Chichuni
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Sierpień 2020
- Postów
- 1 561
Co z Tobą? Jak się czujesz?Kurde teraz i ja zaczęłam plamić. Na razie na brązowo ale sporo tego [emoji19]. Do 17 jestem w pracy jak się nie uspokoi to chyba pojadę na IP...
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<
Co z Tobą? Jak się czujesz?Kurde teraz i ja zaczęłam plamić. Na razie na brązowo ale sporo tego [emoji19]. Do 17 jestem w pracy jak się nie uspokoi to chyba pojadę na IP...
Bardzo mi przykroJa się dziewczyny żegnam, dzisiaj 4 +5 ciąży i zaczęłam krwawić. Jednak niska beta mimo prawidłowego przyrostu nie zwiastowała zdrowej ciąży. W sobotę beta była 27,4, zrobiłam dzisiaj i jest 24,2. Podbrzusze boli, krew leci jeszcze niezbyt intensywnie, ale zdecydowanie nie jest to plamienie. Jak cholernie trudno jest zrobić dziecko...
A otręby poprostu dołożyc do owsianki, do jogurtu?To ja mojego powiem jak będzie przyjeżdżał kolejny raz z Nl do mnieżeby kupił jak w pl nie znajdę
Trzymaj sięJa się dziewczyny żegnam, dzisiaj 4 +5 ciąży i zaczęłam krwawić. Jednak niska beta mimo prawidłowego przyrostu nie zwiastowała zdrowej ciąży. W sobotę beta była 27,4, zrobiłam dzisiaj i jest 24,2. Podbrzusze boli, krew leci jeszcze niezbyt intensywnie, ale zdecydowanie nie jest to plamienie. Jak cholernie trudno jest zrobić dziecko...
Nie ma za co,ciesze sie ze pomogłoPrzyznaję, że jest poprawa po tej korze dębuMoże nie spektakularna, ale jednak to działa (wczoraj myślałam, że zwariuję - dziś jest znacznie lepiej)! Będę kontynuować kurację i dzięki za dobrą radę
![]()
Nie wiem czy dam radę zjeść... OwsiankiA otręby poprostu dołożyc do owsianki, do jogurtu?![]()
Ale czad! Jeszcze powiesz że też jesteś z Krakowa to padnę [emoji1]
A pojemnik miałaś zafoliowany? W sensie, czy kupiłaś zafoliowany, bo możesz wierzyć lub nie, ale ja w pierwszej ciąży dostawałam w aptece niezafoliowane pojemniki i za każdym razem wychodziły mi złe wyniki właśnie dużo leukocytów i nabłonków...kupilam w końcu pojemnik zafoliowany i wyniki idealne i później już cały czas tylko takie pojemniki i do końca ciąży wyniki wzorowe, a już miałam prawie depresję przez te pierwsze wyniki, bo przecież czułabym, że mam infekcje, a nie czułam kompletnie nic, także pojemniki mają znaczenieNie mam nic kompletnie. Żadnych bóli, żadnego pieczenia, no nic. Dlatego zdziwiły mnie te wyniki moczu.
Tak, zafoliowany był. No nic. Zadzwonię jutro do lekarza, niech coś wypisze, bo osiwiejeA pojemnik miałaś zafoliowany? W sensie, czy kupiłaś zafoliowany, bo możesz wierzyć lub nie, ale ja w pierwszej ciąży dostawałam w aptece niezafoliowane pojemniki i za każdym razem wychodziły mi złe wyniki właśnie dużo leukocytów i nabłonków...kupilam w końcu pojemnik zafoliowany i wyniki idealne i później już cały czas tylko takie pojemniki i do końca ciąży wyniki wzorowe, a już miałam prawie depresję przez te pierwsze wyniki, bo przecież czułabym, że mam infekcje, a nie czułam kompletnie nic, także pojemniki mają znaczenie
Ciąża zatrzymała sie w 6,dowiedzialam sie w 9. Tez mialam tsh 9,poczytaj w internecie czym to grozi i nie czekaj tylko coś z tym zrob.Boże w którym tygodniu? Obym zdążyła