Kto po in vitro?

[sykatynka]

Tak, nie dzwonili wcześniej i transfer się odbył, ale i mi i drugiej dziewczynie, która leżała ze mną na sali po punkcji, powiedzieli, że dopiero lekarz nam powie "czy jest co transferować"... więc rozumiesz mój stres, kiedy jechałam pewna, że jest wszystko w porządku, bo nie dzwonili, a babka na rejestracji mówi, że to wcale nie oznacza, ze transfer się odbędzie... Ale nie piszę tego, żeby cię stresować, tylko żeby po raz kolejny pokazać nieprzewidywalność i absurdalność niektórych działań w naszej klinice

 

[calineczkaa]

Oj tak Sykatynka;-)Wyciszyłam telefon i schowałam do kurtki, przed końcem pracy, przed 16 spojrzę czy nie dzwonili, jak tak, to oddzwonię najwyżej.

 

[sykatynka]

Ale myślę, że jakby mieli dzwonić, to pewnie w godzinach przedpołudniowych, bo przecież już widać czy się rozwinęły, czy nie... ale na pewno się rozwinęły

 

[kate_p7]

calineczkaa ja miałam dość dużo telefonów bo de facto były tylko dwie komórki. Zadzwonili tego samego dnia co odmrażali potem w 3 dobie i w 4 dobie. Transfer miałam w 5 dobie, pani embriolog powiedziała że jeżeli zarodek się zatrzyma to dzwonią do 12ej w dzień transferu. To samo mówił mi wcześniej lekarz, w przypadku pierwszego transferu.

 

[calineczkaa]

To może też dzisiaj powinni do mnie zadzwonić do 12, bo też widzą czy się rozwinęły czy też nie.
Sorki, że tak się dopytuję, ale chcę wiedzieć i przy okazji czas mi szybciej leci:-)

 

[Ewelajna86.]

Kikifish kochana trzymam kciuki za szybki powrót do zdrowia, najważniejsze że z kropkiem jest ok. Dbaj o siebie.
Calineczkaa wcale się nie dziwię że jesteś klebkiem nerwów. To czekanie jest najgorsze. Ale musi być dobrze. Kciuki za twoje dzieci zacisniete.
GizaS kochana jak się czujesz? Kropek nie daje ci w kość?

Ja odkąd skończyłam 7 tydzień to mnie zalewają mdłości. Rano się z nimi budze i wieczorem zasypiam. Tylko bułka sama nie powoduje mdłości. Dziewczyny a jak ze spaniem? Bo ja normalnie jak się nie położę w ciągu dnia to jestem nie do życia.

Bunieczku u mnie odkąd jestem w ciąży to staram sie w dzień nie spać ale nawet jakby to noc również przesypiam ale z pobudkami co 1-2h na siusiu. A co do mdłości to ja od 6-11tyg się z nimi meczylam. Po prostu ten okres trzeba przetrwać i nie ma leku na niego. Mamuska musisz poczuć ze jesteś w ciąży jedź malo a często. Ja staralam się owocami zapychac :-) i pij dużo wody ale nie na pusty żołądek bo to jeszcze gorzej istaraj się nie doprowadzać do dużego głodu bo to nasilił mdlosci, a jak ciągnie cie to idź i wyrzuc z siebie ulga 100% :-)

 

[kate_p7]

calineczkaa dzisiaj będą dzwonić po 15ej jeśli coś będzie nie tak. Jutro do 12ej gdyby zarodek się zatrzymał, ale jeśli nie zadzwonią dzisiaj to wszystko jest w porządku:-)
Dzisiaj zarodek jest w fazie kompaktującej, panie z labu czasem mają problem żeby odróżnić czy to późna morula czy może już wczesna blastka będzie jutro. Oceniają tylko czy się rozwinął choć troszkę. Bo zarodki nie rozwijają się liniowo. Mają fazę intensywnego podziału a potem sobie odpoczywają;-)Jutro wszystko będzie dobrze. Zobaczymy czy się sprawdzi moja statystyka i będą jutro 2-3 blastki.Z drugiej strony wystarczy tylko jeden zarodek nawet nie blastka ale na tyle silny że zostanie z tobą na 9 miesięcy tak jak jedna morula a teraz z niej piękna córeczka

 

[calineczkaa]

Z tego co oni piszą na stronie to wyliczyłam, że 10 godz temu zarodek powinien osiągnąć stadium moruli, przy założeniu, że dokonali zapłodnienia w czwartek o 12:-)Oczywiście, jeśli rozwija się książkowo;-)

 

[sykatynka]

kate, a czy z oznaczeń, jakie są na tym opisie zarodków da się odczytać czy to blastka czy morula? Bo ja nie wyznając się zupełnie nie pytałam nawet i nie wiem w sumie co mam

 

[kate_p7]

calineczkaa zarodek w 4 dobie ma już powyżej 8 blastomerów (P8A, P8B) i zaczyna kompaktować, wtedy przybywa mu blastomerów i staje się wczesną, późną morulą kompaktującą i w efekcie blastką. P8A czy B to stadium moruli...
Czasem zarodkom przybywa blastomerów ale nie kompaktują np. są wczesnymi morulami (morula ludzka ma od 16do32 blastomerów), wiec są wczesną morulą i zaczynają kompaktować dopiero pod koniec więc masz wczesną morulę a potem morule późną kompaktującą. Inni mają już w 4 dobie wczesne blastki. Wiec nie ma czegoś takiego jak książkowo rozwijający sie zarodek:-)


sykatynka specjalnie dal Ciebie:
P8A - powyżej 8 blastomerów klasy A .
Droga do osiągnięcia blastki:
zarodek w 3 dobie niech będzie 8A, w 4 dobie bedzie to już P8A.(czyli am powyzej 8 blastomerów ale są zlane i nie wiadomo ile ich dokladnie jest może 10 a może już 16)
P8A, wczesna kompaktująca morula, następne stadium późna kompaktująca morula(wtedy wszystkei blastomery zlane są w calość)
i wczesna blastocysta 1AA, reszta jest prosta już

Albo druga droga
zarodek się dzieli ma w 4 dobie 16 blastomerów więc jest morulą dzieli się dalej ale nie kompaktuje więc jest tylko wczesną morulą a nie kompaktującą. Zaczyna kompaktować i wtedy dostaje oznaczenie P8B, bo już nie widać ile jest balstomerów. Pod koniec i jest późną morulą a potem wczesną blastką.