Karo89 u mnie było jeszcze gorzej, ja w ogóle nie wiedziałam że jestem w ciąży... normalnie dostałam okres.... po ok 11 dniach obudziłam się z wielkim bólem i krwieniem... pojechałam do mojej lekarki, stwierdziła tylko płyn w zatoce duglas, że od jajeczka które duże urosło... na usg nie było nic widać... później bóle się powtórzyły jeszcze dwa razy i dwa razy byłam u lekarza, dalej nic nie było widać tylko płyn w zatoce, dostawałam antybiotyk i cały czas plamiłam, po tygodniu płyn dalej był, zaproponowano mi szpital, byłam kosultowana przez ordynatora w jednym z najlepszych szpitali w Krakowie. Nic nie widział, zaproponowano mi laporoskopię zdwiadowczą, podpisywałam rak jajnika... więc przerażenenie.... ale tuż przed zabiegiem wyszło z wyników że jestem w ciąży... wszyscy byli zdziwieni.... okazało się że jajowód pęk i przyrósł do jelita, dlatego się wcześniej nie wykrwiłam, ani nie zalało mi brzucha....