baby_55 skonsultuj lepiej z lekarzem lub farmaceutą ;-) czy Ty na pewno powinnas te leki brać.
zabrzmiało, jak z reklamy
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
baby_55 skonsultuj lepiej z lekarzem lub farmaceutą ;-) czy Ty na pewno powinnas te leki brać.
baby_55 skonsultuj lepiej z lekarzem lub farmaceutą ;-) czy Ty na pewno powinnas te leki brać.
to czekamy na więści jutro...choć jestem tu nowa , to jednak też martwiła mnie ta wiadomość, no ale wszystkie trzymamy kciuki,jako dwupaki trzymamy podwójnie, bo z maluszkamizdecydowanie powinnam
Aenye przesłałam alexandrze buziaki od nas wszystkich, nie odpisała mi, ale pewnie ma co chwilę badania zresztą pisała że odezwie się jutro, więc mam nadzieję, że coś jutro napisze![]()
wiesz, stając się rodzicami doceniamy wysiłki naszych rodziców....ja znowu uwazam ze najgorzej to u nas jest rano. Ludzi jak mrówek! Najlepiej wlasnie poznym popoludniem wieczorem albo w nocy
No wlasnie pamietam jak kiedys myslalam o lezeniu w ciazy jako nastolatka i porownywalam to do zywego inkubatora. Teraz jako mama rozumiem ze dla malenstwa jest sie wstanie gory przeniesc tylko zeby bylo ok. Szkoda tylko ze nie zawsze dziecko jest wstanie docenic to nasze "poswiecenie"...
mój ma tak od 7 mcyMój A. jest w ciążyzjadł: spaghetti, ciastko z kremem, popcorn i teraz obiera sobie mandarynkę
![]()
przesadzasz jak baba w ciąży!! świetna matka z Ciebie, a to że ósmy miesiąc z trzecim dzieckiem jest męczący to ja wiem doskonale!!eywa, ja mam nadzieje, ze nie, bo meczy mnie zrobienie sobie herbaty, nie mowiac o dzieciach, ktore doprowadzaja mnie do szalu samym gadaniem nawet. jesli to za kilka dni nie minie to bedzie bardzo, bardzo zle. bo ja mam czasem ochote przeniesc sie na marsa, zeby nikt ode mnie niczego nie chcial, nie dotykal, nie draznil... okropna mama i zona ze mnie :-( nie mowiac o tym, ze w takim stanie nie dam rady przygotowac domu na przywitanie malucha.
to ja dzisiaj przeszlam sama siebie... Nienawidze siebie za to... Jestem fatalna i nie powinnam byc matka jak tak sie zachowuje...eywa, ja mam nadzieje, ze nie, bo meczy mnie zrobienie sobie herbaty, nie mowiac o dzieciach, ktore doprowadzaja mnie do szalu samym gadaniem nawet. jesli to za kilka dni nie minie to bedzie bardzo, bardzo zle. bo ja mam czasem ochote przeniesc sie na marsa, zeby nikt ode mnie niczego nie chcial, nie dotykal, nie draznil... okropna mama i zona ze mnie :-( nie mowiac o tym, ze w takim stanie nie dam rady przygotowac domu na przywitanie malucha.
to ja dzisiaj przeszlam sama siebie... Nienawidze siebie za to... Jestem fatalna i nie powinnam byc matka jak tak sie zachowuje...
Otoz moje dziecko jest nadal chore... Doszlo do tego ostre zapalenie spojowek i antybiotyk przez co jest strasznie marudny i placzliwy... tak jak Morgaine wlaczam mu bajki ostatnio bo nie mam sily ganiac z nim po domu. Nawet jego ulubione huśtanie (taka hustawka co wieszasz na ramie od drzwi) skracam do minimum. On mnie juz chyba nienawidzi...
Do tego dzis z rana wzielam sie za instalacje nowego dekodera, przez co nie mial bajek no i oczywiscie placz, szloch itp. Mi instalacja nie szla sie zaczelam wkurzac, na to on znowu w agoni bo nie ma bajek i zaczelam na niego krzyczec jak ****** ze jest uzalezniony i ma isc na odwyk sie leczyc a tak wogole to ma mnie zostawic itp.... No jak ja moglam takie rzeczy dziecku mowic... Normalnie rycze jak to teraz pisze bo jest mi tak glupio i zle z tym ze koniec... Mialam ochote go wtedy rozszarpac... Zamknelam sie w sypialni a on stal za drzwiami i plakal... Wkoncu zaparzylam sobie melise i usiadlam i przeszlo po jakims czasie...
Przeprosilam go ale nadal czuje niedosyt... ze jestem okropna i najchetniej sama sobie bym cos zrobila - jakas kare czy klapsa....
Normalnie katastrofa, fatalnie sie z tym czuje... Zzabijcie mnie...![]()