reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Kto po in vitro?

Czesc Dziewczyny,

Widze,ze nadal brak wiadomosci od Molli. Mam nadzieje,ze jest pod dobra opieka medyczna a brak wiesci to powod tylko tego,ze nie ma dostepu do netu.

Ikasia, kochana,ta bardzo mi przykro :-(Niezmiernie sie jednak ciesze widzac,ze twardo idziesz za ciosem. Postawa godna pochwaly. Silna i dzielna z Ciebie dziewczyna :tak: A Twoj lekarz ,to jakis skarb akiego ze swiczka szukac. Pamietal o Tobie i nawet zaniepokojony zadzwonil do Ciebie.

Maja, kazda z nas jest niecierpliwa i chcialaby przystapic najlepiej od razu do in vitro. Niestety nie da sie wszsytkiego tak przyspieszyc. Wszystko musi byc bardzo dobrze dopasowane do cyklu kobiety. Czesto organizm trzeba najpierw przygotowac, zrobic badania.....Niestety in vitro, cale ta procedura jest bardzo rozlegla w czasie. Sama dobrze pamietam jak sie balam,ze jakies badanie,czekanie na rezultaty,czy na wizyte albo jakies kolejne wakacje lekarzy przesuna o kolejne miesiace czy tygodnie podejscie do in vitro. Musisz postarac sie byc bardzo cierpliwa i nie denerwuj sie, choc wiem ze nie latwo . A moze zdazy sie cud i natura Cie chojnie obdarzy malenstwem?:tak:

Gotadora, Fusun,Darii, powodzenia!!!!
 
reklama
nie wiem czy mimo brania cetotride nie doszlo u mnie do owulacji. Byłam w toalecie właśnie i wkładkę mam zalaną przeźroczystym płynem z ciągliwym śluzem...boję się, że punkcja odbędzie się za późno. czy Cetrotide może nie zadziałać?
 
Gotadora powodzenia na wizycie cudownych emocji:)
Darii &&&&& na wizycie przed owocną stymulacją
Fusun udanej punkcji dużo maluszkow '
Hola &&&& na podglądaniu maluszka i serca jak dzwon:)
 
Hola ciesze sie ze z Twoim maluszkiem wszystko ok. Krwiak napewno sie wchlonie, nie jedna dziewczyna z tego forum walczyla z krwiakiem, Misia, Gienek, więc i Ty dasz rade:tak:
Molla trzymam mocno kciuki że by to okazał sie fałszywy alarm u Ciebie &&&&& czekam niecierpliwie na wiadomosci do Ciebie
Pozostałym dziewczynom życze powodzenia na dzisiejszych punkcjach i wizytach :tak:
 
Kobiety mam wiadomość od Molli.
Przede wszystkim bardzo dziekuje wszystkim za pamięc i wszystkie kciuki. Jest w szpitalu i ma problem z netem w telefonie. może czytac ale nie może do nas pisać więc przekaże co mi powiedziała.
Jak zajechała o szpitala na usg były dwa bąbelki jeden ok 4 mm drugi ok 2mm.
Powtórzyli betę i przyrosła z do ok 1500 z groszami. poprzednio było coś koło 1300.
Na kolejnym usg jest już jeden maluszek i urósł od poprzedniego więc może beta dlatego tak niewiele przyrosła że jeden szkrabik odszedł.
Pani doktor powiedziała że nie jest pewna czy coś jest w tym pęcherzyku który został ale tego nie wyklucza ( u mnie też jeszcze nic nie było widać poza pecherzykiem).
Najgorsze jest to nieustępujące, bardzo silne krwawienie. Dlatego trzymamy kciuki dalej bardzo mocno!!!tańczymy, modlimy się co tam która może żeby maluszek został z mamą a krwawienie wreszcie ustapiło.

Molla trzymaj się dzielnie jestem z tobą całymi dwoma serduszkami:tak:
 
Słodkie, moje kochane, dziewczęta.

Życzę Wam miłego, słodkiego życia.

I pamiętajcie, że dzisiaj jest Światowy Dzień Czekolady :-)
Nie żałujcie sobie słodkości
;-)


stylowi_pl_kuchnia_4893825.jpg
 
reklama
Hola, bardzo Ci dziękuje za przekazanie wiadomości od Molli.
Przekaż jej uściski i całuski ode mnie. Wierzę, że wszystko będzie dobrze, bo Molla to silna babka i już nie raz wyszła nie z jednej opresji.
 
Do góry