Kto po in vitro?

[misis188]

Jeszcze mam jedno pytanie jakie leki są przepisywanie przed pobraniem jajeczek?

Oj to zależy on lekarza prowadzącego. Przy wcześniejszych dwóch podejsciach brałam tylko kwas foliowy, teraz dodatkowo encorton. Resztę leków lekarz przepisał po punkcji

 

[butterfly1331]

Jeszcze mam jedno pytanie jakie leki są przepisywanie przed pobraniem jajeczek?

Wszystko zależy od lekarza i Waszego problemu. To samo tyczy się badań. Każdy przypadek jest inny i są inne zalecenia.
Nas pierwsze podejście kosztowało 13 000 zł, teraz doszły dodatkowe badania i leki, za które już zapłaciliśmy ok. 4000 zł, a dopiero kończę brać antyki. Każda sytuacja jest inna i podejście lekarzy też jest różne.

 

[natula]

Nie masz urlopu to bierz l4. Nie chce cię straszyć ale kwota 8 tys raczej nie wystarczy:-( u nas koszt całej procedury z wizytami lekami i badaniami to około 12 tys.

To zależy od kliniki, w każdej są inne ceny. Ja nie licząc leków płaciłam około 5 tyś.

 

[gosia321]

No to super, że są refundowane trochę mniej nam wyjdzie tylko 8 tys, a nie ponad.10 dziękuję za informację zaraz dzwonie do kliniki bo muszę jeszcze teraz jechać i wszystko ustalić już bym chciała mieć wszystko za sobą boję się co zrobię z pracą bo jak widzę powinno się po pobraniu odpoczywać, a u mnie w pracy nikt nie wie, a już nie mam urlopu więc będę musiała iść do pracy ale będę.sie bardzo oszczędzać :-)

Zawsze zostaje ci zwolnienie przeciez pracodawca nie widzi z jakiego powodu masz zwolnienie

 

[kate_p7]

No wlasnie...bo ja zalapalam sie na program..leki wykupowalam w czercu ze znizka...nie wiem jjak to wyglada przy crio czy tez bierze sie jakies leki ktore moglyby byc refundowane?? Jesli tak to czy w lipcu jest jeszcze refundacja jesli zalapalam sie do programu??

nie wiem jak jest z prgoramem. Ja po 2 cyklach podeszłam do crio. A po crio po dwóch cyklach znowu do stymulacji(chyba)po prostu musisz zapisac się na wizyte i tam ustalicie plan działania.

 

[kate_p7]

Roksi ja przed pobraniem chodziłam do pracy a już woda mi się zatrzymywała w organizmie. Po punkcji było fatalnie, bo nie dość że hiperka szalała to jeszcze źle zareagowałam na znieczulenie i wymiotowałam cały dzień. Przy następnej punkcji, next day wróciłam do pacy. Alez mnie dooopa bolała i wolne wzięłam od dnia transferu i od tego czasu jestem a to na l4 teraz na macierzyńskim. Po 6 dniach od ET już powinna być beta. Jak nie będzie to wracac do pracy, bo to dobrze nie rokuje. I powrot już raczej nie zaszkodzi..

 

[misis188]

Wszystko zależy od lekarza i Waszego problemu. To samo tyczy się badań. Każdy przypadek jest inny i są inne zalecenia.
Nas pierwsze podejście kosztowało 13 000 zł, teraz doszły dodatkowe badania i leki, za które już zapłaciliśmy ok. 4000 zł, a dopiero kończę brać antyki. Każda sytuacja jest inna i podejście lekarzy też jest różne.

Do kogo jesteś teraz umówiona? To będzie wasze 2 podejście?

 

[husann]

Ja przy pierwszym podejsciu bylam od 1 dnia podgladu az do bety na L4 z tego wzgledu ze pracuje na 2 zmiany i mi nie pasowalo bo rano o 9 krew a o 14 wizyta. I teraz tez przy tej stymulacji az do punkcji bylam na L4 i teraz po crio tez jestem na L4 i jak beta wyjdzie pozytywna to tez ide dalej na L4 bo moja praca jest za ciezka

 

[eve87]

E tam sciema ale jak sie dobrze czujesz i nie masz w pracy czynnikow ktore moglyby zaszkodzic ciazy to spoko tylko sie nie stresujza bardzo a w pracy wiedza ? Moze ci troszke odpuszcza

Wiem,ze ściema. Prace mam biurowa, ze stresem rożnie bywa, zależy od dnia. Nic jeszcze nie mówiłam, czekam do wizyty za tydzień. I bede renegocjować pójście na to l4 bo zwyczajnie nie chce mi sie tu siedziec zmiany do 19,duchota bo klima zawsze komuś przeszkadza :/

 

[gosia321]

Wiem,ze ściema. Prace mam biurowa, ze stresem rożnie bywa, zależy od dnia. Nic jeszcze nie mówiłam, czekam do wizyty za tydzień. I bede renegocjować pójście na to l4 bo zwyczajnie nie chce mi sie tu siedziec zmiany do 19,duchota bo klima zawsze komuś przeszkadza :/

Powiesz ze chcesz zwolnienie bo za bardzo sie denerwujesz w pracy za duzo stesu i wkrec ze zygasz i siedzisz caly czas w toalecie wiec co to za praca. A wszyscy zli do okola
Mi Ramel mowil ze jak sie uda to od razu da zwolnienie. Ja mam tez prace biurowa no ale jednak na oddziale gdzie pacjenci dostaja chemioterapie