koniczynka32
Aktywna w BB
- Dołączył(a)
- 20 Listopad 2025
- Postów
- 84
Zrobiłam gofry na śniadanie
teraz mam chęć na domowe frytki 

Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza
Każdy musi być w zgodzie przede wszystkim ze sobą i nikomu nic do tego.Beta Cie jutro uspokoi
trzymam mocni kciuki
W dzisiejszych czasach pełno tematów „newralgicznych” i poglądów ważne aby umieć się odnaleźć…
Ja np. jestem przeciwna szczepieniom maluszków i wiem, że będe toczyć wojne z rodziną ale mam to w głębokim poważaniu
znam kilkoro maluszków które cierpią na autyzm po szczepieniu nie ma szans abym pozwoliła dotknąć moje dziecko. Już mam adwokata wszystko jak należy przygotowane
Ooo frytki też bym zjadła takie prawdziwe domoweZrobiłam gofry na śniadanieteraz mam chęć na domowe frytki
![]()
Ale co, znów jakieś plamienie?Leze i poczułam że znowu coś się wydarzyłonapisałam do ginekologa że proszę o przyspieszenie wizyty, jutro na 10 kazał mi przyjść.
Znowu plamienie ?Leze i poczułam że znowu coś się wydarzyłonapisałam do ginekologa że proszę o przyspieszenie wizyty, jutro na 10 kazał mi przyjść.
Na poprzedniej mojej grupie były aferki, to jest nieuniknione w grupie samych kobiet z burzą hormonówJa się liczę z tym, że będziemy miały różne zdanie na różne tematy, ale liczę, że będzie szacunek dla różnych poglądówsama byłam świadkiem kłótni na tle kp - mm, sn - CC. Mam nadzieję, że u nas nie będzie takich kwiatków
![]()
Mam podobnie z tym wychodzeniem do ludzi. Jakoś bardzo mnie to męczy ostatnio. Może przez to, że teraz więcej rzeczy nas może irytować, bo jesteśmy drażliwe przez hormony? Sama nie wiemJa tylko wstanę i się za dobrze czuję to od razu jazda, czy wszystko ok. Cycki jak mniej bolą to też miętolę na wszystkie strony, aby poczuć ból. I faktycznie, mimo, że złe samopoczucie, wstręt do jedzenia itp bardzo męczą, to jednak zapewniają jakiś tam spokój.
Ja słuchajcie z kolei zrobiłam się straaasznie aspołeczna, mam ochotę tylko leżeć w domu i nic nie robić. Nie gadać z ludźmi, nigdzie nie wychodzić. Kiedyś jak siedziałam na tyłku w domu, to miałam wrażenie, że marnuję czas, teraz nawet czasem nie chce mi się wyjść na ogród zaczerpnąć świeżego powietrza. Facet chce iść dzisiaj gdzieś na obiad i się przejść, mnie trzepie na samą myśl![]()