reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Dzień dobry :) witam się z rana z łóżka jeszcze, potem z kanapy - lezymy dalej ;)

Monia, dopisz mnie na 13.03 na usg Ludzika :)

Kachna, jak sytuacja u Was?

Onadlaniego, gdzie w Póz robisz badania?

Annę, kiedy jakiś termin u Ciebie?
Anika,ja mam na razie wakacje,czekam na @@@ daje znac w klinice i potem juz tylko od nich zalezy kiedy sie odezwa,ze maja dawczynie.Wiec sibie poczekam...:-D :-D :-D ريال
 
wracając jeszcze do tematu nie zauważania pewnych rzeczy przez naszych facetów. Wczoraj zrobiłam M kanapki do pracy, wsadziłam do lodówki, dokładnie obok postawiłam jogurt, przykleiłam na niego ogromną kartkę z napisem "weź jogurt". Dzisiaj otwieram lodówkę jogurt z kartką nadal stoją, myślę sobie , może nie wziął bo się bał, że mu się rozwali w plecaku hmmm dzwonię i pytam "dlaczego nie zabrałeś jogurtu?" na co słyszę odp "JAKIEGO JOGURTU?"
ręce mi opadły do samej ziemi :szok::baffled:
 
Wstałam dzisiaj z takim bólem głowy .... :( (zatoki) albo mnie wczoraj przewiało albo co gorsza to ból głowy kilka dni przed miesiaczką , który często wtedy miewam, trochę się podłamałam...
 
wracając jeszcze do tematu nie zauważania pewnych rzeczy przez naszych facetów. Wczoraj zrobiłam M kanapki do pracy, wsadziłam do lodówki, dokładnie obok postawiłam jogurt, przykleiłam na niego ogromną kartkę z napisem "weź jogurt". Dzisiaj otwieram lodówkę jogurt z kartką nadal stoją, myślę sobie , może nie wziął bo się bał, że mu się rozwali w plecaku hmmm dzwonię i pytam "dlaczego nie zabrałeś jogurtu?" na co słyszę odp "JAKIEGO JOGURTU?"
ręce mi opadły do samej ziemi :szok::baffled:
Uśmiałam się :biggrin2:
 
martka, haha chyba widzi to co chce widzieć :D
Mój M. jest przeciwnością za to ja jestem taka, że nie widze takich rzeczy i mimo, że mi coś szykuje czy nawet ja sobie przyszykuję sama! Choćbym szykowała cały wieczór ;d To nie wezmę haha :p
 
On w piątek kupił sobie kawał sernika, przyniósł do domu cały zadowolony, po czym schował do lodówki i ja wyciągając coś wieczorem, pytam dlaczego nie jadł jeszcze ciasta, skoro taką miał ochotę. Konsternacja w oczach "o nieeee, zapomniałem":)
 
reklama
Do góry