reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Kółko wzajemnej akceptacji - oby do celu

reklama
biggrin.gif
cześć kobiety!!! w końcu znalazłam chwilkę żeby do Was napisać, od niedzieli jestem u siostry - jako opiekunka
biggrin.gif
nie powiem jest mi ciężko bo nie ma G i byłoby mi raźniej ... a tak siedzę sama od 12 przeważnie do wieczora i walczę z małą bestią bo jest nie do wytrzymania - znów ząbkuje i pewnie płacze za siostrą tak że mi się odechciewa też. W poniedziałek tak się zestresowałam że i ryczałam razem z nią
laugh.gif
ale dziś był spokój ... zobaczymy co jutro mały diaboł pokarze... Jestem już po HSG
biggrin.gif
biggrin.gif
biggrin.gif
biggrin.gif
biggrin.gif
wszystko dobrze ze mną
happy8se.gif
happy8se.gif
badanie bolesne pomimo znieczulenia, dostałam nawet płytkę żeby sobie obejrzeć ale tu coś nie mogę załączyć,spróbuje na swoim laptopie. Badanie 10 minut i 6 godzin leżenia po znieczuleniu. 3 pielęgniarki ze mną walczyły bo nie mogły wbić wenflonu!!!! na końcu wbiły w przedramię w samo zgięcie
baffled5wh.gif
to był ból przy każdym ruszeniu... no i takie znieczulenie,że siedziałam na stole i pielęgniarka mi powoli wstrzykiwała i się pytała i jak ... na co ja,że nic
shocked.gif
i nagle odpłynęłam haha, byłam taka jakby mi ktoś w łeb walnął i miałam darmową karuzele. To tyle - przepraszam,że tylko o sobie ale nie zdąże ogarnąc co się działo :p no i powoli padam jak mucha, buziaki, całusy
shocked.gif
laugh.gif
 
Witam :-)
Ja dzisiaj w biegu, do pracy oboje idziemy na 8, bo mamy inwentaryzację. Mam nadzieję, że o 16 wyjdę. Bo to dwu dniowa i jeszcze jutro będziemy szaleć po magazynie. Wczoraj też jazda w pracy, bo trzeba było wszystko porobić.
Jak wrócimy to jedziemy po Angelę - bo już chce wracać do domu.

Editku raczej gdzieś jedziemy w weekend, trzeba się odstresować po tygodniu ciężkiej pracy a zwłaszcza po inwentaryzacji.
Butterfly dobrze, że masz już badanie za sobą i powodzenia z małą bestią ;-)
Gaja dobrze, że już możecie w domku odetchnąć.

A co do urodzin to ja roczek robiłam z pompą a potem każde urodzinki to tylko tort i kawa.
 
witam i ja,
spałam jak zabita po tym szpitalnym pobycie, wstaliśmy po 7 :)
Zaliczyłam agrafkę i biorę się za ABS, wczoraj przyszła @ i wiadomo wagowo pewnie więcej jest więc nawet nie mam po co sie ważyć.

U nas pogoda taka nijaka, co prawda nie pada ale słonka zero od 3 dni i może z 22-23 stopnie są, przyjemnie ale brak słońca u mnie oznacza brak energii:confused2:
 
dzień dobry

Iza może i tak, ale urodziny raczej będą organizowane w domu w rodzinnym gronie, bynajmniej do czasu kiedy nie pójdzie do przedszkola - szkoły bo wtedy 2 imprezka dla kolegów - jesli będzie chciaŁ i będzie kogo zaprosić .. :-) jestem przeciwniczką mc i innych takich ale zobaczymy jak wyjdzie:sorry: dla mnie Roczek jest ważny i właśnie z pompą :-D i tak ograniczyliśmy liczbe gości do najbliższej rodziny - sztuk 14 :/ :/ z braku miejsca.. kolejne będa tak jak pisze Edysiek - mniej huczne :tak: u nas tak się robi i tyle :-D kolejne dziecko ? no nie wiem :p póki co to jedno mnie ogranicza.. a co dopiero dwójka.. jak to odchowam a później zrobie sobie kolejne to sie uwiaże na 20 lat przynajmniej, a jednego po drugim mieć nie chce..

Gaja ja nie robię tego żeby sie pokazać :no::no::no::no:

Edysiek oj skąd ja to znam - inwentaryzacje, mam nadzieje, że pójdzie szybko i sprawnie i że nic się nie "wykrzaczy" ..

Butterfly witaj , no to już po badaniu :-)


edit:
Gaja proszę <słonko> ode mnie, u nas znowu prognozy na prawie 40 stop .. ponoć jutro ma byc armagedon, ale zobaczymy..
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Dorota ale ja nic do ciebie w temcie urodzin nie napisałam, pisałam ogólnie i tylko swoje zdanie a każdy ma prawo do swojego:tak:
Zresztą właśnie inaczej to wsio wygląda gdy ma się jedno dziecko - bardziej się chce, bo ja roczek Miłosza robiłam wystawny, miał najbardziej wypasiony a każd kolejne skromniejszy:-p Nie mam kiedy, jak i gdzie. A z dzieckiem uwiązanym do nogi raczej niewiele się da zrobić. Robię w sumie to tak dla nas a jak kto chce to niech przychodzi.


