Kto po in vitro?

[Minni27]

Kasik36: czuje się bardzo dobrze, mdlosci w sumie przeszly juz całkowicie,bole podbrzusza rowniez najgorzej przezywam to czekanie na usg, bije sie ciągle z myslami czy na pewno wszystko jest w porządku. Jeszcze 1,5 tygodnia i przede mna najwazniejsze usg,wierze ze będzie dobrze

Zycze Wam Dziewczyny, by i Wy w tym roku mogly czekac z niecierpliwoscia od jednego usg do drugiego, a nie na wynik bety. Wierze i trzymam za Was kciuki !!!!

 

[lenkabar]

No właśnie... pamiętam jaki to był ogromny koszt przy cyklu stymulowanym, a wtedy wystarczyło wychodować jedno jajo. A powiedz jakie dawki gonalu dostałaś? Ja też mam PCOS i domyślam się, że my dostajemy dość małe dawki, żeby nas nie przestymulować

 

[mmm...]

lenkabar . dostałam 137,5 j gonalu raz dziennie przez 5 dni. A jakie masz AMH?

 

[_Infinity_]

lenkabar wiesz co, to tak naprawdę bardzo skomplikowana sprawa. Ja mam PCO i 4 lata temu je zdiagnozowano, Teoretycznie da się to ustabilizować więc można było sądzić że po jakimś czasie ciąża powinna się pojawić. W Klinice 'wykryto' nam jeszcze w badaniu nasienia aglutynację która może ale nie musi być znaczącą przeszkodą - na to z kolei inseminacja powinna 'wystarczyć' bo obchodzi ten problem - ja podeszłam do niej tylko dwa razy bo pojawiła się redundancja IVF. Tak jak ktoś już napisał mnie w tamtym czasie też nie było stać na wydanie kilkunasty tysięcy na IVF - gdyby nie refundacja pewnie tkwiła bym na etapie kolejnej inseminacji i myślę że by się udało tylko przy jej skuteczności mógłby to być 5 czy 10 raz ... Teraz patrząc przez pryzmat pierwszego nieudanego transferu nie żałuję że zdecydowałam się na IVF - daje największą skuteczność ale jak widać i tak kolejne miesiące upływają ....

Olusia brałam Metformax ale źle się po nim czułam teraz biorę Glucophage to zamiennik i Dostinex na prolaktynę. Ja miałam nawet do 2 lat przerwy pomiędzy @ więc jestem skrajnym przypadkiem. Trudno mi powiedzieć czy te leki mi pomogły bo odkąd je zaczęłam brać miałam praktycznie cały czas jakieś inne leki do stymulacji lub progesteron więc nie wiadomo co go w miarę uregulowało - musiałabym tylko te dwa leki brak żeby zobaczyć jak cykl będzie wyglądał.

Apropos - pytałam lekarza dzisiaj o te dwa leki i Dostinex odstawia się po dodatniej becie (od razu) a Glucophage/Metformax też się odstawia ale stopniowo zmniejszając dawkę. Bynajmniej mój ma taką teorię.

 

[lenkabar]

AMH mam 3,5. Z tego co pamiętam Ty miałaś sporo wyższe ?

 

[Olusia7982]

mmm... ja tez sie przerazilam jak podali mi ile ksoztuje gonal f ktory mialam brac... jednak stymulacja, transport, wizyty to jednak nie dla wszystkich.. nie kazdy ma kase zeby zaplcic np 2 tys za leki mimo ze reszta jest refundowana.... nie kazdy sobie moze pozwolic na to...

A slyszalyscie cos juz na temat dofinansowania do stymulacji ?

_Infinity_ mi tez lekarz mowil zeby odstawiac metformax po dodatnim tescie.. ale znam osoby ktore lek braly do 12tc...

 

[lenkabar]

Infinity czyli u Ciebie klasyczna złożoność wielu czynników. Ale na pewno od decyzji o IVF jesteś już duuuuużo bliżej niż dalej :-)

 

[mmm...]

Olusia7982 słyszałam, że kilka leków przeszło 3 etapy potrzebne do tego, żeby były reundowane.

 

[Olusia7982]

mmm... to moze sie w koncu uda !! oby.... licze na to !!

 

[_Infinity_]

Infinity czyli u Ciebie klasyczna złożoność wielu czynników. Ale na pewno od decyzji o IVF jesteś już duuuuużo bliżej niż dalej :-)

Zdecydowanie

Olusia wiem właśnie że różne są opinie dlatego dzisiaj zapytałam żeby wiedzieć co robić . Ja od czasu rozpoczęcia procedury IVF mam dosyć wszelkich leków, mój żołądek już nie daje rady , więc możliwość odstawienia czegokolwiek mnie bardzo cieszy;-)


A z tymi lekami to tez coś słyszałam - mam nadzieję że będą refundowane te najdroższe (zastrzyki) ....