Kto po in vitro?

[kate_p7]

Hess spalaś do 10ej szalejesz:-) zarcik oczywiście.
A mnie już M wkurzył, delikatnie mówiąc. Jestem na diecie, zdrowo się odżywiam, przez to w domu nie ma co jeść....pozostawiam to bez komentarza, jaśnie księciunio ma zły dzień...

szkrabek to dziecię mego męża z poprzedniego związku, to skomplikowane...

 

[annemarie]

Dziewczyny,mozecie mi odpowiedziec ,czy mocno sie Wam rozregulowal okres po nie udanym in vitro.Sorry,ze marudze ,ale jak nie tutaj to gdzie???;-):-)

Calineczko,trzymam dalej za Ciebie:-)

 

[GizaS]

Annemaria @ po ivf dostawałam jeszcze przed betą a po długim protokole dopiero po odstawieniu leków. Natomiast kolejna @ nie była punktualna. Sama mówiłaś że dr powiedział Ci na usg że jeszcze nie widać zbliżającej się wredoty. Możesz poczekac parę dni po odstawieniu na @, prg musi spaść
A mi wczoraj ukruszyło się kawałek plomby-a nie zdarzylo mi sie nigdy wcześniejno i jutro bedę szukać stomatologa. A jak mi wykryje jakiś ubytek to musi leczyć na żywca?

 

[annemarie]

Annemaria @ po ivf dostawałam jeszcze przed betą a po długim protokole dopiero po odstawieniu leków. Natomiast kolejna @ nie była punktualna. Sama mówiłaś że dr powiedział Ci na usg że jeszcze nie widać zbliżającej się wredoty. Możesz poczekac parę dni po odstawieniu na @, prg musi spaść
A mi wczoraj ukruszyło się kawałek plomby-a nie zdarzylo mi sie nigdy wcześniejno i jutro bedę szukać stomatologa. A jak mi wykryje jakiś ubytek to musi leczyć na żywca?

GizaS- kochana u mnie juz po jablkach.Bylam na badaniu w czwartek z lekkim sluzem zabarwionym na czerwono,zrobil usg i powiedzial ze jeszcze nic straconego ,bo sluzowka macicy wyglada super i nie na okres.Ale tego tez nie mozemy wykluczyc.Wieczorem zaczelam porzadnie krwawic i tak sie leje do dzisiaj,Bete mialam 3,59 w 14 dpt ,prog-1,5.Juz sie wyplakalam i powoli zaczynam myslec.Na pytanie :dlaczego tak sie stalo??? nie znam odpowiedzi.

 

[.szkrabek]

Hess, limo od zewnątrz zielono-żółte, na powiece jeszcze fiolet :-) opuchlizna schodzi, więc jeszcze chwila i będzie całkiem dobrze
dobrze, że w końcu udało Ci się zasnąć...

kate_p7, u mnie podobnie, tylko z drugiej strony, mój syn też z innego związku (jestem po rozwodzie), więc też swoje przeszliśmy, pytania syna niezliczone oczywiście, jak już był na tyle duży by zacząć to rozumieć... ale to już na szczęście za nami :-)

Gizas, z tego co wiem dla ciężarnych mają specjalne znieczulenia, musisz tylko podpytać w swoim gabinecie jak to u nich jest robione.

 

[.szkrabek]

annemarie, przykro mi, że tak się stało... :-( a macie jakieś mrozaczki? czy do nowej stymulacji musisz podejść?

 

[annemarie]

annemarie, przykro mi, że tak się stało... :-( a macie jakieś mrozaczki? czy do nowej stymulacji musisz podejść?

nie,nie mamy wiec wszystko od poczatku:-( na razie jest ch...wo(sorry,ale to okreslenie pasuje mi najbardziej) ale mam nadzieje ,ze z czasem sie psychicznie pozbieramy.W kwietniu dzialamy dalej:-) o mann,tak daleko do kwietnia...

 

[Hess]

annemarie- kwiecień juz za miesiąc, szybko minie. Mnie od grudnia do teraz w sumie szybko zlecialo.

 

[kate_p7]

Annemarie przykro mi, czasem tak się zdarza, ale to dobry objaw skoro w ogóle beta była pozytywna. Jest wiele powodów przez które mogło się nie udać, ale to że zaskoczyło choć na chwilę dobrze rokuję.
Ja po odstawieniu leków od razu dostałam, ale na następny @ czekałam prawie 50dni, ponoć to wina wyciszaczy, ilości śladowe znikają ok.60 dni od ostatniego zastrzyku...
DorotaMie mają być dwa jajca, albo więcej!! zrozumiano??
Calina wielgaśnej bety! dwucyfrowej;-)

szkrabek fakt, różnie to życie się układa, im starsza jestem tym bardziej widzę, że można sobie tyle rzeczy planowa, a życie i tak swoje..."chcesz rozśmieszyć Boga, zdradź mu swoje plany" Trzeba z pokorą przyjmować to co nam dane jest.

Hess ty już na gonapeptylu? normalnie nie długo mnie dogonisz, bo ja mam 28ego podglądanie a ty startujesz:-) trzymam kciuki za jajca, i co w końcu bierzesz DHEA? ja biorę koenzym Q, żeby pomógł, mojego M tez faszeruję

LUTY

23: DorotaMie - punkcja
23: calineczkaa - wysoka beta!

24: kate_p7 - wizyta u anestezjologa
24: GizaS - wizyta serduszkowa
24: andromeda5 - udany transfer
24: KATE23 - udany criotransfer
25: Fusun - wysoka beta!
25: dariaa16 - udany transfer
27: sykatynka - przygotowanie do criotransferu
27: Olusia - podglądanie maluszków
28: kate_p7 - podglądanie pęcherzyków

MARZEC

01: .szkrabek - początek stymulacji
05: Hess - początek stymulacji
28: Olusia - się rozpakowuje!

Dorotav - początek stymulacji
Yplocka1 - udany criotransfer
Ying - Ying - udany criotransfer

 

[KATE23]

Hej,
mnie też dzisiaj M wkurza - zabije gada kiedyś jestem tak zmęczona, że szok a jeszcze czeka mnie jeden ranek przeziębienie wydaje mi się, że opanowane
Annamarie przykro mi, że się nie udało:-( u mnie jak Mrozaczek mnie oleje też będziemy wszystko od nowa zaczynać tylko nie wiem czy nie będe zmuszona czekać do października to dopiero będzie czekanie a Tobie szybko zleci i zaraz od nowa będziemy robic betowe odliczanie - tym razem na pewno się uda;-)
Calineczka wierzę jutro w Ciebie i czekam na ładną cyfrę:-)
Szkrabek mój Antek też taki mądraliński czasem jak coś powie to szczęka opada mi do ziemii

Powodzenia na jutrzejszych wizytach:-)

Dziewczyny a teraz mi powiedzcie czy to możlwie czy ja mam jakieś urojenia - otóż zaobserwowałam, że jak zaaplikuje sobie Luteinę to przez ok 1,5godz boli mnie brzuch nie wiem o co chodzi bo przecież Lutka ma zapobiegać skurczom a tu taki numer czy ja jestem jakiś ewenement no ręcemi opadają:-( jak brałam Dupka nie miałam takich atrakcji a teraz już sama nie wiem???? Pozdrawiam;-)