reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipcowe mamy 2022

reklama
Ratunku! Dziewczyny, dzisiaj jest 7+0, zauważyłam u siebie plamienie 😔 zauważyłam na papierze... nie boli mnie brzuch jakoś specjalnie, czasami ciągnie w podbrzuszu od kilku tygodni. Nie biorę zadnych leków. Strasznie się boje..

Zawsze w takiej sytuacji możesz jechać na IP ginekologiczną
 
Ratunku! Dziewczyny, dzisiaj jest 7+0, zauważyłam u siebie plamienie 😔 zauważyłam na papierze... nie boli mnie brzuch jakoś specjalnie, czasami ciągnie w podbrzuszu od kilku tygodni. Nie biorę zadnych leków. Strasznie się boje..
Plamienie jeśli jest tylko na papierze i nie boli to tak bywa. Ja tak mam drugi tydzień. Ważne jest czy jest to ciemne takie plamienie czy żywa krew.

Podbrzusze pobolewa, to normalne. Ważne czy pobolewa lekko czy jest to już ewidentny ciągły i silniejszy ból.
Jeśli żywa i zobaczysz że jest jej coraz więcej ( np konieczne będzie założenie podpaski ) to niezwłocznie bez żadnego skierowania na szpital.

I nie szarp się za bardzo fizycznie.
 
Ratunku! Dziewczyny, dzisiaj jest 7+0, zauważyłam u siebie plamienie 😔 zauważyłam na papierze... nie boli mnie brzuch jakoś specjalnie, czasami ciągnie w podbrzuszu od kilku tygodni. Nie biorę zadnych leków. Strasznie się boje..
Spokojnie, ja od 5 tc plamię non stop i na tę chwilę wszystko jest dobrze.
Na kiedy masz wizytę u lekarza? Być może masz niski poziom progesteronu i przydałoby się wsparcie farmakologiczne. Na pewno trzeba teraz uspokoić głowę, dużo leżeć i niczym się nie przemęczać.
No i musi być dobrze
 
Dopiero to zauważyłam.
Spokojnie, ja od 5 tc plamię non stop i na tę chwilę wszystko jest dobrze.
Na kiedy masz wizytę u lekarza? Być może masz niski poziom progesteronu i przydałoby się wsparcie farmakologiczne. Na pewno trzeba teraz uspokoić głowę, dużo leżeć i niczym się nie przemęczać.
No i musi być dobrze
Byłam u lekarza w poniedziałek, widziałam serduszko. Kolejna wizyta 13.12.
 
Plamienie jeśli jest tylko na papierze i nie boli to tak bywa. Ja tak mam drugi tydzień. Ważne jest czy jest to ciemne takie plamienie czy żywa krew.

Podbrzusze pobolewa, to normalne. Ważne czy pobolewa lekko czy jest to już ewidentny ciągły i silniejszy ból.
Jeśli żywa i zobaczysz że jest jej coraz więcej ( np konieczne będzie założenie podpaski ) to niezwłocznie bez żadnego skierowania na szpital.

I nie szarp się za bardzo fizycznie.
Uspokoiłas mnie trochę. Dziękuję. Chociaż noc już mam pewnie z głowy...
 
Dziewczyny czy Wam tez czasami towarzyszą takie kłucia w pochwie?
Dzisiaj nie miałam aż takich silnych mdłości jak zawsze i zaczęło mnie tak wlasnie dziwnie delikatnie kłuć w pochwie i oczywiście zaczynam świrować 🤯
 
@Aniela112 rozumiem twój stres.
Masz numer do swojego ginekologa ? Zawsze możesz zadzwonić i zapytać. Może coś zaradzi i przepisze ci coś.
Ja wiem że to nie jest łatwie bo na początku leżałam nieruchomo jak kłoda ze strachu, ale postaraj się nie denerwować.
Będzie dobrze 😊
 
Dopiero to zauważyłam.

Byłam u lekarza w poniedziałek, widziałam serduszko. Kolejna wizyta 13.12.
Sporo jest nas plamiących, tak więc bez paniki, chociaż wiem że łatwo się mówi, sama też już i ze stresu płakałam i miałam chwilę zwątpienia. A najchętniej to bym robiła usg co kilka dni żeby sprawdzić, czy wszystko jest ok.
Jeśli czujesz duży niepokój możesz sobie zbadać poziom progesteronu no i oczywiście bete. Ale tak jak dziewczyny pisały póki krew nie jest żywa, nie ma skurczów nie należy się stresować. Natomiast gdyby coś się niepokojącego działo od razu kierunek szpital
 
reklama
Do góry