reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kwietnióweczki 2008

hej laseczki

u nas coraz mniej czasu na zaglądanie na forum :-(
a widzę że sporo nowych mam podochodziło i dużo piszecie :tak:
pozdrawiam nowe mamy i ich dzieciaczki

u nas nocki odpukać od jakiegoś czasu ok
wyszła Natiemu dolna dwójka więc mi troszkę odpuścił :-D
ale z drugiej strony czy to troszkę nie dziwne że po dolnych jedynkach idą mu dwójki :confused:
no cóż mój mały dziwoląg :-D

co do chodzenia i raczkowania to Nati
jak na razie się tylko pełza jak żołnierz w okopach
- ale bardzo sprawnie mu to idzie
myślę że nie będzie raczkował w normalny sposób :tak:
tylko tak
bo Kapi też nie raczkował w typowy sposób - czyli jak inne dzieci
no takie odmieńce te moje bąble jak widać :-D
jeśli chodzi o chodzenie to się raczej do tego jeszcze nie zbiera
chodzi trzymając mnie za rękę i przesuwa sie stojąc w kojcu albo przy meblach
ale nie puszcza się
tz. minął mu już ten okres :-D
już tak nie cwaniakuje jak miesiąc temu :tak:
chociaż jak stoi przy swoim stoliczku to się nie trzyma :tak:
tylko podpiera o niego przednią częścią ud - że to tak ujmę :-D
z takich nowych osiągnięć to jestem zdziwiona bo kupiłam jakiś czas temu
krzesełko uczydełko z fisher price i myślałam że młody sobie nie poradzi z siedzeniem na nim ale o dziwo siedzi z dupcią i śmiesznie to wygląda bo nóżkami ledwo co sięga do podłogi ale dzielnie siedzi na nim i się bawi :-D:tak:

co do jedzonka to też mamy sporo zmian
ze względu na to że mały nie chce pić nadal mleka - to już miesiąc :-(
wciskam mu tylko jedną butlę na dobę i to na śpiku
bo inaczej jak jest pzrytomny to pluje i robi takie miny
jakbym mu truciznę dawała :-D:tak:
więc wprowadziłam
twarogi na słodko
jogurty z makaronem
kiśle i budynie
wszystko to mu tak nie ziemsko smakuje
że aż sie z przyjemnością go karmi :tak::-D

Iwona widzę że masz termin na sierpień ja na lipiec :tak:
jeśli chodzi o bóle głowy to ja też mam ale to chyba od tej pogody - zapapranej
ale teraz widzę że mi szybciej rośnie brzuszek niż w poprzednich ciążach
no i biust na potęgę a boli aż szkoda gadać :-D
no ja sie tylko obawiam o to tycie bo ja już mam do przodu 1,5 kg boziu a to dopiero poczatek aż strach pomyśleć co bedzie dalej :szok:
i bardzo duzo kicham - co mi się przed ciąża nie zdarzało tak często :szok:
a u ciebie jak to wygląda :confused:

zdrówka dla wszystkich chorych dzieciaczków :tak:

i miłego dnia mamuśki :-)

 
reklama
Anrus
no masz też trochę racji że czasem choroba nie daje "widocznych"objawów...i że do domku lekarza jak coś neipokoi to jak najbardziej..mnie raczej chodziło o łażenie po przychdoniach w sezonie grypowym zeby nie złapać czegoś gorszego....ja sama jak coś mnie by niepokoiło pewnie też bym tak zrobiła...choć często pokasływanie czy katarek leczę sama...ale to kazda mama najlepiej widzi co się dzieje z dzieckiem i czy ma iść po pradę czy nie,prawda?:-)
Współczuję oskrzeli i uszka...zdrówka życzę:-):-):-)

Ruda:-)
Iwonka:-)

zmykam bo mi mała syrenka nie daje pisac:-D
 
Czesc!!



Zdroweczka dla chorych dzieci.. moje odpukac zdrowe swietolasu.............

Wsiego naj dla 10 miesiecaców :p

sorka ze tak nie do kazdej ale ja na szybciocha bo maly juz sie kreci od 20 minut do wstania .i jrdna reka bujam a druga cos probuje naskrobac......

noc okropna u nas.........rzucanie kwiczenie to samo i butla znowu w nocy poszla wruch.......

jak karmicie dzieci?zupki zlyzeczki czy z butli??? a jak z budyniem na wodzie? bo chyba nie na krowim jeszcze? a kisiel? na soki z maka ziemniaczana czy jak???? ser juz mozna podawac??? ajakmoj byl skzowiec ale juz dlugio nic nie ma nawet po danonkuto ja tez moge zapodac cy raczej nie????

