reklama
calineczkaa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Październik 2014
- Postów
- 1 668
To mam jeszcze trochę nadziei, ale już się uspokoiłam, że nie mam na co liczyć, przynajmniej się tak nie podniecam, a myślałam, że się udało.
Milkaa1989
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 10 Listopad 2014
- Postów
- 116
Calineczko z tymi testami to roznie bywa.Mam nadzieje,ze jednak sie udalo i betka bedzie wysoka! Moj test tez pokazala jedna kreske a dopiero po 5min druga ktora wcale nie byla jakos super wyrazna.Test mialam czulosc 25 a beta wyszla 220! Wiec sama widzisz.Trzymam kciuki oby sie udalo 
liskka - gratuluję chłopaka.
sakatynka - nie denerwuj sie, będzie wszystko ok.
Asia - dawaj znać po wizycie od razu.
calineczka - i po co Ci był sikaniec? Można powiedzieć, że nadal nic nie wiesz... Trzymam kciuki za pozytywną bete!
sakatynka - nie denerwuj sie, będzie wszystko ok.
Asia - dawaj znać po wizycie od razu.
calineczka - i po co Ci był sikaniec? Można powiedzieć, że nadal nic nie wiesz... Trzymam kciuki za pozytywną bete!
calineczkaa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Październik 2014
- Postów
- 1 668
Dziękuję Milka;-)
1.12 mam wizytę u Pałaszewskiego, ciekawe co powie, jak negatywny wynik będzie to ile trzeba odczekać, bo pytałam się Neuberga to wspomniał o 1 miesiącu, i nie mówił o crio!;-)
A te leki to się odstawię w czwartek jak wyjdzie negatywna beta?
Dzisiaj w nocy też mnie jajnik kuł, aż się obudziłam, nigdy tak nie miałam, ja pitole, już mam dość.
1.12 mam wizytę u Pałaszewskiego, ciekawe co powie, jak negatywny wynik będzie to ile trzeba odczekać, bo pytałam się Neuberga to wspomniał o 1 miesiącu, i nie mówił o crio!;-)
A te leki to się odstawię w czwartek jak wyjdzie negatywna beta?
Dzisiaj w nocy też mnie jajnik kuł, aż się obudziłam, nigdy tak nie miałam, ja pitole, już mam dość.
- Dołączył(a)
- 16 Sierpień 2014
- Postów
- 9 265
calineczkaa ja myslalam ze ty bete zrobisz!!były dziewczyny co bete w tym dniu miały ok.10 i jak ma Ci test wyjść...8dpt przy blastce ale klasyczna BETA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! mało dziewczyny pisały żeby testów nie robic
liskka gratulacje, chłopak pyyycchhhootka:-) to gratuluje mamusi wspaniałego SYNKA:-)
Aisa_77 jak sytułacja na froncie? jak badania?
sykatynka wszystko idzie u Ciebie książkowo, ale rozumiem że się przejmujesz
pomysl ze tak będzie przez całe życie:-)
danii jak tam dzisiaj się czujemy??
Aisa79 a co chodzi z wizytą u lekarza prowadzącego? jakieś badania będą omawiane??czy co ??? i jak się czujesz bo to już który miesiąc??? jak ten czas szybko leci:-)
LISTOPAD:
25: Asia_77 - wizyta kontrolna
25: Sykatynka - podglądanie maluszka
26: kate_p7 - udany transfer
27: kasik36 - usg połówkowe
27: Ewelajna86 - wysoka beta!
27: calineczkaa - wysoka beta!
27: Aisa79 - wizyta u lekarza prowadzącego
27: calineczkaa - wysoka beta!
27: Hess - podglądanie wielgaśnych już pęcherzyków
28: justys8782 - podglądanie maluszka
30: Olusia - usg połówkowe
Komóreczka - criotransfer
andzia.m - stymulacja
mmm... - wizyta przed stymulacją
mizanka1 - wizyta przed stymulacją
GRUDZIEŃ
01: inka26 - wizyta u immunologa
01: coleta - wysoka beta!
02: Kasik36 - wizyta z juniorem
02: Yplocka1 - wizyta wstępna
02: Luize - badania prenatalne
03: Aisa79 - wizyta u genetyka
04: Asia_77 - podglądanie pęcherzyków
04: Danii - wysoka beta!
11: Asia_77 - podglądanie pęcherzyków
16: Asia_77 - punkcja
16: GizaS - wizyta kontrolna
17: Agulla84 - genetyk
23: liskka - usg połówkowe
29: liskka - wizyta kontrolna po usg
kikifish87 - udana stymulacja
Andziulek - stymulacja
inka26 - udany criotransfer
STYCZEŃ
Yplocka1 - udany criotransfer
GizaS - udana stymulacja

liskka gratulacje, chłopak pyyycchhhootka:-) to gratuluje mamusi wspaniałego SYNKA:-)
Aisa_77 jak sytułacja na froncie? jak badania?
sykatynka wszystko idzie u Ciebie książkowo, ale rozumiem że się przejmujesz

danii jak tam dzisiaj się czujemy??
