Europejskim z okazji obchodów 25-lecia "Solidarności". Wogóle dużo się u mnie dzieje. Zmieniamy mieszkanie:-) i to wkrótce. Wygląda na to, że 8-go września czeka nas przeprowadzka. I tyle zamieszania jest z kupnem tego mieszkania i sprzedażą starego, że wszystko jest postawione na głowie.  Aga, mogę się tylko domyślać co przeżywasz z tym mieszkaniem. U mnie też jest napięta atmosfera, ale nie aż tak. Od kilku dni nie mogę spać z tych wszystkich wrażeń. Do tego Wojtek najprawdopodobniej zmieni pracę. Przed chwilą zadzwoniła moja siostra z wiadomością, że jest w ciąży :-)))
Tyle nowinek!!! Pozdrawiam Was serdecznie. Jak zrobię badania to dam znać co i jak.

 

[martuśka]

Żużaczku podziwiam Cię, ja bym nie wytrzymała na takiej diecie

A ja nie mogę się doczekać kiedy mi ten brzuszek wyskoczy, kurczę czuję sie nieciążowo, a chciałabym już poczuć ruchy mego maleństwa, czy to nie za wcześniej?

Zapisałam sie na kolejna wizyte 22 wrzesnia i nie wiem jak wytzrymam tak długo :
Nie bede miala juz usg, zajmą sie mna, a jesli chodzi o dziecko to juz beda kombinowac jak sie dowiedziec jak mu tam w srodku, czyli co moga robic, napiszcie jak bylo u Was.

Pozdrawiam

 

[żużaczek]

Betti co to jest metoda Montignaca??

Martuska Ja miałam USG przy kazdej wizycie a dopplera na polówkowym i na koniec ciazy. Ruchy Witka czulam bardzo wczesnie, bo ok 16-go tygodnia ale podobno w pierwszej ciazy czuje sie je znacznie później. Pije Wasze zdrowie Babeczki.....RUMIANKIEM

 

[Kalina]

Aga, z mieszkaniem będzie dobrze...a babkami nie przejmuj sie, przyłączam sie do opinii, że swoje zdanie najwięcej warte. Ja cenię jeszcze swoja mamę- ale nie w radach małżeńskich, ; mnie się z mężem lepiej układa niz jej z ojcem ;D
Też miałam dopplera na połówkowym, a usg przy każdej wizycie, czarne i kolorowe, Lenczewski ogląda raz to raz tamto. Teraz wizyte mam 1, nie mogę się doczekać, bo mnie kłuje szyjka i różne takie.
Trzymajcie sie,ja sie trzymam.
;D

 

[Betti]

Żużaczku żeby czegoś nie pomieszać przy tłumaczeniu na czym polega metoda Montignaca odsyłam do poczytania : http://www.montignac.pl/idea.htm .

 

[żużaczek]

Mimo mojej drakkońskiej diety mamy problem z brzuszkiem - czasem bączki sie zbierają, nie jest to kolka i pomaga jak wypije koperek z HIPPA. Nie wiecie ile moge pic tego koperku? Pije jeszcze rumianek, tez z HIPPA
Maluch ma tez czerwone plamki - pryszczyki na buzi które to znikaja to pojawiaja się... nie wiem jesli to uczulenie to chyba tylko na jajko (upieklam biszkopt) :-[