Ella1
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Sierpień 2009
- Postów
- 2 065
Myszko współczuję Ci z cąłego serca tego co stało się rok temu... aż mi się nie chce wierzyć, że w 29 tyg nie udało się uratować maleństwa?! Przecież jest juz na tyle duże i silne by przeżyć...masakra:-( Teraz 3 mam za Ciebie mocno kciuki.
Ja też leżę z powodu bóli brzucha.. już 3 tyg.. leżę i leżę... czasem tylko pokręcę się po domu i zrobię co niezbędne przy małej. Na szczęście jest na tyle kapująca, że trochę rozumie, ze muszę leżeć bo brzuszek boli.
Wszystkie leżące i nie leżące trzymajcie się dzielnie;-)
Ja też leżę z powodu bóli brzucha.. już 3 tyg.. leżę i leżę... czasem tylko pokręcę się po domu i zrobię co niezbędne przy małej. Na szczęście jest na tyle kapująca, że trochę rozumie, ze muszę leżeć bo brzuszek boli.

Wszystkie leżące i nie leżące trzymajcie się dzielnie;-)