reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Kółko wzajemnej akceptacji - oby do celu

witam,
Maks już dobrze, jakby nic mu nie było, zresztą nawet wczoraj się tak zachowywał:tak:
Miłosz znów mocniejsze szkła, jego wada obecnie to: -2,5 oraz -2,75:szok: boże on ma dopiero 10 lat!!!

Dorka czyli młody daje w kostki? Ale generalnie na pewno dobrze jest - ja myślałam, że wy z wyżywieniem braliście nocleg bo jak nie to faktycznie kicha jeśli kuchni nie macie, tzn. tak jak w domkach swojej:baffled:
I przestań ty tu o samoakceptacji, skoro widziałaś brzuchy po ciąży to powinno ci ulżyć a ty w drugą stronę się nakręcasz:confused: Przestań!
 
reklama
Dzięki dziewczyny za rady, na szczęście po ciąży nie został mi żaden kilogram... ale przed ciążą była nadwaga której chcę się pozbyć raz na zawsze . . . Chce karmić co najmniej 6 miesięcy ale nie chce już być taka gruba... ćwicze ale to g. daje:/ omijam smażone , tylko sporadycznie jem... i nie wiem co tu jeszcze zrobić...
z cukru też już dawno zrezygnowałam.
 
Hej:-)
Wczoraj już nie miałam jak napisać bo polazłam po te ksiązki i zeszłam połowę miasta , ale już wszytko mamy także git, dokupiłam mu jeszcze długopisów kolorowych i zwykłych i ma chyba ze 20:szok: normalnie jakbym troje dzieci wyprawiała do szkoly a nie jedno. Potem wrócił J i pojechaliśmy nad jeziorko, a tam kuźwa z obu stron dojazdu robią mosty ale żeśmy się ostali na światłach matko:crazy:. Młody tak się wyszlał w wodzie że padł nam w samochodzie o 19 tak śpi do tej pory hihihi.
I mieliśmy wreszcie długi spokojny wieczór:-):-D.
A ja wczoraj po powrocie zjadłam kromkę i dwie parówki :crazy:, ale to moja wina bo od rana tylko kanapkę małą i nie miałam potem czasu to mnie na wieczór złapało ale pilnuję się oczywiście dalej nie odpuszczam:tak:.

Gaja dobrze że Maks się juz dobrze czuje , a może coś zjadł i dlatego wymiotował? I jak przyszła twoja nowa kurtka?
Edysiek chudzino nie pisz tu o rogalikach bo mmmm....:-) zeżarłabym ale nie dam się muszę porządnie się wziąść już i tak wczoraj sobie pofolgowałam. A ja myslałam że masz lajcik w pracy, no ale jak zwykle w pracy prąd musi być hehehe To ile wiecej ważysz?
Mateuszkowa świetna fotka. Ja ci dam WIELORYBA:no::-D chudzino!! A mały to chyba musi się przyzwyczaić do nowego miejsca, nasz jak byliśmy w tamtym roku podobne cyrki odstawiał ale tylko jeden dzień potem się przyzwyczaił.wiadomo nowe miejsce inny pokój pewnie dlatego Mati tak reaguje.

Jolek no to trzymam kciuki za USG napisz co i jak po wizycie. A czy ja wiem czy robotna poprostu taki miałam dzień, ale za to dzisiaj nic nie robię tylko na zakupki pojadę ale to juz sama przyjemmność hehe Nawet gotować nie muszę to się poobijam hihhi
Kamila witaj podpisuję się pod postami dziewczyn co do karmienia i diety.Myslę, że mały z Ciebie wyssa te złe kilogramy:-).
 
