reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Kółko wzajemnej akceptacji - oby do celu

Ona_23 witaj :-)Ja tez cale zycie brzuch wciagam :-D jak malo jem to jest git,ale jak zjem obiad to od razu mi go wydyma,ratuje sie activia ;-) chociaz przereklamowana ona juz,raz mi pomaga,raz nie.Przerwy robie,bywa ze mi sie przeje to wtedy przez tydzien jej nie tykam.

Moich platkow wlasnie z owa activia juz tez mam dosyc,dzisiaj glodna chodze :dry: bo @ jedzie i juz zaczyna trabic :shocked2:
pierwsza @ ze spiralka po odstawieniu tabl.anty. ...i troche sie jej boje,bo ponoc ma byc obfita i bolesna :baffled:

edit.
Kazda matka chyba uslyszala,ze cos robi nie tak od innych...ja uslyszalam,od tesciowej :/ a to a tamto ...i tak jak Gaja pisze-jednym uchem mi wlatywalo innym wylatywalo,albo pytalam czy chce mloda na pare dni co bym sobie odpoczela,to od razu bylam matka doskonala:-D
 
Ostatnia edycja:
reklama
alusia dzieki :* ale sama wiesz jak potrafia uderzyc takie slowa, slodycze-owszem jestem na nie, ale dawac MNIEJ MLEKA?? chore.. no coz.. beda musieli sie pogodzic z tym ze moj syn jest wysoki, nie gruby!:angry: i......... przystojny! juz teraz mu mowie ze wszystkie laleczki z osiedla sa jego :-D:-D:-D
ocet pije ale tak mi to nie smakuje ze glowa bole ( w przenosni :p ) rozcienczam ale nie wiem czy taki rozcienczony da efekt..
co do cery to niestety ja mam tlusta/mieszana i co jakis czas cos nawiedza moja twarz :confused2: wiec octowego wyprysku bym nie zauwazyla chyba????????????? :nerd::nerd:


edit : gaja dzieki - mysle ze uodpornienie przyjdzie mi z czasem ;D
jolit@ - otoz, to wszyscy madrzy a jak cos trzeba to nikogo nie ma, a rady latwo udzielac
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
halo , halo:-), nie było mnie troszku (kłopoty rodzinne) ale juz jestem i będe częściej zaglądać. Dziewczykiedyś pisałam o tej diecie więc ją teraz podaje tutaj Pierwsza podstawowa sprawa to 4 posiłki dziennie. Odstępy między nimi to 3-6 godzin (wazne aby co dzien jesc o tych samych porach. Ja trzymalam sie godzin:
1 sniadanie - 8.30 ( do pół godziny po pobudce)
2 sniadanie - 12.00
obiad - 15.30 - 16.00
kolacja 19.30 (2 - 3 godziny przed snem)

Każdy posiłek oprócz obiadu, składa się z:
-30g białka ( chuda wędlina czyli drobiowa lub chudy twaróg lub 1 jajko)
-60g węglowodanu ( ciemny chleb, żytni lub razowy ..nie może być ze zbożami - u mnie to były 2 kromki chleba podklasztornego)
- warzywa do woli...
- herbata bez cukru (moze byc owocowa) lub kawa z mlekiem ( do 1,5 % tłuszczu)

Obiad to :
- 100 g białka ( pierś z kurczaka lub gotowane chude mięso lub ryba)
- 35 g węglowodanu ( makaron, kasza , ryż ważone na sucho lub 100g ziemniaków)
- wazywa do woli..
- do obiadu można użyć 2 łyżeczki oliwy z oliwek

Nie używamy tłuszczów (oprócz 2 łyzeczek oliwy na dzien), zadnego masła..Zamiast tego chleb mozna smarowac musztarą lub ketchupem lub chrzanem..
Nie używamy cukru, dlatego też zabronione są banany i winogrona. Ale na dzien można zjeśc 200g innych owoców.
Na dzien można też zjeść do 300ml wyrobów mlecznych (jogurt czy mleko, ale do 60 kalorii w 100g produktu czyli tzw jogurty 0% tłuszczu i mleko do 1,5 %) . W tych wyrobach nalezy uwzglenic mleko dodawane do np.kawy..

