reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Kółko wzajemnej akceptacji - oby do celu

Gaja lekarza trzeba zmienić i tyle. będzie borze, próby watrobowe robiłaś w ogóle ?

hehe u nas każdy lekarz po tych samych pieniądzach:sorry: prób wątrobowych nie robiłam, może też zrobię jeśli lekarka mi nie da skierowania:tak:


Alusia na weekend majowy żadnych planów bo mój pan mąż zapewne w pracy będzie musiał być:crazy:
 
reklama
Alusia ide wieczorem bo nie mam co z dzieckiem zrobić :p tak się zastanawiam czy móje kłaki umyc czy już poczekać na bieganie, no nie jest to 1świeżość ale brud tez nie.. :p hehehe, no i u mnie tez złoneczko i 20 stopni już :tak::-D:-D:-D:-D co do weekendu majowego to chyba nic :p może jakies wycieczki ale raczej nic z noclegami - szkoda nam kasy :p

Gaja próby powinnas robic przy tabletka, ja robiłam raz w roku ale to jak miałam ok 20 - 24 l. więc może później trzeba cześciej ? (nie czuj sie urażona ) wyjdzie Ci tam nawet to czy możesz brac tabsy, więc do dzieła i reperuj sie kochana :*
 
To dobrze :) pojdziemy "razem". Wczoraj byłam biegać po 20 ale to za późno bo juz było ciemno a ja biegam obok cmentarza i lasu gdzie nie ma ani jednej lampy a do tego 3 lata temu zamordowali tam dziewczyne więc dzisiaj pojde po 19 :) mąż w domu to popilnuje dzieci :)

My może wreszcie wybierzemy się do Krakowa to jak bedziesz miala czas to się umowimy na jakaś kawe ;)) :))
 
Jaka tu cisza :)
Dziewczyny gdzie jesteście?
Ja rozumiem że ładna pogoda ale tak od rana Was wywiało?
Ja posprzątałam kuchnie, pozamaitałam, ogarnełam dzieci pokoj jeszcze musze cały dom pozamiatać bo mi się odkurzacz zepsuł ;/
 
Witam!
Angela w domu to i do kompa sie dopchać nie można. No ale chociaż trochę chatkę ogarnęłam, pranie poskladałam.
A ogólnie to dzisiaj do bani sie czuję. Dostałam @ w nocy, brzuch mnie bolał i spać nie mogłam :no: I jakieś chore myśli mnie nachodziły.

Toxi a skąd Ty teraz masz rabarbar :surprised: U nas w sklepach nie widziałam, a na ogródku to chyba dopiero w czerwcu będzie. To wtedy zrobię. Ogólnie lubie takie ciasta z sezonowymi owocami :tak:

Kropeczka, bo ja tak miałam zawsze że słodyczy mogę nie jeść tydzień, dwa i nic. A jak mi się chciało to jadłam.
A na diecie nie jadłam wcale i jakoś mnie nie ciągło. A w domu słodycze są u nas zawsze, bo i Angela i K. zjadają je w dużych ilościach.
Polecam chrom, naprawdę po nim nie chce się słodkiego. Toxi może potwierdzić.

Alusia a kiedy mąż ma imieniny ? Jakaś większa impreza się szykuje ?

Gaja ja też bym obstawiała to zmęczenie ze względu na braki w diecie. Niestety brak cukru w organiźmie tak działa, może trzeba by go trochę więcej, ale taki gdzie jest uwalniany stopniowo.
A może jakiś zestaw witamin ? To tez może być brak magnezu.

Jolit@ jak dzisiaj w przedszkolu, po 2 dniowej przerwie ?