Editku kurtka o 9 rano juz była u mnie, mogłam może wziąć rozmiar 38 ale 40 są dobre rękawy ja w talii chudsza jestem a w biodrach szeroka i cięzko mi dobrać, bo 38 mogłoby być na dupie opięte już:dry: Ale wygląda superowo, zrobię fociaka to pokażę, no i trzeba uwzględnić to, że już też warstwa ciuchów dojdzie pod spód:tak:

Kamila spokojnie zgubisz kilogramy, myślę że racjonalna dieta tylko i wyłacznie dla ciebie teraz, dużo warzyw (dozwolonych) oraz owocków. Mniejsza kolacja np. zamiast 2 skibek jedna i zobaczysz, że po miesiącu będziesz miała mniej:tak:
 
witajcie teraz tak na szybko podczytalam, ale pozniej wejde i cos wiecej napisze bo dziecko wzywa :)
KamilaLublin widze ze chyba mamy dzieci z tego samego miesiaca? w maju rodzilas? ja jestem na diecie ale nie karmie juz piersia, a moim zdaniem ty zadnej teraz nie mozesz zastosowac tylko ograniczyc ewentualnie niektore produkty
 
Ostatnia edycja:
Witam. My już po lekarzu, spacerku i pewnie zaraz po spaniu :p
Naczyniak na wątrobie nie urósł ale też nie zmalał więc następna kontrola za 8 miesięcy:/

Gaja no to czekamy na fotkę w kurteczce. Cieszę się że z Maksem już lepiej. Oj to ostrą wadę wzroku ma Miłosz:(

Kamila
daj se jeszcze troszkę czasu, zobaczysz,że maluszek jeszcze z Ciebie wyciągnie:)

Editku
super,że masz już z głowy wyprawkę.Teraz zostaje czekać na pierwszy dzwonek i kolejne wydatki:(
Miłego dnia leniucha.

Ja idę się na chwilę położyć dopóki młodzież jeszcze śpi.
 
My po drugim spacerku. Byliśmy z pieskiem bo tata dłużej w pracy został. Młody strasznie marudzi, mam nadzieję,że to nie przez ten dzisiejszy upadek:( Wyłożył się na chodniku i czoło obtłukł:(
 
jolek spokojnie na pewno nic małemu nie jest, może mu guz czy tam siniak tylko dokucza. Moje tyle upadków zaliczyły w tym Maks rozwalił czoło tak, że krew się lała a mi łzy (prawie histerii dostałam) i nic mu nie było tylko ja to najbardziej przeżyłam:tak:

A my też na spacerku byliśmy, dopiero żeśmy wrócili:-) Niby to ostatnie podrygi ciepła - coś mi tak mama mówiła, że następny tydzień deszczowy i chłodny:baffled:
 
reklama
Gdzie się podziewacie?
Ja dzisiaj trochę posprzątałam i w końcu ciuchy w szafkach poskładałam. Potem byłam z córcią na przejażdżce rowerowej.

Mateuszkowa ja tu dam Ci wieloryba :angry:
I też masz manie obserwowania babek na plaży :baffled: Na facetów się patrz :-p
A synek pewnie przywyknie i będzie dobrze, w końcu aż 2 tygodnie tam będziecie. No a co do żarcia to może i nie masz za bardzo warunków, ale sama pisałaś że taki urok wczasów - chińskie zupki i gotowe żarcie :tak:

Gaja a Miłosz po Tobie ma tę wadę ?
Dobrze, że Maks już zdrowy.
A kurtka musi być luźniejsza, bo tak wygodniej i tak jak piszesz jak będzie zimno to jakiś sweter dojdzie pod spód.

Kamila powoli i zgubisz kilogramy.
A co do ćwiczeń, to zależy co ćwiczysz i ile. Same brzuszki i takie tam nie wystarczą. Najlepiej jakiś aerobik, zumba, czy ćwiczenia na orbiterku. I oczywiście systematycznie.

Jolek na pewno nic mu nie będzie, dzieciaki są odporne na wstrząsy i upadki. Choć rozumiem, że się martwisz :tak: A tak na pocieszenie to jeszcze wiele upadków przed Wami :sorry2:

Editek mam tak 2 kilogramy za dużo. Ciągną się za mną od urlopu. Jakoś nie umiem na razie się zebrać, ciągle jestem głodna:baffled: I jeszcze słodycze mnie gubią :zawstydzona/y:
 
Do góry