reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Kółko wzajemnej akceptacji - oby do celu

Co tu taka cisza laski ??

Jolitk@ przepędz te brzydkie sny !! A wiesz że jak się źle śni to dzieje się odwrotnie? Czyli będzie wsio ok :* ;* ;*
A co do podróży to podziwiam Cię ale potem napiszesz wrażenia :*
A co do wagi to super że nie rośnie ;* ja kręce hula hopem :-):-) i widze różnice ;*
 
reklama
Ala ale Ci fajnie z tym basenem :-) przynajmniej dzieci nie marudzą..

Jola :sorry: właśnie jak oglądalam wczoraj tvn meteo to specjalnie sie przyglądnęłam.. no i PL jest w centrum gorącego powietrza z nad Afryki a po bokach są niże i stąd te burze u nas, a Twój niż to w ogóle od skandynawii.. :/ masakra, pogoda jak na przedwiośnie albo jesień :/ mam nadzieje, że w końcu i poświeci troche u Was , a sen okropny, to chyba poczucie winy jak sama piszesz.. brrr.. oby nic złego się nie sprawdziło ..właśnie no i waga! cudowne 60 kg... cudowne.. :D a będziecie robić postój ?? ja sie zastanawiam bo my w dzień jedziemy :/
 
Ala mamy, do wyjazdu jeszcze sporo czasu więc może będzie nawet 15 stop ;/ :/ oby tylko nie!
Wiesz ja się boję, że on w nocy nie bedzie spal :/ w tym foteliku, poki co tylko raz zasnal w nim i to na 30 min jak juz staliśmy bo podczas jazdy jest tak zaaferowany .. jakoś to będzie :/ postoje na żarcie i pieluche i damy rade.. może dojedziemy na wieczór :p a na noc nie możemy wyjechać bo dzień wcześniej mamy chrzciny i jsteśmy chrzestnymi więc wrócimy pewnie późno
 
Aaaa a co do pogody to z tego co mowią to w drugiej polowie sierpnia ma być ładnie :-D :-Dna to licze w sumie :-):-) .
Gdzie reszta dziewczyn?

Ja zaraz znowu jade na zakupy z moim Panem Mężem bo wszystko mi się skończyło niech kupuje i płaci :-):-)
 
He Dorota zeby sie te nize nie przemiescily ;) moj do Was a Wasz do mnie ,tak w sierpniu:-D oczywiscie absolutnie Wam tego nie zycze :sorry:

A postoi to my bedziemy robic kilka/nascie?? :eek: z mloda napewno....bo co chwile bedzie mranczenie,ze siku a to nogi bola a to dupa od siedzenia :-D nie wiem...ostatnio bylismy z nia w PL jak miala 5 miesiecy wiec luzik,cala droge prawie spala.

Ala ,ciesze sie,ze widzisz roznice po hula hop.......tylko wlasnie konsekwencja i cierpliwosc :tak:

Polozylam moja mala chorowitke na drzemke ,dzisiaj nie byla w przedszkolu,bo zakonczenie roku dla starszakow a po drugie nie wiem czy bym ja w ogole poslala z tym kaszlem ...........hmm,on jakis alergiczny jest,byle nie tylko jakies poczatki astmy :-(

Rano tj. kolo 11 wszamalam slodkiego rogalika i teraz aktivie i jablko ... na obiad musze cos wymyslec ale nie wiem co :confused2:
 
Cześć babeczki :)

"Szczęśliwa mama = szczęśliwe dziecko" Alusia i tego się trzymaj :):)
Asystor silim ja brałam i efekt zerowy :(

Mateuszkowa
ćwiczę ćwiczę :tak:

Jolit u nas wczoraj trochę pogody było,a dziś z rana zdążyło popadać i pogrzmieć :( Współczuję snu :/
Zdrówka dla córci życzę:) Na obiad zapraszam do mnie mam cały gar kapuśniaczku z młodej kapustki :):)
 
strzeliło z 3 razy piorunem i cisza, lekko kropi i to wszystko ??:no::no: dalej duchota
ja bez obiadu, bez niczego! ( nie licząc rano marsa i paczki biszkoptów sied :/ ) mały daje w tyłek jak szalony, wpakował sobie do kojca kwiatki ze wszystkim :angry::angry::angry: wyszłam na balkon na 5 sek!:angry::angry: oczywiście , że ziemia mu smakowała! robele będzie mieć jak nic jak już nie ma, cholera mała! sprzątałam chyba z godzine po nim!!! w dywan weszło w 30 milionów zabawek, w kojec dramaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaat!