Mateuszkowa ja kiedyś wogóle nie myślałam o kilogramach, centymetrach :eek: Nawet jak już było ich nieco więcej.
Nigdy w życiu nie wiedziałam co to dieta.
A teraz nawet jak juz nie jestem na diecie, to już nigdy nie bedzie tak jak kiedyś. Chyba już zawsze gdzieś w glowie będą mi siedzieć te kalorie :huh:

Weekend majowy :baffled: My mamy cały tydzień wolny. Czyli oboje pracujemy tylko do piątku.
Mój K. na pewno większość czasu spędzi wędkując. A ja spędzę większość czasu na przygotowaniach do komunii. Choć może uda się też trochę zrelaksować nad wodą.
Na razie pogodę zapowiadają ladną, wiec będzie można pod namiotem spać. Co roku rozpoczynamy sezona w weekend majowy. W tamtym roku też już pod namiotem spaliśmy od 30 kwietnia do 2 maja. A 3 maja spadł śnieg :rofl2: ale już w domu byliśmy.
 
Edysiek mąż ma urodziny 22 maja :) ogolnie impreza za imprezą mi się szykuje . Mąż 22 maj, Olek 11 czerwiec, Jaś 2 lipiec i ja 2 sierpień :D
A to jeżdzicie nad jakieś jezioro tak? No jasne jak macie możliwość to łączcie przyjemność z pożytecznym :))
A komunia już lada chwilka Angela się stresuje? :) A Ty jak się czujesz? :)
 
Mam wreszcie chwilkę dla siebie, chociaż minutkę, bo Junior wstał i zaraz się o mnie upomni.
Pozumbowałam godzinę i taki dałam wycisk, że myślałam, że padnę.:szok: Tak jak Mateuszkowa skopiowała - najbardziej efektywne dla spalania tkanki tłuszczowej są treningi kardio (z podwyższonym tętnem) więc na spacerach maszeruję z zadyszką non-stop. Dziś w zumbie - na zmianę, bo nie dałabym rady przez godzinę takim tempem, liczę, że wskazówka wagi mi to wynagrodzi, a ciuchy już to robią: wczoraj wbiłam się (ale nie na szynkę-baleron, tylko swobodnie:-)) w spodnie, w których chodziłam 3 miesiące po urodzeniu Bartusia, więc jest nieźle, ale zmiana suwaka w środę. Na mnie trening kardio działa, lekkie ćwiczenia - nie widzę efektu. :no:
Mateuszkowa - nie myj włosów, zakurzą się w trakcie biegania.
Edysiek - muszę poczytać o chromie, czy nie ma skutków ubocznych - ciągle karmię (dziś w nocy chyba ze 4 razy :szok: jakiś był Junior niespokojny bo nosek trochę zatkany); natomiast przyznam się Wam, że od piątku biorę L-karnitynę, ponieważ jej głównym źródłem jest mięso; niestety, w diecie zgodnej z moją grupą krwi mogę jeść dziczyznę, jagnię :szok: (ciekawe skąd...) i królika, którego mam tylko w postaci ugotowanej i zmielonej a to zamrożone i dla Bartusia, i raczej się tego nie tknę. skoro więc nie jem mięsa, a przyjmowanie L-k nie powoduje skutków ubocznych i do tego wydaje mi się że działa, no to łykam. Mam wrażenie, że kondycja lepsza, więcej energii, ale... może to najpierw efekt placebo??? :-D
Alusia - jadę na 5 dni w majowy weekend z chłopakami w Sudety, jakaś Pokrzywna czy cuś. mój B. jak był dzieckiem spędzał tam wakacje z dziadkami i ma sentyment do tej wioski :-D
Gaja - nie może Ci nie dać skierowania... poproś o rozmowę kierownika przychodni w takim razie, jeśli lekarz będzie się upierał: zdrowa/młoda nic jej nie jest.
Wpadnę wieczorkiem nadrobię zaległości na zamkniętym. Jadę dziś pobawić się w kurę na działce :D
 
reklama
Kropeczka a no to weekend majowy rodzinnie ;) super :*
A co do efektow to super że jakieś tam już widac u mnie nie widać nic. Do tego ciągle jestem głodna :((
Ja chyba nigdy nie zrzuce tej wagi bo ciągle chce mi się jeść i nie wiem jak mam to zwalczyć. Ciągle coś robie żeby nie myśleć o jedzeniu ale mnie dosłownie ssie w żołądku :((


Na obiad chce zrobić sobie jajko sadzone ale z czym moge go zjesc i ile? :>
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Do góry