reklama
Napieklismy ciastek z chlopakami, udekorowane lukrem czekają w kuchni na zjadaczy.
Przyłączacie się?
Shoomna, mam nadzieje, że rozwiązę sie wasz problem i ktoś zajmie się maleńką..Ja tez nie mam sily na nasza slużbe zdrowia. Żal, że nasz naród nie dorasta do standardw minimalnych, tylko puste slowa, komunały i moralizowanie. A zwyklej przyzwoitosci brak.;-(
Juz mi sie nie che wiadomosci czytac, takie dno.
o- dno- wa moralna.
No wiec ruszam do ciastek. Pa.
.
Przyłączacie się?
Shoomna, mam nadzieje, że rozwiązę sie wasz problem i ktoś zajmie się maleńką..Ja tez nie mam sily na nasza slużbe zdrowia. Żal, że nasz naród nie dorasta do standardw minimalnych, tylko puste slowa, komunały i moralizowanie. A zwyklej przyzwoitosci brak.;-(
Juz mi sie nie che wiadomosci czytac, takie dno.
o- dno- wa moralna.
No wiec ruszam do ciastek. Pa.
.
Magdalenka
Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 9 Styczeń 2005
- Postów
- 1 236
Joasiu to ja już zaczynam!:-)
G
Gosik
Gość
Macie jakieś pomysły jak nauczyć Zosię jeść z butelki? Niedługo muszę wracać do pracy i jestem lekko przerażona, bo ona uznaje tylko pierś.
Żałuję teraz że uległam propagandzie szkoły rodzenia i nie przyzwyczajałam jej odrazu do butelki i smoczka. Teraz to już marzenie ściętej głowy. Tylko co ja mam teraz zrobić? Jestem wściekła
Żałuję teraz że uległam propagandzie szkoły rodzenia i nie przyzwyczajałam jej odrazu do butelki i smoczka. Teraz to już marzenie ściętej głowy. Tylko co ja mam teraz zrobić? Jestem wściekła

reklama
Podziel się: