- Dołączył(a)
- 16 Sierpień 2014
- Postów
- 9 265
Emenems dobra pójdziemy na układ ograniczę żelki, niech Ci będzie
puszkowe rzeczy odpadają bo mam uczulenie na nikiel i kobal, co do tłuszczy mój organizm nie potrafi przetworzyć ich w dużych ilościach i cierpie, ostre potrawy wystko ostre objawy zatrucia, jak zjdlam pierwszy raz kurczaka z kfc to wymiotowałam całą noc
Co do ciemnego pieczywa, surowych warzyw, bialka(mleko, jajaka) odpada bo pobudza perystaltykę jelit i z domu nie wyjdę...dlatego boje się diet bo już przechodziłam przez to ze za często jem, albo że białe pieczywo jest fuuj, a potem dochodziłam do siebie tydzień... W ogóle z ciekawszych rzeczy mam w glowie zakodowane że: "słodycze to nie posiłek" tzn. że poje kupie kajzerke zamiast paczki chipsów i się najem a chipsami nie, mój M się smieje że moja mama caly czas to powtarza a przecież to bzdura bo bulka 120cal a paczka chipsów ok.500cal, aczkolwiek działa
może prześlij mi te plany na priv ja je sobie zmienie a ty mi powiesz czy może tak być, bo często wywalenie jednego produkt powoduje nedobor potem czegos...


