reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Kółko wzajemnej akceptacji - oby do celu

Editku tam są w większości jakieś podskoki, przeskoki i ćwiczenia na pozycji a'la pompka - masakra. Z racji tego, że mam słabe ramiona nie miałam sił swego cielska na nich utrzymywać w takim natężeniu jakie pokazywała:baffled:
 
reklama
Dzień dobry :* ;*


Gaja nie możesz tak pisać że wpadniesz tu raz na tydzień bo co my bez Ciebie zrobimy? Ja wrócę do Was od poniedziałku no ale teraz jeszcze korzystamy z pogody bo póki co u nas jeszcze upał ... potem Jasio do przedszkola to będę miała dużo więcej czasu :* A co do ćwiczeń to ja wracam od środy na fitness :-D:-D już nie mogę się doczekać !!Chyba żę dzisiaj pojadę hmmm ... :-p nie wiem czy mój mi auto zostawi i czy będę miała z kim urwisy zostawić :-D.

Jolek to oby teraz było już tylko lepiej :* a Twój do kiedy w szpitalu zostaje? Jak tam Dukan? Dajesz rade?

Edysiek a Ty co tak wpadasz witasz się i uciekasz? Co tam u Ciebie? Wybieracie się jeszcze pod namiot czy ostatnio weekendem zakończyliście sezon? Cieszy się córcia żę od poniedziałku szkoła?

Editek ja też nie lubie pisać jak mój mi tu przez ramie zagląda :-p ale póki co śpi po nocce więc mam spokój :-D:-D.

Laski kiedy Kropeczka i Mateuszkowa wracają? A do Jolitki i Toxi to chyba trzeba wysłać jakiś list polecony :-D:-D.

No a ja się dzisiaj względnie wyspałam bo Olo spał całą noc z jedną pobudką :-D ale wczoraj go wykończyłam maks heh :-D jak przyszłam o 17 umyć włosy to mi prawie zasypiał na przewijaku no to heja i na spacer do lasu :-D:-D wróciliśmy o 18.30 potem kolacja, kąpiel i poszli spać 19.30 :-D:-D dzisiaj też go wymęczę a co tam :-)
 
nie Ala ja to tak pisałam, wiadomo że zajrzę ale najwięcej ja teraz piszę:-p

Zrobiłam abs-y na brzuch, pośladki i uda - mam dość:baffled:
 
No i poszedł hihihi:-D

Gaja to dobrze że nie kupiłam, ręce i ramiona to ja mam spoko. Jak chodzilam w tamtym roku na aerobik to właśnie nic mnie nie bolaly a moje koleżanki nie dawaly rady z ciężarkami, gorzej z dolnymi partiami muszę sie solidniej wziąść za cwicznia bo teraz to tylko tyle na ile maly pozwoli a on rzadko bywa łaskawy heheh
A jak się czujesz dzisiaj?

Alusia no to ładnie wymęczasz maluchy heh ja swojemu wczoraj zrobiłam to samo heh i padł o 20 ale lajcik tylko dzisiaj wstał przed 7 :dry:.Na ile godzin dajesz Jasia do przedszkola? Moja bratowa daje na niepłatne godziny bo i tak siedzi w domu, to gdzieś do 12 będzie siedział.

Jolek jak tam mąż się czuje?
 
Szalona :-D:-D ja jednym okiem zaglądam tutaj a prócz tego pije kawkę i czytam bo wczoraj sobie wypożyczyłam drugą cześć "Niania z Nowego Yorku" :-D ostatnio połykam te książki jak szalona :-D
 
Editku ja cały czas mam zawroty głowy, już sama nie wiem co to. Wczoraj dostałam @ ale taką skąpą, może to od tego osłabienia????
Generalnie co sie nachylę, albo zrobie gwałtowny ruch głową to przez chwilkę mam zawirowania:baffled:
 
Gaja a pijesz magnez? Bo ja tak miałam właśnie w pewnym momencie odchudzania i Edysiek mi poleciła magnez i mi przeszło :tak: czasami jeszcze mi się tak zdąży ale ogólnie jest lepiej :))

Editek mój Jasio będzie chodził do grupy popołudniowej czyli od 13 do 18 :-D dobrze bo wtedy jest najgorzej ... a tak będe miała tylko Olka to jakoś dam rade :-):-)
 
