reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Kółko wzajemnej akceptacji - oby do celu

Dorka nawilżacz nie wchodzi w grę bo my mamy zawilgocone mieszkanie stąd te grzyby i pleśnie a taki osuszacz jak patrzałam dobry to ponad 1000 zł:baffled: więc nie na naszą kieszeń:zawstydzona/y:. Pozostaje czekać na cud i podwyżkę albo awans T. i wypierdzielać stąd :dry: Bo co z tego, że ja dbam o mieszkanie, wietrzę, staram się likwidować tego grzyba jeśli sąsiedzi z dołu nie wietrzą mieszkań a grzybem czuć za każdym razem jak otwierają drzwi, z kolei sąsiad obok od kilku lat w anglii a do mieszkania wpada raz w roku, no i nie opala więc wilgoć i zimą mróz:baffled:
 
reklama
Gaja a tyo rzeczywiście kiepsko :/ wyprowadzić się pozostaje tylko.. :sorry2: ale latwo się mówi..
ja natomiast ostatnio nie mogę się zaklimatyzować tu u siebie :dry: wszystkoe mnie wku.....rza. hałas, gwar, za dużo tego.. nad morzem było cudownie, i wiesz co ? marzy mi się, żebyśmy osiedli gdzieś pod lasem jako ostatni dom:-D no takiej wsi mi trzeba, chociaz wiem, że nie jest to takie kolorowe, ale dojrzewam do tej myśli coraz bardziej.. niestety ziemi nie mamy a i nie zanosi się na kupno:-D może kiedyś..

a takie dziś rano buty kupiłam małemu: półbuty dziecięce - Buty chłopięce - Chłopięce - DEICHMANN pojechałam z nim autobusem - 1 raz sama :p no miałam stracha ale to blisko ze 3 długie przystanki i wiem, że nie trzeba tak panikować, ale jak sie dupke autem wozi ciągle to tak jest..
 
Dorka my mieliśmy mieszkać na wsi bo T. chciał domek kupić ale ja nie chciałam bo..... nie mam prawka ani auta i jakbym miała cały czas siedzieć sama z dziećmi na wiosce to bym ocipiała:baffled: a zanim on by mnie do miasta zawiózł to bym w ciężkiej depresji była:-p Wieś lub peryferie miasta owszem ale jak ma się prawko i swoje auto:tak:

A ja własnie zagniotłam ciasto na pierogi z borówkami a pyry dla dzieci już dochodzą - bo oczywiście muszę 2 obiady osobne robić, bo oni pierogów nie zjedzą:dry:

Butki śliczne coś w tym stylu chcę dla Maksa ale nie za 100 zł bo bym zbankrutowała - tak to jest przy 3 dzieci, przy jednym to pewnie miałoby wszystko :)
 
Gaja o kurde z tymi obiadami, pierwsze słysze, że pierogów dzieci nie chca i to z borówkami :szok::szok::szok: a butki owszem, fajne były tez tańsze o 20 zł ale nie było numeru bo kupiłam 23 a to wydaje się b. chodliwe bo chyba dwulatki taki mają często :/ mniejszych numerów na pęczki a tego nie.. były w deichmanie tańsze tak za 60 zł ale miały np. tylko wkładke skórzaną i na zew. troszke z innym materiałem ale całkiem przyzwoite

upatrzyułam super kombinezon uzywka z kappahla czy jak się to pisze ale kurde co kasy nie ma juz w tym mc i dupa :( a tak trudno coś kupić bo albno za małe albo za duże sporo a ten był akurat większy.. :/
 
Gaja dzieki za wyjasnienie ;) co do przedszkola
i masz racje z ta wsia ,ze to trzeba miec auto :tak: ale nawet je majac to i tak jakby nie bylo mieszkasz w ciszy i spokoju a piszesz ze ocipiala bys wiec to chyba po prostu nie dla Ciebie-dla mnie tez nie :shocked2: a osuszacza nie chce ktos uzywanego na allegro sprzedac taniej? no i wiesz Ty co? wybredne te Twoje dzieci ...zeby pierogow nie chciec?:-p

Mateuszkowa buciki super :tak: ja tez Mai kupilam raz jak taka mala byla elefanta,bo chodzic zaczela to chcialam by uczyla sie chodzic w dobrych butach..........a chodzila w nich tyle co nic,bo to jakos jesien byla i kiepska pogoda,szybko z nich wyrosla i tyle :sorry2:
Dzisiaj w HM kupilam jej dres taki z misia,spodnie ..uwaga rurki :-D rozowe,koszulke i bluze taka ocieplana za wszystko wyszlo cos ponad 40€ i powiem Wam nie duzo.Wiadomo jak obliczyc na polskie to troche wychodzi ale nie ma co obliczac ,w Niemczech inaczej sie zyje,lzej.