moj tez bierze zyrtec od polotra miecha chyba dzien w dzien i tak ma ciagle brac ....... wiec daje a lekarka mowila ze juz dzieci moga od pol roku jak skoncza brac..... ze nie stwqierdzono zadnych skutkow ubocznych na takich malenstwach...

zdjecia pierwsza klasa azmilo sie patrzy :) szkoda ze masz Aga malo czasu bo zasypalabym cie nameila moimi fotami bys zrobilami te wszystkie sliczne obrobki :)
 
Ala ja mojemu już daję na krowim mleku i nic mu nie jest w takich małych ilościach przyzwyczajam go do tego bo krowie mleko mu bardziej smakuje niż to jego :tak::-D

a jeśli chodzi o sery to Natan już od 2 miesięcy wciąga chlebek z serem
ale on wszystko wcześniej dostaje i nic mu nie jest
to dlaczego mam mu na to zabraniać
ty już Sebkowi też możesz podawać ser
a jeśli dajesz danonki bo tak kojarzę że pisałaś - to czemu nie budyń na mleku :confused:


ząbki.png
 
bo jakos danonek mi sie wydawal ze az nie ma tyle bialka buahahhaha

a tak na marginesie powedz mi on se sam gryzie ten chleb tzn ty trzymasz a on rzysie czy dajesz mu male ulamane uporzednio kawalki Karola????

moj jakos dziwnie je jak ugryzie sam to mega kawal ze zaraz w lapy wyciaga a jak ja mu daje maly ulamany przeze mnie to pozuje pozmietoli i potem taka ciape wypluwa wiec kurde sama juz nie wiem ....jak niego podejs by jadl normalnie ahah
 
Witam:-)Ale dużo napisałyście,ciężko nadążyć z czytaniem:-)
ANEKHA,ADA przerąbane z tą skazą.Mój też na diecie,leczę go u alergologa.Ostatnio wprowadziłam mu słoiki owoce i jogurt i wyszło mu parę krostek,ale w porównaniu z tym co miał jak był mały to jest nic.W przyszłym tygodniu się wybieram skonsultować wyniki testów.Lekarka powiedziała,że jak będą ok to wprowadzi mu Actimela naturalnego.Tylko czy on się tego tknie.Anekha to twoja mała nie chce jeść zupek ani nic takiego?
ANRUS mój też na Zyrtecu,ale on to bierze przeciwalergicznie.Ja mam przepisane aż 10 kropelek:confused:
IWONKA ja też byłam przeciwna chodzikowi,ale się zdecydowałam bo mały się chwilę zajmie no i mam wolne ręce.A on to by tylko spacerować chciał:-)Też nie raczkuje.Ja mu już kupiłam takie buciki,niech się przyzwyczaja.

My dzięki Bogu jak na razie zdrowi.Patryk od urodzenia był 3 razy przeziębiony,ale obeszło się na szczęście bez antybiotyku.
Ok,to ja na razie uciekam,bo Patryś się obudził i bardzo go interesuje co tu tak pstrykam:-D
 
Ala ja mu daje różnie albo sam odgryza albo kroje na małe kawałki i kładę mu na blat od krzesełka i sobie sam zajada :tak: może też tak spróbuj żeby sam sobie brał do rączki
u nas nic się nie marnuje nie ma szans żeby Nati coś wypluwał :-D

a co do bucików bo o nich piszecie
ostatnio oglądałam tv i przeglądałam troszkę prasy i dowiedziałam sie
że nie są zalecane usztywniane buciki u dzieci które jeszcze same nie chodzą
zaleca się skarpety albo na bosaka
żeby nie wymuszać na siłę pozycji stopy
ma się ona sama ukształtować
no człowiek tyle ogląda i czyta i się sam w tym gubi co robić :tak::eek::szok:
 
Ależ macie wenę do pisania ,ale ,że znajdujecie jakoś czas ,mój mały terrorysta jak buszuje w dzień to nie ma szans żebym doszła do komputera ,cały czas muszę mieć go na oku bo próbuje sam chodzić ,raczkuje jak perszing ,wszędzie staje ,zagląda ,otwierać próbuje wszystko co się da,jak uśnie na pół godziny to nie wiem co mam robic pierwsze czy obiad ,czy co..:baffled:
LADY-mój też je kisielki na kompocie z mrożonych owoców z mąką ziemniaczana ,budyń jeszcze nie próbował,serek próbujemy naturalną ostrowię ,troszkę na chlebek,mleko pije trzy razy dziennie z kaszką,dostaje też kaszę gryczaną do obiadu i kuskus.
RUDA-nie ma co się waga przejmować ,kochanego ciałka nigdy dosyć:-D
ADA-mój też ma rozpulchnione ale to już tak długo trwa ,że zaczęłam się zastanawiac czy w ogóle mu wyjda te zęby:rofl2:
Reszte mamusiek pozdrawiam!
 
