reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kwietnióweczki 2008

reklama
hej wszystkim
o matko ale Anita była wczoraj marudna...szok...
oczy mnie pieką z niewyspania bo ta już by tylko siadać chciała i jest ciężko nieszczesliwa jak ma leżeć..no chyba że już w końcu zaśnie to jej wszystko jedno:-p
jeszcze pogoda paskudna a ja dziś do lekarza mam skoczyć...brrr...w taki wiatr i deszcz to się nic nie chce.
Mam nadzieje że Wam się lepiej dzionek zaczyna :happy::happy::happy:
Miłego...do miłego;-)
 
Czesc, u nas tez dziś jakaś szalona nocka:nerd:
Jade zaraz do gina na przeglad:rofl2:

Ja sobie obicalam ze po tym weselu co bylam teraz odchudzanie ale juz naprawde mam taka teraz silna wole jak nigdy juz drugi dzien nie jem sniadan ani kolacji w zastepstwie owoce podjadam nie duzo i obiad drugie danie z miesem duszonym i sucha sorowka.... juz drugi dzien wczoraj mnie skrecalo ale dalam rade woda zamulilam...a dzis juz lepiej wiec jutro bedzie rewelka jak tylko skurcze zoladek wprowadze sniadania ale juz bez pieczywa....

W kwestii diety. Mam fajną i bardzo prostą. Dziś na wadze juz 2,5 kg mniej i co najwazniejsze
1. nie jest sie głodnym bo je sie do woli
2. brzuch się robi płaski , a w naszej sytuacji to podstawa:-p

A wiec dieta polega na
1. odstawieniu ziemniaków, pieczywa, makaronów i macznych potraw
2. piciu pół szklanki soku grejfutowego przed kazdym z trzech posiłków podczas dnia
2. nie podjadamy

na sniadanie jemy: dwa jajka (obojtenie w jakiej formie), wedlinę, i warzywa do woli np. pomidory, ogórki, rzdkiewkę etc.

na obiad miesa dowolna ilosc, gotowane czy smazone nie ma znaczenia np. mieso z grila, gotowany kurczak, schabowe, mielone, ryba etc. + warzywa w dowolnej formie czy sałatka, pomidory z cebulą, mizeria, ogorki kiszone, kap. kiszona, buraczki ile się chce

kolacja podobna to sniadania (ja juz odpuszczam jajka) czyli wedlina, parówki i warzywa. warto kupowac mrozonki, maja duzo witamin, szybko się je gotuje np. na parze.

jesli jestesmy głodne, pijemy szklankę chudego mleka

no i nie podjadamy

dla hardcorowców nie jemy kolacji:-p

robimy tak przez 10 dni, dwa dni przerwy, potem od nowa.

Gwarantuje spadek 2 kg wagi po tygodniu:tak::tak::tak: Mój tata je tak od dwóch miesiecy i schudł 12 kg!!! Mama 6 kg:tak::tak:

Mimo, ze ja zelaźnie stosowałam się do niej przez zaledwie 8 dni a teraz juz ja trochę olewam schudlam 2,5 kg:cool2::cool2::cool2:

Polecam:-)
 
NiaNia spoko, dieta nie jest straszna :-) tylko czy pieczywo, ziemniaki, makaron, ryż nie mają jakiś składników potrzebnych??? bo wiesz czy przy karmieniu piersią nie ma problemu zeby tego nie jesc?
 
Oj :-p witam sie :-)
a wiecie u nas nocka ok, ale przed zasnieciem mała jakies cyrki odprawiala i nei wiedzialam o co jej chodzi :sorry2: nawet jak zasnęła to przes sen jakieś jęki miała
 
Witam wszystkie kwietniowe mamuśki
Ja jestem szczęśliwą mamą 9 letniego Kacperka i prawie 4 miesięcznego Natanka

Ten drugi urodził się 08.04.2008 o godz. 13.37 z wagą 3290 i dł. 56

Cały poród trwał 5 godz i 38 min. i przebiegał bez zbędnych komplikacji - maluszek

dostał 10 punktów w skali agpar więc zdrów jak ryba :-)

dsc00818bn8.jpg


Mam prośbę do modema lub admina o wpisanie mnie na listę kwietnióweczek - jeśli

to jeszcze możliwe.

