reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Kto po in vitro?

"uwielbiam" wypowiedzi takich osób które nie mają bladego pojęcia jak to jest być w takiej sytuacji ..... :baffled: co to za różnica 8 czy 16 tys ....:baffled:
 
reklama
A ja sobie dzisiaj od rana popłakuję i wpadam w coraz to większy dół. Zostały mi do wzięcia 4 tabletki anty a od wczoraj wieczorem zaczęło się brudzenie, bo to jeszcze nie jest plamienie. Dzisiaj jest mój 19 dc... Przecież to stanowczo za wcześnie... Strasznie boję się że jednak te torbiele nie zniknęły :(
Kompletnie nie panuję nad swoim ciałem, na nic nie mam wpływu...
Nie chcę nawet wgłębiać się w to co napisał tutaj anonim, czy jak go nazwać, ale gdyby ktoś zagwarantował mi że po wydaniu tak ogromnej i nierealnej kwoty na to całe pgd moje zarodki zagnieżdżą się i donoszę ciąże do samego końca to wyczarowałabym, wydarła spod ziemi każdą kwotę by tylko utulić w ramionach to dziecko. Ale to niemożliwe, jak cała reszta. Wciąż zmagamy się z przeciwnościami i prawdą jest niestety to że w dużej mierze wszystko zależy od szczęścia i zgrania się wszystkiego w odpowiednim miejscu i czasie...
 
Migotka, u mnie przy tabletkach anty też wystąpiło brudzenie. Gin mnie uprzedzała, że tak może się zdarzyć i mam się nie przejmować. Nie martw się.


Nie udzielam się ostatnio, ale podczytuje co u Was i cały czas trzymam kciuki.
 
migotka nie smutaj;-) nie mamy na nic wpływu to fakt. Ja jak brałam tabsy po przerwie, to nagle plamień jakiś dostawałam i tak przez 3 cykle:szok: więc jeszcze nie wszystko stracone. Będziemy płakać jak będzie za czym płakać...nie daj się tym myślom.
 
Aisa79 toż to mój człowiek zawitał:-) W ogóle ale mi prezent na urodzinki "życie " zrobiło, nie ma prądu w całym budynku i nie musze iść do pracy:-) Więc siedzę w domu :-p
 
Kate, u mnie też nie ma prądu :( tylko ja się nie cieszę bo ani nie popracuje bo bateria w kompie siada, ani za wiele nic innego bez prądu nie zrobię.... Więc ja akurat jestem zła bo terminy gonią....
 
sykatynka jakby pomyśleć z drugiej strony(kierownictwa) to dla nich jeden dzień to dużo, jak nie idzie produkcja to nie mają co sprzedać ale...ja mam wolne:-) zobaczymy czy jutro nie każą nam dłużej zostać:-p W sumie u nas to trochę inny charakter pracy, są dni gdy wszystko się ułoży maszyny aż chcą pracować i bijemy rekordy a są dni takie jak dziś. A ty jak się czujesz?
 
Kate kochana wszystkiego najlepszego z okazji urodzin. Spełnienia wszystkiego o czym marzysz :-), a "prezent" z pracy rzeczywiście sympatyczny
 

Załączniki

  • 1420721788160.jpg
    1420721788160.jpg
    22,8 KB · Wyświetleń: 44
reklama
Już mam prąd :)
Kate, ja rozumiem kierownictwo, bo jestem sama sobie kierownikiem :) jak nie ma prądu, to nie pracuję, i nie zarabiam... Ale jak pracowałam na etat, to a jakże, cieszyłam się ze wszystkich długich weekendów i takich przestojów :)
Ale brak prądu to u mnie i niedziałający piec, a więc niedziałające ogrzewanie, brak wody i tak dalej, więc byłam dodatkowo zła, bo nie dość, że nie popracowałabym, to niewiele innego mogłabym zrobić... Ale na szczęście prąd już jest :)
A jak ja się czuję? Jest dobrze, w końcu kończy się @, która była chyba najdłuższą @ w moim życiu, z reguły mam ze 3 dni, teraz tydzień... Stwierdziłam, że wykorzystam ten czas na popracowanie nad formą, bo podczas stymulacji i ciąży przybyło mi 3 kilo, muszę się ich pozbyć, więc jestem na zdrowej diecie i wróciłam do ćwiczeń... dzisiaj cierpię na zakwasy :) ale i dziś będę ćwiczyć, oprócz kondycji ćwiczenia działają też cuda dla psychiki :)
A Tobie kochana życzę wszystkiego co najlepsze no i oczywiście spełnienia największych marzeń :) ile świeczek na torcie? (bo jakoś mi wypadło z głowy...)
 
Do góry