Taaaak jednak z tymi objawami jest roznieNo widzisz, nie zawsze brak objawow oznacza coś złego! Wspaniałe wieści !
Macie już wstępny termin z OM??


Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Taaaak jednak z tymi objawami jest roznieNo widzisz, nie zawsze brak objawow oznacza coś złego! Wspaniałe wieści !
Macie już wstępny termin z OM??
A jednak będzie stymulacja ?Ja od dziś zaczynam stymulacje, jestem już po wizycie.. myślałam ze będzie bez stymulacji, jakoś się zle zrozumieliśmy z doktorem..
w listopadzie punkcja.. boje się tylko tych hormonów co ze mną zrobią..![]()
Ja czekam na histeroskopie (termin 8 listopada), lekarz bez wycinków z endometrium w celu badań nie chce robić kolejnych transferów. Zobaczymy co wyjdzie... Psychicznie chwilę odpoczywam, a tak naprawdę buduję siły na transfer w grudniuDziewczyny, a co tu tak pusto? Nikt nie jest w trakcie stymulacji, punkcji, transferów? Uwierzcie, razem jest raźniej!![]()
Taaak, nie wiem czy ja byłam taka zaoferowana i myślałam od razu o punkcji czy coś się zle zrozumieliśmy..ja dopiero ogarniam ten temat, wiec jestem jeszcze zielona, co i w jakiej kolejności… będzie stymulacja, bez tego rzekomo tez mozna, są takie przypadki..Jednak wtedy nie ma co liczyć na duża ilość zarodków, a może być tak ze żaden nie przetrwa, wiec wole nie tracić czasu i zaczynam od dziś…co będzie czas pokaże.A jednak będzie stymulacja ?
Tak…wiem, ze trzeba i bede przyjmowała bo mam swój cel, niestety nie każdy ma taka „głowę” do przerobienia…Na moim przykładzie powiem ze byłam na hormonach non stop przez 5 lat w tym 2 stymulacje do ivf. Nic mi nie było dużo siedzi w głowie i jak sobie wyczytasz skutki uboczne to je będziesz mieć. Ja miałam cel a reszta mnie nie obchodziła bo mogę znieść dużo. Jestem osoba która panicznie bała się zastrzykow i pobrań krwi. A w sumie tylko zastrzyki dawaly mi owulacje przez te 5 lat. Trzeba wziąć się w garść i do przodu a nie mówić co zrobia mi hormony - Dadzą dziecko to jedyny skutek uboczny.
U mnie 6dpt... I im bliżej tym bardziej boje się, że będzie negatyw.Dziewczyny, a co tu tak pusto? Nikt nie jest w trakcie stymulacji, punkcji, transferów? Uwierzcie, razem jest raźniej!![]()
Napewno będzie dobrze !! Tak myśl !! Stymulację ja odbieram akurat pozytywnie , dobrze się czułam mimo tony zastrzykówTaaak, nie wiem czy ja byłam taka zaoferowana i myślałam od razu o punkcji czy coś się zle zrozumieliśmy..ja dopiero ogarniam ten temat, wiec jestem jeszcze zielona, co i w jakiej kolejności… będzie stymulacja, bez tego rzekomo tez mozna, są takie przypadki..Jednak wtedy nie ma co liczyć na duża ilość zarodków, a może być tak ze żaden nie przetrwa, wiec wole nie tracić czasu i zaczynam od dziś…co będzie czas pokaże.
A robiłaś sikanca ?U mnie 6dpt... I im bliżej tym bardziej boje się, że będzie negatyw.
Nie... W środę pójdę może na pierwszą betę o ile nie będzie za wcześnie, bo ja miałam 3 dniowego zarodka.A robiłaś sikanca ?