Teraz tyle się dzieje w rozwoju naszych maleństw że z chęcią śledzić będę postępy

Waszych pociech :-)
 
RUDA witaj na kwietniówkach Natanek śliczne bobo:-) a z wpsianiem na liste będzie problem bo nasz moderator okzała się być hmm... i nie ma jej a ona zajmowała się listą więc z wpsianeim będzie problem....ale pisz co u cie itp......:happy:

IWONKA mój też się dziś woiercił i pojękiwał ale widze,że nie tylko u mnie taka nocka była więc git;-):-)
 
Dzien dobry

Niania ale ta dieta to chyba nie dla karmiacych......i jeszcze karmiacych dzieci alergiczne:rofl2:

Ruda witaj! fajne masz maluszki
a czemu tak pozno do nas dolaczasz:confused: ze tak zapytam:happy:
my musimy posprzatac tu i owdzie, ale jak tylko bedzie mozliwosc to napewno na liste wskoczysz:happy:
pisz co u Ciebie, szybciej sie poznamy

mnie bole glowa:crazy:, pogoda pod psem:crazy: i co tu robic:confused:
nic trza wypic kawei wziasc sie za porzadki domowe:rofl2:
 
NIe było mnie, wracam i co tu widzę.....:szok::szok::szok:
czytam Waszą polemikę już od wczoraj... i brak mi słów.. nie chodzi tylko co piszą styczniówki ale też kwietnowe mamy :baffled:
w 100% podpisuję się pod albiniec...

Nie chcę nikogo tu wymieniać ale nie rozumiem jak możecie wyzywać masiek od pierdolniętych, pojebanych itp.. Jesus, świat zwariował...
Nie popieram jej - to fakt... Zrobiła źle.. Ale przecież wiemy wszystkie że masiek jest chora !!!!!!!!!!!
Czy Wy zdajecie sobie sprawę z tego co ona musiała przeżyć żeby zrobić coś takiego?
Dlaczego wszyscy (prawie) ją poniżają, wyzywają.. a nikt nie pomyśli o tym co dzieje się z nią teraz.... Straciła jakby wszystko co miała.. Leosia, którego tak naprawdę nie było... straciła W, dom, rodzinę... Wiemy że fikcję ale jakże dla niej to było realne...

Wszyscy głupio pytają: masiek, powiedz nam DLACZEGO?... ale jak masiek może odpowiedzieć skoro wypieprzono ją z BB. Choćby nawet przemyślała i chciała wytłumaczyć to nie daliśmy jej do tego prawa, więc nie mamy też prawa na pewno jej w ten sposób oczerniać.
Myślę że ona potrzebuje lekarza, wsparcia, pomocy.. nie raz jednej z nas pomagała choćby dobrym słowem... a wyzwiska, obelgi itp na pewno jej nie pomogą... jeśli czyta to a sądzę że pod innym nickiem na pewno...
Jeśli chodzi o mnie to nie popieram ale też nie potępiam bo wiem że zrobiła to nie dla żartów a w desperacji...
 
reklama
Nie wiem za bardzo o jaką sprawę tu chodzi ale widzę że to nie przelewki :no: Jako że jestem tu nowa to nie miałam jeszcze szansy się zapoznać ze wszystkimi postami ( a jest ich sporo ) , więc jeśli popełniłabym jakieś głupstwo to proszę o wyrozumiałość i może nie tak drastyczne słownictwo jak wyżej :baffled:
Ja na kwietniówki dotarłam dopiero teraz bo wcześniej nie miałam internetu a o waszym forum powiedziała mi siostra która udziela się na listopadówkach 2007 :-)
Jeśli chodzi o ten wpis na forum to nie ma sprawy - jeśli nie ma takiej opcji to trudno - to nie jest dla mnie najważniejsze . Bardziej mi zależy na wymianie doświadczeń z wami dziewczyny w kwestii wychowania i pielęgnacji naszych milusińskich .
Widzę że macie tu zwyczaj pisać o takich całkiem przyziemnych sprawach jak : ból głowy , jaka dziś pogoda - super mi się to podoba :-) to znaczyłoby że macie tu naprawdę dobre kontakty ze sobą :-)
Ps. U mnie dziś zimno ale za to nie pada - jak na razie !!! maluszek troszkę marudzi bo nie może zasnąć - chyba będę musiała zaraz wyjść z nim na spacer - to zawsze mu pomaga ;-)
 
Do góry