Ala magnez nic mi nie pomaga, biorę bo mam go w nadmiarze w domu bo T. łyka codzień:-p
Może po prostu zbliża sie jesień a ja to już czuję kilkanaście dni naprzód?:-p
 
Witam :-)
Ja dzisiaj szybko wstałam, bo już po 7. Od razu poszłam na ogród, bo aż się prosił :-p Trzeba powoli przygotować go do zimy.
A poszłam z samego rana, bo później już by mi się nie chciało. Zaraz znalazłabym sobie inne zajęcie ;-)

Gaja rzeczywiście tutaj pustki ostatnio :-( Brakuje Mateuszkowej. Kropeczka też by mogła się w końcu odezwać :evil:
Mam nadzieję, że od września więcej dziewczyn będzie.

A może odpuść na trochę ćwiczenia, odpocznij, bo to może od przemęczenia organizmu masz te zawroty głowy :eek:
Daj na luz na jakiś tydzień, tylko codziennie jakieś spacerki. Zobacz, może poczujesz się lepiej.

Alusia a wpadam tak, bo w domu nie mam za bardzo czasu. A w pracy Was podczytuję, tylko staram się za dużo nie pisać ;-)

W tę sobotę wyjeżdżamy na imprezę zakładową do Lichenia. Tzn. gdzieś niedaleko na festyn rodzinny z okazji 100 lecia Goplany (właściciel naszej firmy ma jeszcze kilka innych i w tym właśnie Goplanę).
Ma być podobno dużo atrakcji dla całej rodziny, jakieś konkursy, zabawy dla dzieci, więc się skusiliśmy i jedziemy.
Choć to kawał drogi od nas. Wyjeżdżamy w sobotę już o 6:30 autokarem. A impreza zaczyna się o 13, a o 20 jest zabawa taneczna do 24. Tak, że do domu dotrzemy dopiero w niedzielę rano :szok:
Tak więc szykuję się nam całkiem fajne zakończenie wakacji :-)

A czy córcia się cieszy z końca wakacji, to i tak i nie. Tak, bo lubi chodzić do szkoły (jeszcze:-p) i w końcu spotka się z koleżankami. A nie, bo rano trzeba będzie wstawać i obowiązki będą.
Nie wiem jak ja ją do lekcji zagonię :szok: Mam nadzieję, że na początku jeszcze będą mieli trochę luzu.

Ja sama też się cieszę, bo w końcu wszystko wróci na swoje tory i będę miała choć rano więcej czasu dla siebie. No i ta cisza w domu ;-):-D

Idę ogarnąć chałupkę, córę wysłałam po chleb, bo nie chciało mi się specjalnie do sklepu ubierać. Oczywiście przy okazji loda sobie kupiła :-p
 
reklama
Edysiu ależ proszę - specjalnie dla Ciebie :-) wyszalej się na imprezce, nabierz się wigoru przed nowym rokiem szkolnym.
A swojej działki aż się boję, nie widziałam jej 18 dni.
Wracam dziś do domu, jesteśmy tu od 17 sierpnia, pogoda w sam raz, reszta też ok, podeślę Wam fotki jak się ogarnę w chałupie.
Gaja tęskni jedynie za Dorotą i Alką, to co się będę wychylać ;p;p;p
Nie wiem Żanetko co Ty tam jesz na co dzień, ale być może przyczyna Twojego samopoczucia tkwi w diecie? Ja mam odruch wymiotny na słowo "pierś z kurczaka" - omijam, zamiast tego wolę rybę. No a dzieci też tym nie karmię bo tam same hormony które... uwaga! poprawiają apetyt! Ja mam fioła na punkcie roślin, bez warzyw nie żyję :-D może przyjrzy się swojej diecie?
Joluś trzymam kciuki za szybką rekonwalescencję M! I gratuluję spadku wagi, Dukan jest o tyle OK że nigdy się na nim nie jest głodnym :tak:
Ala problemy ze snem? a prochy już odstawiłaś? podnoszą ciśnienie, więc nie dziwię się, że nie śpisz.
Fotki ekstra, przestań już z tą samokrytyką, macie jakieś skłonności do biczowania własnego Ego... :-D zamiast motywować się nowym, kuszącym wyglądem!
Editek nie kupił wciąż baterii do wagi? no, no, no! niegrzeczna! za karę nie piszę do Ciebie. żartuję. Nadrobię po powrocie, do usłyszenia. :-)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Do góry