ja jestem,
wczoraj u babci T. byliśmy i Maks tylko do mnie na ręce chciał, musiałam go nosić i dopiero po dobrej godzinie ruszył sam a tak to isk i wrzask - miałam dość
A dziś kurka w zamian mnie głowa napier...
niedobrze mi, zjadłam śniadanie bo myślałam, że to może z głodu ale nie jest chyba gorzej
Masakra czuję się jak wrak człowieka od kilkunastu dni, codzień rano wstaję zmęczona i zmęczona się kładę spać
ale jak rodzinnej mówiłam że notorycznie zmęczona jestem, słabo mi, niedobrze, głowa mnie boli to ona na to " a ma pani prawo być zmęczona" ja " no mam 3 dzieci" a ona " to ma pani odpowiedź" i tyle
wczoraj u babci T. byliśmy i Maks tylko do mnie na ręce chciał, musiałam go nosić i dopiero po dobrej godzinie ruszył sam a tak to isk i wrzask - miałam dość

A dziś kurka w zamian mnie głowa napier...


Masakra czuję się jak wrak człowieka od kilkunastu dni, codzień rano wstaję zmęczona i zmęczona się kładę spać

