Uff, jeden wątek nadrobiłam:-) Wszystkie brzucholki są piękne, i te małe i te już całkiem spore! Nie martw się Mandrzejczuk, ja już Cię gonię
Może mi mężuś strzeli jakąś połówkową fotę, to od razu wstawię:-) Też już po sobie widzę, że zaczynam powoli przypominać wieloryba, a jak sobie pomyślę co to będzie dalej to ho, ho...
Ale wiecie co, prawda jest taka, że to jak wyglądamy naprawdę ma drugorzędne znaczenie
Najważniejsze, że maluszki w naszych brzuchach są zdrowe i dobrze się rozwijają
A my jeszcze wrócimy do formy i nasze dzieci będą miały seksi mamy
Głowy do góry:-)




