Surv ty jesteś nie możliwa, ten tekst o nakręconym R mnie rozwalił, nawet w kryzysowej sytuacji potrafisz człwoieka rozbawić.
PAbla mnie też jest strasznie szkoda tych ludzi, aż się płakać chce . Mojego kuzyna tak zalało że wody mają po pas na podwórku, a mieszkają bardzo blisko centrum on jest strażakiem także doświadczenie ma w takich sytuacjach a tu jego dom zalało. W dodatku to ten kuzyn co mu się teraz synek urodził i z tym 17-dniowym dzieckiem tak siedza atym domu. Mam nadzieję , że w końcu opadła ta woda.
U nas słońca brak:-( co za okropny maj. Ja jeszcze w pracy czekam na zmiane i idę do domku, mam nadzieję że tata mi da ato to pojade do koleżanki na ploty, mam nerwy na D
PAbla mnie też jest strasznie szkoda tych ludzi, aż się płakać chce . Mojego kuzyna tak zalało że wody mają po pas na podwórku, a mieszkają bardzo blisko centrum on jest strażakiem także doświadczenie ma w takich sytuacjach a tu jego dom zalało. W dodatku to ten kuzyn co mu się teraz synek urodził i z tym 17-dniowym dzieckiem tak siedza atym domu. Mam nadzieję , że w końcu opadła ta woda.
U nas słońca brak:-( co za okropny maj. Ja jeszcze w pracy czekam na zmiane i idę do domku, mam nadzieję że tata mi da ato to pojade do koleżanki na ploty, mam nerwy na D
U nas nastrój paniczny trwa, R w swoim zywiole, w pracy worki z piaskiem układali, czuje się już prawie jak prawdziwy wrocławski mężczyzna:-)
Przespanej nocy życzę!!!

