reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

laptop dla nastolatka

Wiecie co, mi się wydaje że zakup taniego laptopa to strata pieniędzy. Takie modele szybko się psują (wiem z doświadczenia) a jeszcze szybciej się starzeją. Warto wydać trochę więcej aby chociaż te 3-4 lata sprzęt podziałał bez zarzutu.
 
reklama
Dwa tablety dla każdego - bez sensu. Znam to z doświadczenia. Tak aby dobrze pracować na tablecie nawet nowych generacji trzeba wydać więcej kasy bo płaci się za modę i ''niby'' nową technologię. Dla dziewczynki 10-15 lat starczy laptop zwykły ale minimum 6 GB RAM procesor i5 lub wyższy i podstawowa karta graficzna, BROŃ BOŻE Zintegrowana. Jakaś niska półka GeForca lub ATI . Cena za taki laptop to max 2000-2500 tys złotych i starczy jej długo. Midzy innymi do prac związanych z nauką, filmy, prezentacje, internet, facobook i inne, do gier podstawowych, Może ktoś powiedzieć, że te wymagania i tak są za duże jak na laptop, ale mam w rodzinie, pełno osób, które mają słabsze laptopy i.. nie dają rady z byle czym , no myszka się przesuwa po ekranie i tyle :D mówiąc sarkastycznie. Tu chodzi o to, że WINDOWSY dużooooo pamięci potrzebują i przeglądarki, reszta to szczegół. Jeśli drugi ma mało latek i Jeszce chodzi do szkoły lub rozpoczyna dopiero to tak TABLE wystarczy jeśli jest w podobnym wieku no cóż.. trzeba kupić 2 laptopy - bo będzie wojna to prawda.
 
My kupiliśmy dzieciakom komputer w tym sklepie """"""""""""Co prawda żona miała opory przed zamawianiem takiego sprzętu w internecie, no ale jak zobaczyła różnicę w cenie, to jakoś ją przekonałem. I oczywiście wszystko było w porządku, a my przynajmniej trochę zaoszczędziliśmy.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Do góry