JOla mam nadzieje, że pogoda akurat na sierpień powróci :D:-D:-D:-D jaśli miałaby zniknąć ..
Jolek dawaj kapuśniaka..mniam, mniam.. ja mam barszcz ukraiński hmm..może zjem a może nie.. ?? ..
 
Dziewczyny co tu taka cisza?
Gdzie Gaja? Kropeczka? Motylek? Toxicstar? Edysiek pewnie już pod namiot pojechała ale reszta haaaalo :-D:-D.

Dziewczyny a co z tymi miejscowościami moimi? Którasś była i coś poleca ? :)
 
reklama
dobry wieczór :)
zaliczyłam chłopa, mogę z Wami popisać, bo czekam aż zregeneruje znów siły :-D:-D:-D
Alusiu jedź tam, gdzie najmniej ludzi. tłok irytuje. wszędzie ręcznik na ręczniku, na deptaku trza się przepychać, dzieci na plaży sypią piachem, i ta muza z czegoś tam - dramat. Mrzeżyno - szeroka plaża i wydmy, jest gdzie pobyć i porozmawiać swobodnie ;-) wrzuć sobie w guglu nazwę miejscowości + opinie. Na pewno w Jastrzębiej pobawicie się w pubach. Jest imprezowo, a im mniejsza miejscowość tym spokojniej.
Jolek wysyłam Ci na priv mój adres, czekam na kuriera z kapuśniakiem - uwieeelbiam :tak: nie wiem jak u Ciebie, w Chałupach - któraś pytała, gdzie Szymek jest; Jolit@? - jest 22 stopnie i... kropi.
Dorota myślałam, że padnę, jak czytałam o Twoim Matim...:-D:-D:-D to mały Urwis :-) Bartuś dziś zrzucił tylko koparkę na dół przez balkon, a z 3 tygodnie temu - zapomniałam wam napisać - zabawił się pampersem z twardą zawartością w środku...weszłam w odpowiednim momencie, bo qpal był tylko w łapkach. Bleeeee....:baffled:
pytałaś wczoraj o buciki - zapomniałam, przepraszam - uważam, że jak najdłużej NIE. Bartuś ma tylko na działce, żeby mrówki czy inne gady nie gryzły, i to na chwilkę, jak mu się przypomni, że niby potrafi chodzić. Na chwilkę mu więc zakładam, a w domku, wózku, samochodzie i wszędzie indziej - boso.
U mnie dziś burza. super, ochłodziło się, oczyściło powietrze, ale o 15.30 na tarasie altany, w cieniu było.... 38 stopni!!!:szok::szok::szok:
Jola nie kracz nam tu z nadchodzącym niżem na sierpień :wściekła/y: ale... jestem już taka opalona, że nie zależy mi na pogodzie, chcę tylko bez ciągłego deszczu. upałów mam dość na co dzień, nad morzem chętnie pomaszeruję z 2 godziny dziennie brzegiem.
A co do podróży: współczuję... jechałam z 4 letnim Szymkiem 750 km do Austrii w dzień...:crazy::crazy::crazy: co 10 min pytał: "kiedy będziemy". nudził się potwornie, nie spał, marudził... byłam bliska załamania nerwowego, bo prowadziłam i nie miał go kto zająć...
Nad morze jedziemy w nocy, Bartuś smacznie zaśnie, a fotelik ma regulację do pozycji pół leżącej.
No, czekam na odzew :-)
 
Do góry