Aaaa co do tego pajaka:szok: masakra!! hehe ...ja mam arachnofobie chyba ,jak widze pajaki to mam wrazenie,ze po mnie laza i od razu sie 'trzepie' :shocked2: a Twoj go jeszcze zjadl fu ! ;) wspolczuje... Maja ma fobie chyba po mnie i jak widzi pajaka to ucieka albo stad taka reakcja u niej bo widziala taka u mnie po prostu :)
 
Ostatnia edycja:
eh, padam na ryj
P jeszcze nie ma.. pojechał klocki hamulcowe wymienić ja nie wiem kurde co to trzeba robić! pieści się znimi, zeby zaskoczyły w aucie czy co ?:no::no::confused::confused: położylam własnie małego do spania, ale do 19 byliśmy na polu, w piaskownicy, chodziliśmy umordowałam się za nim bo gorąco a on ucieka, no i najlepiej wcierać w siebie krede z alejek -_- kurde..różową.. -_- jego czarne sandałki sa teraz bardzo trendi.. ;/
w domu był taki syf, że nie wiem , ja nie wiem czy to ja tak syfie.. już ogarnęłam ale wszędzie klamoty, wystawiłam dziś na tablicy bujaczek może się sprzeda no i dalej na allegro, a i chciałąm Wam powiedzieć, że sprzedałam kombinezon za.... 47 zł! a sama go kupiłam za..25 zł chyba :p, ale Mati był w nim pare razy dosłownie a i dziecko przecież to nic a nic nie zużyje jak nie chodzi tylko siedzi..eh to były czasy..

Jolita rurki ? o matko, musisz zrobic jej zdj i nam pokazać hihih :D ja widziałam rurki jeansowe ;-) zastanawiam się czy to wygodnie je ubierać ?? ;-) a co do paj...ąka :p to ja tez się oczepuje hehehe i w ogóle z rąk bleeeeee nawet teraz.. :p
 
Dorka to nie tylko u ciebie syf, ja też wiecznie go mam a co sprzątnę to za 30 minut dzieci mi pomagają w tym abym miała co robić na następny dzień:dry: no i mój pan mąż twierdzi, że syfiara ze mnie i co ja robię przez te 8 godzin gdy ja w pracy jestem??????????:baffled: ostatnio 3 dni się prawie żarliśmy o to, bo ja staram się jak mogę ale nie jestem typem, który odsuwa tapczany i szafki tylko po to aby tam dokładnie poodkurzać i pomyć podłogę, porównuje mnie chyba ze swoją siostrą maniaczką sprzątania, która myje podłogi i ściera kurze 2 razy dziennie a po umyciu wanny poleruje ją do sucha i cały prysznic też:sorry2:
No nie jestem typem czyścioszki to wiem ale staram się aby było ogarnięte i poodkurzane, pomyte podłogi, gary itp itd. No ale widac to nie starcza - także w jego oczach nic nie robię i jestem leniem śmierdzącym ot co!:dry:
Ech mówię wam cały weekend mu to wyrzygiwałam:wściekła/y: Jeszcze przy swojej siostrze powiedział, że ja to taka przeciętna jestem ni to zła ni to dobra, to skwitowała że gdyby to jej mąż powiedział to by sie spakowała i dzieci i tyle by ją widział:sorry2: Także przymknęła mu dzioba.

No dobry ten mój chłop jest ale czasami ma za stereotypowe poglądy na kobiety:-(
 
Jolit, Gaja ja nienawidziłam chodzić do przedszkola dlatego zbyt długo nie chodziłam.

Mateuszkowa
świetne butki. Ja też muszę się wybrać na zakupy dla młodego.
Oj u nas też wszędzie syf, a największy jak M siedzi w domu:/

Gaja jakby mój M tak powiedział to bym go pacła!!!!!!!!!!!!!:angry:

My się dziś wyspacerowaliśmy aż mi nogi w doopsko wchodzą. Właśnie do nas burza przyszła :baffled: jak ja nie lubię burzy:(Uciekam bo oglądam film na Polsacie i się skupić nie mogę.
 
jolek no też miałam ochotę mu strzelić, bo kurcze widziały gały co brały, nigdy nie udawałam innej niż jestem teraz:tak: ogólnie między nami jest super ale czasami to jak coś palnie to we mnie się gotuje a ja też nie lubię zostawiać po sobie i wtedy są spięcia.
 
reklama
syfiara - ooooo mój tez to mówi do mnie i że nic nie odkładam a on to cudnie pilnuje porządku hehehehe co oni wiedzą..chyba nic:no: niech mają jeden dzień od świtu do zmroku to zobaczą o co kaman, ale bez telefonów
gdzie co jest i jak dać o nie!!! po co polerować wannę do sucha jak i tak się zaraz zamoczy hehehehe:-D:-D:-D i tak jak Jolitek pacłabym małża za takie teksty! co to ma być! niech se burczy pod nosem ale nie przy innych!!:nerd:
i mój P przylazł i zebrało mu się na amory no zaśmiałam mu się w twarz:sorry2: toż to ja wrak fizyczny dziś jestem :-p:-p:-p heheh ale kolacje zrobił to nic już nie mówię, chociaż wiem, że to moja zasługa mojej śmiertelnej miny pt "jestem zęczona-nie dotykać" hehehehe ;-)
 
Do góry