reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Kto po in vitro?

reklama
A, Hess - ja mam hashi, niedoczynność i hiperinsulinemię a lekarz i tak zakwalifikował mnie jako w pełni zdrową, więc się niczym nie przejmuj :D
 
Sykatynka, chyba wiem która, ona Nam wczoraj zamawiała taxi;-)
A po co robić tą weryfikację?Co to ma na celu?
Imlantacja, tak jak pisały dziewczyny, wystepowała w granicach 5-6 dnia cyklu, to też zależy w której dobie miałaś podany zarodek;-)I często towarzyszy temu plamienie, podobno;-)No i wyraźny sygnał to te tkliwe i bolące piersi:-)
Ale 3 dpt to chyba za wcześnie na implantację.
 
Calineczka: poczatkowa dawka wazna bo to co sie rekrutuje na poczatku jest najwazniejsze. To te beda do punkcji najlepsze. Wszystko inne co sie rekrutuje pozniej sa najczescie niedojrzale lub puste. Jak za duza dawka poczatkowa to za duza rekrutacja i mozliwosc hiperki.


Kate: nigdy o czyms takim nie slyszalam zeby na poczatku rekrutowaly sie komorki zdegenerowane. Jak masz linka do jakiegos medycznego artykulu o tym to zapodaj : chetnie poczytam ale nie sadze zeby to byla prawda. Co wiecej, mysle ze jest wlasnie odwrotnie... A to ze mialas puste czy zdegenerowane komorki to rzecz naturalna. Kazda z nas ma takie i jest to normalne. U mnie tez zawsze byly jakies
 
Podczas weryfikacji pobierają progesteron, estradiol i betę. Pierwsza ma służyć temu, żeby określić, czy poziom progesteronu i estradiolu jest w porządku i czy nie trzeba zmienić dawki leków.
Podczas drugiej można już na podstawie bety (i porównania jej poziomu z poziomem z pierwszej weryfikacji) stwierdzić z dużym prawdopodobieństwem, czy się udało.
A ja gdzieś czytałam, że w przypadku transferu blastocysty implantacja następuje między 2 a 4 dpt... nie wiem, ile w tym prawdy...
A a propos piersi - właśnie nie wiem, cyz mogę to odbierać jako jakikolwiek sygnał, bo zaczęły mnie boleć jeszcze przed transferem, podejrzewam, że to raczej wpływ przyjmowanych progesteronu i estrofemu... :(
 
Calineczko - pisałam wcześniej :)
mam swoją działalność i tak sobie poustawiałam zlecenia, że po intensywnych tygodniach w tym tygodniu sam relaks... jeśli relaksem można nazwać ciągłe myślenie ;) ale co się telewizji naoglądam i książek naczytam, to moje :D
Ale jakbym pracowała gdzieś na etat to na pewno rozważyłabym l4 na jakieś dwa-trzy dni, dla świętego spokoju :)

No właśnie, 20 mam kolejną weryfikację, nie mogę się doczekać, ale i boję się straszliwie....
 
Kochana, olej lniany pijesz?Pijesz:-)
Ananasa kupiłaś?Kupiłaś:-)
W domku sobie wypoczywasz, miałaś transfer pięknego blastusia, więc czemu ma się nie udać;-)
Wiem, że różnie to bywa, ale już nic więcej nie można zrobić poza czekaniem;-)
Dodatkowe zarodki masz, nie będziesz musiała ponownie się stymulować;-)
Głowa do góry;-)A wyniki pewnie już masz z tych dzisiejszych badań?
 
lolitka moje stwierdzenie jest połączeniem tego co powiedziałaś i tego co napisał na naszym bocianie ekspert lekarz jedenej z klinik Szamatowicz Wyświetl temat - Degradacja oocytów |, a skoro odbywa się to na początku, to początek stymulacji jest bardzo ważny, i myśle ze gdyby zrobić tak jak mówiłaś, wzrost dawki menopuru w czasie stymulacji a nie odwrotnie to może tych zdegenerowanych komórek byloby mniej, natomiast niestety zawsze są, chyba 25 latka ich nie ma;-) na szczescie teraz nie dam wpuścić sie w maliny i pozniej spróbuję podpytac gina czy moglby zrobic odwrotnie;-P
 
reklama
Dziewczyny, mam wyniki pierwszej weryfikacji.
Beta jak na razie niska, ale lekarz powiedział, że to normalne i że dziś jest ona raczej pobierana po to, żeby mieć porównanie do poniedziałkowego badania.
Oto moje wyniki, może wam coś powiedzą:
Beta: 1,3 mIU/ml
Progesteron: 19,49ng/ml
Estradiol: 2263 pg/ml

Ok. 19 ma do mnie lekarz dzwonić z interpretacją tych wyników... a co wy o nich sądzicie, można coś ocenić, czy jeszcze za wcześnie?
 
Do góry