Aisa79 a co chodzi z wizytą u lekarza prowadzącego? jakieś badania będą omawiane??czy co ??? i jak się czujesz bo to już który miesiąc??? jak ten czas szybko leci:-)
LISTOPAD:
25: Asia_77 - wizyta kontrolna
25: Sykatynka - podglądanie maluszka
26: kate_p7 - udany transfer
27: kasik36 - usg połówkowe
27: Ewelajna86 - wysoka beta!
27: calineczkaa - wysoka beta!
27: Aisa79 - wizyta u lekarza prowadzącego
27: calineczkaa - wysoka beta!
27: Hess - podglądanie wielgaśnych już pęcherzyków
28: justys8782 - podglądanie maluszka
30: Olusia - usg połówkowe
Komóreczka - criotransfer
andzia.m - stymulacja
mmm... - wizyta przed stymulacją
mizanka1 - wizyta przed stymulacją
GRUDZIEŃ
01: inka26 - wizyta u immunologa
01: coleta - wysoka beta!
02: Kasik36 - wizyta z juniorem
02: Yplocka1 - wizyta wstępna
02: Luize - badania prenatalne
03: Aisa79 - wizyta u genetyka
04: Asia_77 - podglądanie pęcherzyków
04: Danii - wysoka beta!
11: Asia_77 - podglądanie pęcherzyków
16: Asia_77 - punkcja
16: GizaS - wizyta kontrolna
17: Agulla84 - genetyk
23: liskka - usg połówkowe
29: liskka - wizyta kontrolna po usg
kikifish87 - udana stymulacja
Andziulek - stymulacja
inka26 - udany criotransfer
STYCZEŃ
Yplocka1 - udany criotransfer
GizaS - udana stymulacja
Ostatnia edycja:
Dziewczyny, chciałabym Was poprosić o radę.
myślę żeby zmienić klinikę.
Leczę się w Invimedzie w Warszawie u dra D.
Pierwsza ciąża udała się za pierwszym podejsciem (choć samego transferu dokonywał dr R.) Byłam pełna wiary i optymizmu że i tym razem będzie dobrze.
Niestety kolejne dwa transfery nie były udane. Nie mamy więcej mrozaczków. Pozostaje nam chyba kolejne podejście do całej procedury.
Będziemy musieli się z tym wstrzymać, bo na razie nei mamy takich pieniędzy. Problem w tym, że nie możemy zbyt długo czekać bo ja mam mięśniaki macicy, i lekarze twierdzą że szybko powinnam na nie przyjmować tabletki antyk.
Ech, podłamałam się trochę. Myślę zę do końca pierwszego kwartału troszkę zaoszczędzimy kaski i podejdziemy do całej procedury.
Problem w tym ,ze straciłam trochę zaufanie do dr D. który nic nie tłumaczy, nic nie wyjaśnia. Strach sięgo o cokolwiek zapytać, Zastanawiam się czy zmienić tylko lekarza ale zostać w invimedzie, czy całkowicie zmienić klinikę.
Doradźcie cos
myślę żeby zmienić klinikę.
Leczę się w Invimedzie w Warszawie u dra D.
Pierwsza ciąża udała się za pierwszym podejsciem (choć samego transferu dokonywał dr R.) Byłam pełna wiary i optymizmu że i tym razem będzie dobrze.
Niestety kolejne dwa transfery nie były udane. Nie mamy więcej mrozaczków. Pozostaje nam chyba kolejne podejście do całej procedury.
Będziemy musieli się z tym wstrzymać, bo na razie nei mamy takich pieniędzy. Problem w tym, że nie możemy zbyt długo czekać bo ja mam mięśniaki macicy, i lekarze twierdzą że szybko powinnam na nie przyjmować tabletki antyk.
Ech, podłamałam się trochę. Myślę zę do końca pierwszego kwartału troszkę zaoszczędzimy kaski i podejdziemy do całej procedury.
Problem w tym ,ze straciłam trochę zaufanie do dr D. który nic nie tłumaczy, nic nie wyjaśnia. Strach sięgo o cokolwiek zapytać, Zastanawiam się czy zmienić tylko lekarza ale zostać w invimedzie, czy całkowicie zmienić klinikę.
Doradźcie cos
Ostatnia edycja:
calineczkaa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Październik 2014
- Postów
- 1 668
Kate, trzymam bardzo kciuki za Twój transfer, już od teraz;-)
reklama
- Dołączył(a)
- 16 Sierpień 2014
- Postów
- 9 265
mmonika81 jak jesteś w rzadowce w invimedzie to musiszbyc calkiem dobrze rokującym przypadkiem:-) co oznacza ze powinno się udac a przynajmniej szanse na sukces sa duże:-) ja mysle ze Invimed jest najgorsza klinika z warszawskich klinik, zgubili tam badania mojego meza, dodatkowo czytalas o mich przejściach z nimi...wiec ja bym zmieniła..
Podziel się: