sikoreczka79
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Lipiec 2007
- Postów
- 6 890
U nas też dziś było wesoło. Narobiłam sobie zaległości porządkowych
i potrzebowałam pilnie zajęcia dla Madzi co by mi pozwoliła uprzątnąc kuchnię. Udostępniłam jej wi ec szafkę z garnkami i szufladę z plastikowymi przborami kuchennymi. Ależ miała radochę

Naczynia były porozwalane po calutkiej kuchni a mała z zachwytem w oczach zagłębiała się w czeluści szafki
Potem jak jej się już znudziło zabrała się za konsumpcję suchej karmy z psiej miski. Chyba jednak nie smakowała bo bardzo szybko zrezygnowała
Miałam wprawdzie dodatkowe sprzątanie, ale naczynia, lodówka i ugotowanie zupki przebiegło bardzo gładko jak się mała zajęła
Dobrej nocki dla wszystkich!
i potrzebowałam pilnie zajęcia dla Madzi co by mi pozwoliła uprzątnąc kuchnię. Udostępniłam jej wi ec szafkę z garnkami i szufladę z plastikowymi przborami kuchennymi. Ależ miała radochę

Naczynia były porozwalane po calutkiej kuchni a mała z zachwytem w oczach zagłębiała się w czeluści szafki
Potem jak jej się już znudziło zabrała się za konsumpcję suchej karmy z psiej miski. Chyba jednak nie smakowała bo bardzo szybko zrezygnowała
Miałam wprawdzie dodatkowe sprzątanie, ale naczynia, lodówka i ugotowanie zupki przebiegło bardzo gładko jak się mała zajęła
.
. oczywiście jak zrobiłam jedną szufladę dla Lilki /ta po gaciach/ to już przestała ją interesować i przeniosła się na dokumenty...
u nas na szczęście szafki są ocalone,bielizna nie dotykana;-)ale za to kuchnia jest do wszelkiej dyspozycji a jaki huk przy tym
ale nauczymy. Do tego mamy