reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Kto po in vitro?

Masz racje, glownie tylko jeden podaja i az sie zdziwilam przy tym crio, ze lekarka sie zastanawiala. Powiedziala, ze ona preferuje jeden ale pytala nas o zdanie. Mysle, ze teraz przy tej porazce moglibysmy sami zdezydowac ale pewnosci tutaj nigdy nie mam.
Ja chciałam dwa zarodki, ponieważ mieliśmy zamrożonych 10 i ciężko mi będzie wrócić po wszystkie. Lekarka powiedziała, że to jest jednak za dużo dla organizmu kobiety i w większości przypadków podają jeden. Oczywiście ten jeden może się jeszcze podzielić i na to juz nie mają wpływu, ale z reguły jest to tylko jeden. Może w innych częściach Danii inaczej podchodzą do tego.
 
reklama
Mam nadzieje, ze w koncu i do nas szczescie kiedys zawita. Staram sie myslec pozytywnie ale co jakis czas liscia w pysk dostaje :/
No niestety tak jest - jak sie pojawia nowa nadzieja i czlowiek zaczyna na nowo wierzyc ze bedzie dobrze to cos sie prdoli od razu. Ja nastepnym razem chyba nie pojde na bete:D nie bede sie nastawiac ani tak ani srak - po miesiacu pojde na wizyte jak juz przynajmniej na serduszko bedzie czas :p
 
Każdy przypadek jest inny, nie powiem, że nie marzyłam o bliźniakach i tak jak mówisz szanse większe, ale...no właśnie jest to ale ;) dlatego nie neguje tego, że ktoś bierze dwa u mnie lekarz od razu powiedział, że nie ma takiej opcji u nas. Znowu ja już przytyłam a co dopiero przy bliźniakach :p Kiedy teraz podchodzisz?
Mi tez pani dr o tym mówiła, że ciało się zmieni, rozstępy itp... ale jak ktoś tyle czasu czeka co my i tyle poświęca to chyba marzy o tych rozstępach :p a ile już przytyłaś?? :-) I który to tydzień?
Ai to wasze pierwsze podejście było? Ile macie mrozaków jeszcze?
Ja jestem właśnie w trakcie :-) Tzn w poniedziałek była punkcja, teraz czekamy aby nasze Kropki dały radę!
 
Tak, w Polsce nie ma z tym problemu. Natomiast my mieszkamy w Danii. I nie raz już się spotkałam z tym, że odmawiają dwóch zarodków. Nawet jak dziewczyna jest młoda i zdrowa i teoretycznie nie ma przeciwwskazań do ciąży bliźniaczej.
Odmawiaja napewno przy pierwszych podejsciach. Potem to wszystko zalerzy od lekarza i indywidualnego przypadku. Ja chyba jednak balabym sie zdecydowac na dwa zarodki. To podwojny strach w ciazy o zdrowie obu dzieci. Patrzac na swoje doswiadczenie i szczescie lepiej nie ryzykowac..
 
Dziewczyny odnosnie pecha itp. Czytam teraz taka ksiazke i mam zamiar zastosowac to w zyciu choc momentami brzmi jak poradnik jakiejs sekty :-)....a mianowicie zle mysli przyciagaja zle zdarzenia i odwrotnie. Wszystko dziala na zasadzie przyciagania i jesli czegoś bardzo pragniemy to to dostaniemy... nie wolno sie ciagle bac bo strach i uporczywe myslenie o tym sciaga wlasnie to nieszczęście...a i jeszcze jedno jesli wyslalas juz w wszechświat swoje pragnienie to tak naprawde juz to masz podobnie jak zamawiasz cos z katalogu to czekasz na dostawę ale juz wiesz ze jest Twoje i sie z tego cieszysz dlatego trzeba sie cieszyc na to ze każda w swoim czasie bedzie mamą a te wymarzone upragnione dzieci do nas przyjdą... jakkolwiek glupio to nie brzmi to nie mamy nic do stracenia trzeba przyciagac dobre mysli a tym samym dobre zdarzenia a nie ciagle sie zamartwiac :-) takze dziewczyny koniec z pesymizmem snujcie radosne mysli a ta radosc do siebie ściągnięcie
 
No niestety tak jest - jak sie pojawia nowa nadzieja i czlowiek zaczyna na nowo wierzyc ze bedzie dobrze to cos sie prdoli od razu. Ja nastepnym razem chyba nie pojde na bete:D nie bede sie nastawiac ani tak ani srak - po miesiacu pojde na wizyte jak juz przynajmniej na serduszko bedzie czas :p
Wiesz powiem Ci,że to chyba mogłaś tylko i wyłącznie Ty wymyślić :-D
Natomiast wybacz kochana,ale zupełnie w to nie wierzę :p Wiesz sama,że lepiej wiedzieć od razu :-) No i kolejny raz będzie zupełnie inny, to co się teraz wydarzyło już się nie powtórzy!
 