Co do pogody to upału nie chcę - o nie! Ale odrobinka słonka by się przydała, współczuję Wam tej temperatury bo to ani wyjść z domu ani nic, na zewnątrz zaduch i w mieszkaniu pewnie też sie rozpływacie???
 
Gaja otóż to, też mi sie wydaje, że przy pierwszym dziecku wszystko jest bardziej.. a z pokazywaniem, to uwierz , że moi kuzyni robią małe party na pół wsi na urodziny dziecka:szok:

jest okropnie gorąco, bloki są tak nagrzane, że wczoraj kiedy się troszke ochłodziło ! - jakieś 25 stop!!! - w mieszkaniu było dalej 30 ! i za nic w świecie nie chciało się to "wywietrzyć" całe dnie siedzę w domu, gdyby nie mały to już bym się smażyła.. wstyd sie przyznać ale w ciaży wychodziłam na takie upały i siadałam na ławce , żeby sie opalić a to był 8-9 mc.. :zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:

totalnie nie wiem co mam gotować mojemu dziecku do jedzenia, opuściły mnie pomysły a jak coś chce to nie mam składników, porażka.. ja już nie wiem co .. :/ :/ patrzyłam na te str różne ale tam to tak wymyślają, że hoho..
 
Żartujesz???? W takiej temp byś się opalała, przecież to totalnie niezdrowe jest. Ja kiedyś raz udaru dostałam bo właśnie w taki ukrop nad morzem wyleżałam sie plackiem, masakra, skóra ma chyba z ponad 40 stopni miała, pół nocy w wannie z chłodną wodą przesiedziałam, niedobrze mi było, głowa bolała. Nigdy więcej. Teraz staram się z umiarem wsio dawkować, bo też nie ukrywam zależy mi na tym aby twarz jak najdłużej bez większych zmarszczek i dekolt mieć haha:-D Jak nie mogę jędrną skóra nadrobić to choć bezzmarszczkową;-)
 
Hej Dziewczyny :-):-)

Edysiek powodzenia w pracy na inwentaryzacji :-D:-D :* cieszysz się że Angela dzisiaj wraca?

Gaja super że już jestescie w domu i że Olka dała rade ;-);-) a co do opalania to ja nad morzem przy wodzie chętnie bym polezala plackiem w tą pogode ale w domu znaczy przed domem nie bardzo mi się chce :-D:-D chociaż już jest 27 stopni i zaraz zbieram się wskoczyć z dzieciakami do basenu :-D:-D wczoraj teściowie wrócili z Bułgarii i kupili im takie kamizelki do wody i auto to będą mieli w sam raz :-D:-D

Mateuszkowa zrób małemu naleśniki :-D chyba że nie lubi? Albo makaron z np sosem jakimś owocowym? A co do nagrzania w domu to u mnie to samo ... wieczorem było tak przyjemnie na dworze a w domu masakra :sorry::sorry:

Motylku dobrze że po badaniu wsio ok :* jak sobie radzisz z opieka nad małą? :-D nie zniechęcisz się do dzieci?:-D:-D


Ja wczoraj byłam u teściow znaczy w domu mojego męża ... wróciłam po 23 :crazy: dzieciaki spały w domu moich rodziców... wczoraj uzgodniliśmy wstępnie termin wyjazdu nad morze od 14 sierpnia do 19 sierpnia. Która będzie wtedy nad morze i gdzie? :-):-) Dzieci zostaną troszke z teściową a troche z moją mama. Ciekawe co z tych planow wyjdzie
 
reklama
:-) cześć, chwila relaxu bo mała pojechała z siostrą pozałatwiać jakieś sprawy i mam spokój, hmm oj ciężko ciężko nad takim brzdącem zapanować tym bardziej,że nie mam doświadczenia w opiece nad takim małym czubkiem, bo w rodzinie to jest 1 małe... płacze,chimery ma na ząbki i pewnie tęskni za siostrą ale jakoś do przodu -> byle dziś ... jutro szwagier będzie szybko to jakoś zleci, no i w końcu G przyjedzie :* ciężko mi bez niego jak diabli ... człowiek się kłócił jak stare małżeństwo bo przecież się widzieliśmy codziennie a teraz od niedzieli już usycham ... Na szczęście siostra ma super sąsiadke która do mnie zagląda jak mi idzie, no i mogę do niej iść jak mała ma ataki swoich ryków -> no i mi ciężko bo nie jestem przyzwyczajona do ciągłego płaczu i takich pierdół ..:-p wyrodna ze mnie ciotka, ale dopiero się uczę ... Po badaniu lekko krwawię ale to normalne ... dostałam tabletki, 3 szt 30 zł ... trochę zdzierstwo ale jak mus to mus...
 
Do góry