reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Kółko wzajemnej akceptacji - oby do celu

Kropeczka to mówisz że te Mrzeżyno warto odwiedzić? To chyba tam będe się kierować :-) :-) dzięki :*
Co do burzy to u nas cisza niestety ale troszke się ochlodziło ale w dzień też maaasakra :no: :p

A jeszcze co do pogody nad morzem to od 13 musi być !! Ja nie chce deszczu!! Chce upał i slońce heh :-D:-D moge leżec całe 6 dni na plaży i się nie ruszać :-D
 
reklama
Mateuszkowa to Ci synio zajęcie znalazł i sobie również :):)

Alusia trzymamy kciuki za pogodę &&&&&&&&&&&&&

Kropeczka wysyłam zupę po kablu internetowym ;-)
U nas rano padało, popołudniu już nie a w słońcu to 40 stopni miałam.

Mój młody dorwał dziś swojego żółwia Smily Żółwik do Pchania (2441453352) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. i łaził za mną jak odkurzałam i udawał że też odkurza . Do tego dodał efekty dźwiękowe "WuuuuuuWuuuuuuWuuuu". Uśmiałam się z gluta małego:):)
 
heloł ja jak zwykle po nocy siedzę heh
Co do podróży to mi mały wymiotuje w samochodzie a dla takich małych dzieci nie ma nic tylko diphergan na odruch wymiotny ale jakos damy radę z wyjazdami heh
kończę bo Adrianek chce jesśc heh dopiero wrócił z pola bo się ochłodziło wieczorem.
Jutro jedziemy nad jeziorko więc do poniedziałku :zawstydzona/y:albo niedzieli całuski pa:-)
 
Hejka,no musze sie pochwalic,ze na wadze dzisiaj 5 z przodu ujrzalam !! :-D:-D:-D @ przyszla ... 59,5 :szok: he,mam co chcialam ,teraz jeszcze to utrzymac :dry:

Kropka my jedziemy we dwoch wiesz,jakbym miala sama jechac tez pewnie byloby ciezko a tak tatus usiadzie z coreczka z tylu i beda ksiazeczki ogladac :-p taaa,juz to widze -klotnia pod tytulem kto ma prowadzic:-D Ale po polsce ja jade jestem odwazniejsza do wyprzedzania ,M to sie czai i godzine ciagnie za jakims tirem.

Mateuszkowa .......:szok::szok:jezuuu,mysle na szybko co mi mala nabroila jak taki berbec byla ,ale jakos nic mi nie przychodzi do glowy......ona aniolkiem byla za to teraz jej rozki urosly.
Wspolczuje tego sprzatania...

My mielismy wczoraj pogrzeb,pies mojej tesciowej zostal uspiony........pogryzl swojego pana :frown:
 
hej..
ale gorącoo!!!
w nocy była taka ulewa, że dramat ale rano już ani śladu po niej :baffled: wczoraj zamówiłam tort dla małego :-D a żeby było lepiej połowa gości od str meża ma angine!:crazy::crazy: mam nadzieje, że si,ę wyleczą no ale..jak w 40 stop. dzieci piły zimne z lodówki bo babcia pozwoliła to co sie dziwić ?????? przypuszczam, że Mateusza też by poczestowała:szok:

Iza , widać to takie pokolenie z tymi butami .. :sorry2::sorry2: mój fotelik też sie rozkłada, ale nie jest to kołyska, ot troszkę i tyle więc spalby na siedząco.. no zobaczymy jak pójdzie nie tak to będe wiedziała na przyszłość..a i może kupimy nowe auto bo szef męża chce sprzedać swoje więc... ale znowu trzeba pozyczke wziąć.. kurde ! jeszcze 2 lata nam zostały a tak to trzeba rozlożyć na więcej bo z kredytem mieszkaniowym to juz porażka w ogóle :nerd::nerd::nerd: a ja też sie wysmazyłam ale na balkonie :sorry2::sorry2::sorry2: 30 min i mam dość !!

Jolek to chwal i chwal :d żeby mu miłość do sprzątanie nie przeszła :-D:-D:-D

EDitek
udanego wyjazdu :*

Jola!!!! slubańcu Ty !!! jak to 5 z przodu.. osz Ty, klęcze i bije pokłony.. u mnie 65,2 ale wczoraj pół litra lodów bananowo śmietankowy z sosem czeko .. :zawstydzona/y::zawstydzona/y: i to na wieczór:zawstydzona/y::zawstydzona/y: jak Maja byla grzeczna a teraz jest diabełkiem to ja nie chce myślec co będzie z Matim..eh.. poszłam tylko podlac kwiatki, a on z drugie strony chyba chciał mi pomóc :sorry2::sorry2::sorry2::sorry2::sorry2: jakbyś go widziała jak w pośpiechu pakował ziemię do buzi ile wlezie, a jak wyciągałam mu łapska to sie darł i zjadał na nowo.. głodny chyba :szok::szok::szok: co do psa.. tak myślałam, że to się tak skończy, pies, który gryzie domowników to cos okropnego do tego jeszcze dziecko jest, strach pomyślec, jakby ją szarpnąl w buźkę czy gdzie indziej, także patrz na to z tej strony ..
 