Dziewczyny odnosnie pecha itp. Czytam teraz taka ksiazke i mam zamiar zastosowac to w zyciu choc momentami brzmi jak poradnik jakiejs sekty :-)....a mianowicie zle mysli przyciagaja zle zdarzenia i odwrotnie. Wszystko dziala na zasadzie przyciagania i jesli czegoś bardzo pragniemy to to dostaniemy... nie wolno sie ciagle bac bo strach i uporczywe myslenie o tym sciaga wlasnie to nieszczęście...a i jeszcze jedno jesli wyslalas juz w wszechświat swoje pragnienie to tak naprawde juz to masz podobnie jak zamawiasz cos z katalogu to czekasz na dostawę ale juz wiesz ze jest Twoje i sie z tego cieszysz dlatego trzeba sie cieszyc na to ze każda w swoim czasie bedzie mamą a te wymarzone upragnione dzieci do nas przyjdą... jakkolwiek glupio to nie brzmi to nie mamy nic do stracenia trzeba przyciagac dobre mysli a tym samym dobre zdarzenia a nie ciagle sie zamartwiac :-) takze dziewczyny koniec z pesymizmem snujcie radosne mysli a ta radosc do siebie ściągnięcie
O właśnie! podoba mi się :-)))
 
Wiesz powiem Ci,że to chyba mogłaś tylko i wyłącznie Ty wymyślić :-D
Natomiast wybacz kochana,ale zupełnie w to nie wierzę :p Wiesz sama,że lepiej wiedzieć od razu :-) No i kolejny raz będzie zupełnie inny, to co się teraz wydarzyło już się nie powtórzy!
Ciiiiii!!! Mialas nikomu nie mowic, ja teraz bede dzialac z zaskoczenia:p jak sie za duzo planuje to sie tylko Pan Bog z nas smieje. A tak to na spontanie bede dzialac:p
 
No niestety tak jest - jak sie pojawia nowa nadzieja i czlowiek zaczyna na nowo wierzyc ze bedzie dobrze to cos sie prdoli od razu. Ja nastepnym razem chyba nie pojde na bete:D nie bede sie nastawiac ani tak ani srak - po miesiacu pojde na wizyte jak juz przynajmniej na serduszko bedzie czas :p
Ja chyba tym razem zrezygnuje z testow i bede cierpliwie czekac na bete ale czas pokaze co mi do glowy strzeli.
 
reklama
Dziewczyny odnosnie pecha itp. Czytam teraz taka ksiazke i mam zamiar zastosowac to w zyciu choc momentami brzmi jak poradnik jakiejs sekty :-)....a mianowicie zle mysli przyciagaja zle zdarzenia i odwrotnie. Wszystko dziala na zasadzie przyciagania i jesli czegoś bardzo pragniemy to to dostaniemy... nie wolno sie ciagle bac bo strach i uporczywe myslenie o tym sciaga wlasnie to nieszczęście...a i jeszcze jedno jesli wyslalas juz w wszechświat swoje pragnienie to tak naprawde juz to masz podobnie jak zamawiasz cos z katalogu to czekasz na dostawę ale juz wiesz ze jest Twoje i sie z tego cieszysz dlatego trzeba sie cieszyc na to ze każda w swoim czasie bedzie mamą a te wymarzone upragnione dzieci do nas przyjdą... jakkolwiek glupio to nie brzmi to nie mamy nic do stracenia trzeba przyciagac dobre mysli a tym samym dobre zdarzenia a nie ciagle sie zamartwiac :-) takze dziewczyny koniec z pesymizmem snujcie radosne mysli a ta radosc do siebie ściągnięcie
Co to za ksiazka? Ja co prawda mam caly stos - chyba z 15ksiazek wypozyczonych od mojej prywatnej biblioteki ale ta chetnie przeczytam bez kolejki:D
 
Do góry