Ruda ja buciki już też zakupiłam jedne były zwykłe a teraz jej kupiłam takie usztywniane własnie bo jak biega w chodziku to krzywi stopy więc wolę żeby miała wymuszoną tą pozycję nogi a nie bedzie potem tylko na palcach chodzić i krzywić w kostce też o tym czytałam i byłam przeciwna butom ale nawet jak chodziła w antypoślizgach to nie była taka stabilna jak przy czymś wstawała a teraz sama wstaje sama siada nie musze za nią łazić krok w krok
czym ty się przejmujesz1,5kg ja jak byłam wtym tyg ciąży to pewnie już ze 4 miałam na + , szybko szłoże hoho teraz część zrzuciłam i dalej ani drgnie dodołu

Alu a ile dajesz tego danonka bo ja też daję i moja zjada 2 dziennie jakoś tak jej smakują zę szkoda mi jej dawać tylko 1 taki malutki możę to za dużo:confused:

Moja mała też je różne rzeczy ale dziwię się zę wasze maleństwa nie chcą zupek Milenka to wcina pod każdą postacią teraz robię jej z makaronem i dodaję czosnek bo teraz chora i nawet bardzo jej podszedł ten czosnek :baffled:, kaszę gryczaną też wcina z pulpecikiem i sosikiem , kuskusa jeszcze nie dawałam ale wtakim razie tez dam

o a powiem wam taką jedną rzecz odnośnie kuskusa szczególnie tym mamom co dzieci gorączkują przy ząbkowaniu i mają bardzo obrzęknięte dziąsła a ząbki niemogą się przebić ja ten sposób dostałamod Ukrainki znajomej podobno należy podac dziecku łyżeczkę surowego kuskusu takiego prosto z torebki i dzieci nie gorączkują przy ząbkach i szybciej wychodzą na ile to prawda nie wiem milence dawałam dwa razy przy dolnych i wciągu 24godzin ząbek się przeciął a gorączki nie miała ani razu więc kto odważny niech próbuje :-D
 
reklama
Witam laseczki:):-) coś ostatnio brak mi czasu na napisanie czegokolwiek nie jestem na bieżąco z waszymi postami...

Ruda
Jeśli chodzi o buciki, to w pełni się z Tobą zgadam, ja tez ostatnio oglądałam taki program, w którym zalecali, aby dzieci, które same jeszcze nie stoją na własnych nogach, nie chodzą, nie nosiły bucików, nóżka sama się ukształtuje...ja zakładam małej w domku zawsze skarpety antypoślizgowe, ale noe mogę tego wytłumaczyć mojej teściowej, bo ona ciągle mnie poucza, że dziecko powinno mieć buciki, chodzić na bosaka, nie wypada...bla bla bla...więc jak jedziemy do teściów w odwiedziny, to zakładam małej buciki z twardą podeszwa bo dość mam słuchania mądrości teściowej...o bozie, jak ta kobieta mnie drażni...:crazy::baffled:

A TAK WOGÓLE TO MAM PYTANKO, ILE RAZY DZIENNIE WASZE DZIECI PIJĄ MLECZKO W CIĄGU DNIA? BO JA CHCE JUŻ CAŁKOWICIE ODSTAWIĆ MAŁA OD CYCA, KARMIĘ JĄ JUZ TYLKO RAZ, RANO...POTEM DOSTAJE KASZKĘ, OBIAD, MLECZKO (150) DESEREK I MLECZKO NA NOC (210)...CHCIAŁABYM ZROBIĆ TAK, ŻEBY RANO DAWAĆ JEJ OD RAZU JAK SIĘ OBUDZI KASZKĘ, PÓŹNIEJ JAKIEŚ KANAPECZKI, OBIADEK, MLECZKO, DESEREK MLECZKO I JAKIEŚ PRZEKĄSKI W CIĄGU DNIA, MOZNA TAK? OD RANA KASZKĘ?:confused: JAK WY ROBICIE? CZY WOGÓLE ZREZYGNOWAĆ JUŻ Z KASZKI I DAWAĆ TRZY RAZY DZIENNIE MLECZKO OBIAD, KANAPKI DESEREK??? DORADŹCIE PROSZĘ...POJUTRZE ODSTAWIAM MAŁĄ OD CYCA JUŻ WOGÓLE....OBY OBYŁO SIĘ BEZ PŁACZU:no: DOBREJ NOCY MAMUSIE>) :-)

 
Ostatnia edycja:
Do góry