reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

Nie zagraża ciąży. Ja byłam przerażona jak czytałam że dziewczyna z covid urodziła jest oddzielona od dziecka......Jezusie mówię ja tego bym nie zniosła. U nas na szczęście tego nie praktykują. Masz covid rodzisz i karmisz dziecko piersią ( jak chcesz) chwilę dłużej jest się na obserwacji i do domu .Byłam na forum ciężarnych z + i wszystkie dzieci całe i zdrowe. Większość profilaktycznie dostaje clexane.
Ja dziś zaliczyłam klinikę bo od wczoraj krwawiłam nieco ....
I lekarz kazał mi przyjechać dla świętego spokoju ....
To tylko jakieś naczynko czy zadrapanie na szczęście. W 3 dni urosła 3 mm 😃Zobacz załącznik 1204947
Dziekuje i gratuluje ;) U n as wynik testu jest pozytywny ;( Mmy kwarantanne - po lekach goraczka mu spadla do 38 i tak sie caly czas utrzymuje - ja jeszze nie mam goraczki i czuje ruchy, ale szczerze jestem przerazona!
 
reklama
Dziekuje i gratuluje ;) U n as wynik testu jest pozytywny ;( Mmy kwarantanne - po lekach goraczka mu spadla do 38 i tak sie caly czas utrzymuje - ja jeszze nie mam goraczki i czuje ruchy, ale szczerze jestem przerazona!
Zdrowia i spokoju. Słabo z tym covidem kuźwa ze względu na ciąże, gdzie trzeba chuchać i dmuchać. Może nie zachorujesz, albo przynajmniej nie objawowo.
 
Dziewczyny naprawde nie wiem skad to zdziwwienie - bo to juz jest bardzo powszechna sprawa a przynajmniej u nas w centralnej - na ulicy praktycznie co trzeci, czwarty dom na kwarantannie ;( Staram sie nie panikowac bo z tylu glowy jakbym wiedziala ze predzej czy pozniej nas to czeka. Oboje bylismy szczepieni na grype - Łukasza rozklada od razu a ja mam czekac do 5 dnia - jak nie bedzie goraczki to juz nie bedzie, jak bedzie to tel do lekarza. Mam tez znajoma ktora rodzi w styczniu ona stracil wech i zrobila test pozytywny, nie dostala nic poza apapem. Teraz juz 10 dnia nic jej nie jest. Łukasz byl w tygodniu w wawie - nie wiem skad to sie wzielo. Dzisiaj pod oknem mi juz dwa razy pogotowie przejechalo - jest naprawde strasznie ;(
 
Dziewczyny naprawde nie wiem skad to zdziwwienie - bo to juz jest bardzo powszechna sprawa a przynajmniej u nas w centralnej - na ulicy praktycznie co trzeci, czwarty dom na kwarantannie ;( Staram sie nie panikowac bo z tylu glowy jakbym wiedziala ze predzej czy pozniej nas to czeka. Oboje bylismy szczepieni na grype - Łukasza rozklada od razu a ja mam czekac do 5 dnia - jak nie bedzie goraczki to juz nie bedzie, jak bedzie to tel do lekarza. Mam tez znajoma ktora rodzi w styczniu ona stracil wech i zrobila test pozytywny, nie dostala nic poza apapem. Teraz juz 10 dnia nic jej nie jest. Łukasz byl w tygodniu w wawie - nie wiem skad to sie wzielo. Dzisiaj pod oknem mi juz dwa razy pogotowie przejechalo - jest naprawde strasznie ;(
Kochana zdrówka dla was.Kadego z nas pewnie nie minie niestety
 
Dziekuje i gratuluje ;) U n as wynik testu jest pozytywny ;( Mmy kwarantanne - po lekach goraczka mu spadla do 38 i tak sie caly czas utrzymuje - ja jeszze nie mam goraczki i czuje ruchy, ale szczerze jestem przerazona!

Nie zazdroszczę... kurujcie się i wiele zdrowia dla was !!

Trzymajcie się tam !

Obyście spokojnie to przeszli i dzieciątko też !
 
Dziekuje i gratuluje ;) U n as wynik testu jest pozytywny ;( Mmy kwarantanne - po lekach goraczka mu spadla do 38 i tak sie caly czas utrzymuje - ja jeszze nie mam goraczki i czuje ruchy, ale szczerze jestem przerazona!
Nie denerwuj się, większość przechodzi chorobę jak zwykła grypę, nawet osoby bardzo schorowane nie od razu spisywane są na stratę. Mąż znajomej mojej cioci ma koronę, jest po 70, po udarze, zawale i z tętniakiem a dodatkowo ma turje tracheostomijna i ma teraz dodatni wynik. I co? Leży w domu z gorączka i jlnicbpoza tym się nie dzieje. Także s pewnością i Tobie i maleńkiej nic nie grozi, a za chwilkę Łukasz wyzdrowieje i wszystko się dobrze skończy. Głowa do góry kochana!😁😁
 
Dawno mnie nie było wchodzę a tu znów coś u @bazylia128 ...kochana zdrówka dla was mam w rodzinie przypadek corony też właśnie u ciężarnej znaczy już zdrowa jest i przeszła bardzo łagodnie chorował jej mąż ciężko przeszedł szczególnie psychicznie bo pierwsze dziecko stracili podczas porodu i teraz się obwiniał... ich dzieciaki starszy pozytywny covid drugi syn wynik niepewny a najmłodszy wogole wszyscy w jednym domu teraz już wszyscy zdrowi i dziewczynka w brzuszku też a poród już na początku stycznia ... Także bez nerwów wiem że ci ciężko ale opanuj się właśnie dla Łukasza i dzidzi... Jestem przekonana że wszystko będzie dobrze .... Trzymajcie się cieplutko trzymam kciuki
 
reklama
Jestem już
Trochę się zestresowałam bo wynik mojej tarczycy 3,65..dostałam lek i mam się zgłosić do endokrynologa..
Stad moje zmartwienie ,nigdy nie miałam problemów z tarczyca

A jeżeli chodzi o Michalinkę 👧to wszystko jest dobrze! ☺
Wszystko na swoim miejscu 🙏
Ruszała się cała wizytę ,piękne stopki i rączki 🥰
Waży 337g ❤ serce 142
I termin porodu 7.04 @Evela.6 proszę zmienić 😘
Gratuluję cieszę się strasznie 😍🤣🥰
 
Do góry