móje obiady wyglądały tak:
pierś z kurczaka w kostkę smazona na 2 łyzeczkach oliwy z oliwek( w przyprawie do gyrosa lub kurczak złocisty z kamisa) a do tego pół torebki warzyw na patelnię(tam juz sa ziemniaki,ale jakby było mało to troszke mozna dodac)
Inny obiad to ziemniaki z dwoma jajkami sadzonymi z kefirem lub
ryż z piersia z kurczaka w kostkę z papryką, cebulą i pieczarkami na patelni mozna zagęscić pomidorkiem
albo ziemniaki z mięsem gotowanym z rosołu z surówkami ( byle bez majonezu)
albo ziemniaki z rybą tilapią smażona (bez panierki) z surówkami


A kanapki to juz jak kto woli byle trzymac sie tych podstaw : jajko z ogórkiem kiszonym lub wędlina drobiowa z warzywami lub serek wiejski na chlebie ( w biedronce jest ze szcypiorkiem 2,5 % tłuszczu).



No i to mam od kolezanki z forum , ja teraz juz nie potrzebuje duzo jesc , na sniadanie robię sobie 2 jajka , sałate lodowa skropiona oliwą z oliwek , do tego troszke serka wiejskiego , + 2 kromki chlebka graham , przyznam ze waga naprawde leci w dół a poza tym to nie jestem głodna !

nie doczytałam jeszcze co tam u Was , potem nadrobię. Teraz cos o wypryskach http://www.ocetjablkowy.pl/
 
Ostatnia edycja:
anulka -dzieki kochana, super jadlospis i tak ladnie rozpisane ale ja chyba nie dalabym rady, czemu? wlasnie przed chwila zjadlam 220 gr jogurtu greckiego light z dwoma i pol kiwi i mala lyzeczka miodu - tak mnie nosilo na slodkie i mialam do wyboru-albo zapchac sie krakersami :/ albo zjesc cos takiego, moze nie potrzebny ten miod:dry: i za duzo jogurtu:dry: ale czuje sie najedzona ( wczesniej obiad-talerz barszczu czerwonego z biala fasola ok. 14.00 )
super ze Tobie udalo sie przestrzegac tej diety i ze waga leci w dol :-)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Mateuszkowa jeszze 2 miesiące temu tak samo bym napisała , że nie dam rady!!! Kobieto dałabys rade , naprawde!ja w dodatku rzuciłam palenie w taamtym roku, tak naprawde wystarczy silna motywacja , która siedzi u nas w główce.Juz teraz to wiem , poczytałam to co na samym początku odchudzania pisała szyszka , tez do konca nie wiedziała czy wytrzyma a widzisz jaka laska?

poza tym dziewczyny ja wogóle mojemu synkowi do szkoły teraz robię takie big kanapki , własnie z sałatą lodowa , ser, pomidor, szyneczka , ogórek i powiem wam ze dzieciaki w szkole to mu zazdroszczą ze ma takie wypasione kanapki a tak naprawde to małym kosztem i zdrowo.I taka kanapką mozna sie najesc , a do czego zmierzam , głodówką nie osiągnie sie sukcesu , trzeba mądrze jesc. Nie myślcie sobie ze ja tak sie wymądrzam czy cos bo sama kiedys odchudzałam sie głodując , mało jadłam i mimo ze schudłam kilogramy wracały , mimo ze kiedys byłam szczupła.
 
Ostatnia edycja:
anulka - kurcze, no chyba masz racje :-):-):-) wystarczy tylko chciec ? niby tak nie wiele, ale ile pokus w okolo :-D:-D:-D ja poki co tocze boj z nimi..... chce je ograniczyc ale nie na chwile tylko na reszte zycia
 
Ide pomyć gary bo moi się boją płynu do naczyń i zlewu a zmywarki sie jeszcze nie dorobiłam:angry:

Widze że panuje tutaj fajna atmosferka na forum , no i dobrze , lepiej pisać o głupotkach i sie pośmiać , niz biadolić!
Bede pózniej , napewno:tak:
 
Ostatnia edycja:
a mnie sie wydaje ze to nie chodzi o glod tylko o to zeby poczuc ten SMAK
hmm....... takie zachcianki...
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
hahahahahah
no wlasnie!
no wlasnie sie nie da, bo zaczynasz gryzc...
i chcesz wiecej i wiecej poczuc SMAKU ;D
 
Do góry