Jolitka no super :* gratulacje :* ją dzisiaj na wadze 71,5 ale po sniadaniu więc ... A co do psa to z jednej strony szkoda bo to zawsze żywe stworzenie ale co zrobić jak zagrażał człowiekowi? A co do jazdy do Polski to odważna jesteś ja miałam auto z automatyczną skrzynia a teraz się przerzucilam na manuala to już wogole ciężko mi jechać :D no ale cóż... Kochana a kiedy jedziesz do tej Polski?

Mateuszkowa u nas wczoraj grzmialo, wiało ale burza nas minęła i od rana znowu upał... Jasia ma basenie z tesciami Olo pojechał do tatusia a ją się relaksuje na sloneczku :D co do picia zimnego to moje tylko z lodówki nawet w zimę :D tak je hartuje :D aaa jakie auto chcecie kupic?

Kochane czy uda mi sie zrzucic te 6kg do 12sierpnia?


A gdzie GAJA? TOXISTAR?
Kochane odezwijcie sie !!
 
jestem nie miałąm neta po burzy modem padł a z prądu odłączony był tylko pan technik powiedziqł że z sieci też trzeba odłączyć bo widać poszło po linii - pierwszy raz mi ktoś uzmysłowił, że linię też trzeba bo samo odłączenie od prądu nic nie da:baffled:

Ja nawet się nie ważę czuję się napuchniętqa i gruba. I agrafka już czwarta mi pękła noooo:crazy:

ech szkoda słów, muszę w poniedziałek znów kupić i za góra 2 m-ce znów mi trzaśnie:wściekła/y:


a dziś się nażarłąm kanapek na kolację, cały dzionek nie bardzo mi się chciało bo ukrop, teraz troszku lepiej i apetyt się włączył - muszę sobie karę wmyśleć:-p
 
Witam wieczorową porą. Dzień jakiś do doopy. Od rana deszcz i burze, potem trochę słońca i dalej burzowo deszczowo. Młody dziś wstał ze smarkiem i kaszlem więc gniliśmy w domu bo i ja jakoś kiepsko się czułam. Mam nadzieję,że jutro pogodowo i zdrowotnie będzie u nas lepiej.

Jolit szkoda psa,ale może to i lepiej skoro taki agresywny. Mam nadzieję,że mocno nie pogryzł właściciela.
Gratki spadku wagi :):)

Alusia
trzymam kciuki żeby Ci się udało zrzucić te 6kg &&&&&&&&&&&&&&

Mateuszkowa no to babcia się popisała z częstowaniem dzieci piciem z lodówki :baffled:
Mam nadzieję,że zdrówko gościom dopisze i stawią się wszyscy na urodziny młodego:)

Gaja a co Ty na tej agrafce robiłaś?? Widzę bardzo sumiennie ćwiczysz skoro tak je niszczysz :-D

Editek
udanego wypoczynku nad jeziorkiem :)
 
Dzień dobry :-):-)
Naprawde ostatnio jakaś cisza się u nas zrobiła... co się dzieje laski?

Gaja nie denerwuj się :* trzasła to znaczy że dajesz z siebie wszystko w czasie ćwiczeń :* :* co do kanapek to ja dzisiaj zjadłam znaczy przed chwilką ze zwykłym chlebem wrrrr.... ale nie mam ciemnego więc co poradzić?

Jolek to zdrówka dla małego :* a jak się dzisiaj czujecie?

Ja dzisiaj zmieniłam suwaczek bo waże 71,1 czyli ponad 1kg mniej w tydzień :-D:-D zmieniłam bo chce do sierpnia właśnie osiągnąć te 65 zobaczymy czy dam rade :-D:-D
 
reklama
witam,
Ala super!!!!!!! Gratuluję spadków:tak:
U mnie zapewne zastój jak nie wiem co, marzę o wadze 63 kg i chciałabym do urlopu to osiągnąć ale też nie chcę drastycznie obniżać kaloryczności bo to nic nie da, pojadę nad morze i zjem rybę i co? znów będę mieć tyle co miałam :/
Także nie wiem jak pokombinowac te moje menu żeby zacząć gubić kg:confused2:
A abs zaliczyłam przed chwilką i brakuje mi agrafki nooooo, uzależniłam się od danego rytmu dnia i już mnie nosi:baffled:


jolek ja naprawdę męczę codziennie, solidnie po 15 minut także suma sumarum w końcu sprężyna sie łamie:baffled:
 
Do góry