reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Kto po in vitro?

Dorotko dzięki Kochana
A może jesteś jakby na terminie @. I stąd te bóle. Ja w naturalnej ciąży zawsze w tym czasie myślałam że urodze. Co miesiąc lądowałam w szpitalu. Aż koło 5 miesiąca lekarz doszedł do tego, że to ten okres przypadający na @.
Proszę nie stresuj się tak, pamiętaj że nie stresujesz się sama ale cud w Twoim brzuszku też :)
 
reklama
aisa77 super wynik, duzo jajec bedzie;-)
dorotav a kiedy dokładnie robiłaś to badanie bo ja w listopadzie 2013 i niby słyszałam o zmianie odczynników, ale nie myślałam że to aż takie różnice są :-p czy to możliwe ze ja tez robiłam na starych odczynnikach? zaczynam myśleć że to badania po prostu jest mało miarodajne:-p ja miałam AMH 3.5 i stymulowałam się pięknie...moja kumpela robiła teraz i pól roku temu i AMH jej wzrosło znacznie:-p po 5 stymulacjach..;-)

calineczkaa czytałąm gdzies artykuł naukowy w ktorym porównywali gonal i menopur na dość szerokiej grupie pacjętek i zauwazono,że jajca są lepszej jakości ale jest ich minimalnie mniej, zatem menopur to lepszy lek bo chodzi o jakość a nie o ilość;-) chyba że sponsorem badan byl mneopur :-p
 
Ostatnia edycja:
Asia_77, próbuję się nie stresować, nie jest to czas kiedy miałaby przyjść @, raczej połowa cyklu teraz wypada, ale tak sobie tłumaczę, że może to jelita tak mi dokuczają. Przydałoby mi się małe domowe usg i labo ;-)

Kate, pierwsze amh miałam robione w czerwcu 2013, a drugie miałam robione w sierpniu 2014 i na wyniku mam informację "na podstawie zaleceń metodycznych producenta odczynnika - od 07.2013r. zostało zmienione postępowanie analityczne z materiałem biologicznych" oba badania robiłam w Synevo.
 
Calineczka teraz leki sa nieporównywalnie tanie, ja za pierwszym razem ok 5000 ( był tam fostimon i menopur, niestety przez nie bardzo działający fostimon wydłużyła mi sie stymulka) zadrugim razem ok 3000 wydałam ( gonal i menopur i na dodatek stymulka trwała krócej niz sie spodziewano wie jak teraz dIewczyny piszą ze do 1000 sie mieszczę z lekami nawet tymi po transferze to jestem w szoku
 
genna - czytam forum i wiem, że Olusi tylko to "wchodzi" i nie neguję tego, że to je. Wypowiedziałam tylko opinię, że ja osobiście tego nie lubię i nie wiem jak to może komuś smakować, ale jak widać może. Każdy ma inny smak i lubi co innego. Czasem bardziej liczy się rozsądek niż upodobania.
I absolutnie nie krytykuję za to. Skomentowałam tylko fotkę :-)
 
No właśnie, my przystąpiliśmy teraz do programu ze względu na refundację leków.
Bez refundacji, na dzień dzisiejszy, nie moglibyśmy sobie pozwolić na uczestnictwo w programie.
Jeszcze ok, płacę i mam pewność, że wszystko się uda. Ale tak nie ma, jest to jedna wielka niewiadoma i trzeba by się liczyć z kosztami np. x 3, bo są trzy próby.
 
Słoiczki dla dzieci e ogóle nie są dobre smakowo przynajmniej dla nas ale dzieciaczki nie znają smakumprzypraw wiec one to uwielbiają nawet jak samemu ugotuje sie cos bez przypraw . Tylko na samej wodzie co. Ja nawet do lodówki nie mogłam podejsc zeby sobie cos przygotować wiec sloiczki to wybawienie , najbardziej to deserki wchodziły, chociaż natknęłam sie na takie rossmanowskie co smakowały jak papier a nie jak jabłko z bananem, wiec olusia od tych z daleka :)
 
Calineczka ja byłam w rządówce i dla mnie to juz ogromne odciaŻenie finansowe było , trzebabylo zrezygnowa z wakacji, zakupu nowych ciuchów itp baaaa nawet niektórzy samochody sprzedają i kredyty biorą ale wszystko tylko by sie udało , a jednak sie nie udało za pierwszym razem , kolejne ciułanie pieniążków , były sygnały ze bedzie refundacja leków ale nie wiadomo kiedy , a wiadomo ze czas nas goni i nie ma co czekac , zatem w kwietniu podeszliśmy do kolejnej próby a od lipca refundacja , ale za żadne skarby bym nie czekała aż łaskawie leki bedą refundowane. Niestety niepłodność kosztuje i trzeba sie z tym zmierzyć, poświecić , ale dla pozytywnej bety wszystko :)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Ja się cieszę, że refundują in vitro i leki w jakiejś części, bo zawsze lepsze to niż nic. Co prawda na wszelki wypadek, gdybyśmy się nie zakwalifikowali, zbieraliśmy kasę na prywatne podejście (bo ten temat już od jakiegoś czasu krążył).
No i dobrze się wszystko złożyło, bo ja akurat nie pracuję od niedawna (były grupowe zwolnienia u mnie w firmie), tylko mąż pracuje. Więc mamy jakieś zabezpieczenie :-)
 
Do góry