reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Ładna mama po ciąży - ćwiczenia, kosmetyki, moda

Dawno mnie tu nie bylo. Raptem kilka dni.
No wiec tak w sobote Ewka zaliczona, wczoraj tez, niedziela jak zwykle w plecy...
Za to waga rosnie. Dzis po sniadaniu 62,2kg czyli 4,2 na plusie w porownaniu do wagi sprzed porordu. Masakra :(
Ale to moja wina bo ostatnio ukrecilam dwa ciasta i nie potrafie im sie oprzec... eh...
Dzis w planach oczywiscie Ewcia.

Milego dnia wszystkim cwiczacym i zamierzajacym cwiczyc :)
 
reklama
Dziewczyny cwiczące 6W jak Wam idzie?:) bo ja zamierzam zaczac i...dotrwac do konca. Moj M jak to uslyszal to ze smiechem stwierdzil ,ze nie dam rady:wściekła/y:To ja mu na to ze zloscia ,ze jeszcze zobaczy i bedzie mu glupio, w ramach motywacji kazalam mu sie zalozyc ze mna o dwie stowki:-D:-D klamka zapadla, musze mu pokazac!:-D zaczne chyba od nastepnego tygodnia bo w weekend mam zjazdy na uczelni
 
no to ja zaczynam z Toba ;) a ze zdjeciami to po 1 wiekszosc dziewczyn ma rozstepy wiec chyba nie ma sie czego wstydzic, ale wiadomo ze jest to duzy dyskomfort. ja do szostki podchodzilam 4 razy, raz wytrzymalam 3tyg ;) i z doswiadczenia wiem,ze warto dla samej siebie zrobic zdjecie przed i uaktualniac co tydzien zeby widziec efekty i sie tym motywowac :) wiec dla samej siebie uwiecznij to wydarzenie :p ja juz po tygodniu zaczynalam widziec zarys tego co wypracowalam :)
 
A u mnie dzis na wadze znow pol kg wiecej.No od niedzieli uzupelnialam utracone kal.No i efekt jojo.Pol kg schudlam ,kg nadrobilam.Nigdy jeszcze nie mialam tak wysokiej wagi,pomijajac oczywiscie ciaze.Ok no to przyznam sie ile waze 78:zawstydzona/y:po porodzie wazylam 75 wiec juz 3 kg w plecy.Musze napisac sobie chyba jakies karteczki z motywacja bo nic z tego nie bedzie.Brzuch mam nadal jak 6 mies a iektore z takim do porodu szly.Mam problem z zimowymi kurtkami.Na wystajacym brzuchu nie chca sie dopiac.Mam wrazenie ze wczesniej mniejszy juz byl bo dopinalam niektore kurtki.No pewnie te 3 kg poszly w brzuch.Tradycyjnie.Moglyby w cycki ,przynajmiej bylby jakis pozytek
 
Ostatnia edycja:
reklama
mi tez wszystko idzie w brzuch i nogi...a mogloby w tylek :-p taki fetysz mojego M ;-) ja na szczescie kurtke na zime juz mam i w sumie wszystko po ciazy spadlo...waga 52, 3kg wiecej niz przed ciaza wiec zostaje mi tylko ten flaczek na brzuchu wymodelowac zeby tak nie zwijal sie jak siedze :happy2: a doti myslalas o pasie sciagajacym? super sprawa...gdyby nie on to pewnie dalej by mi brzuch troche wystawal i oponka po cesarce nad rana szybko by mi nie zeszla bez niego :)
 
Do góry