reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Lipiec 2008

Cześć moje kochane myślę i pamiętam o was ,ale czasu brak na wszystko.
Samej z Maksem łatwo nie jest
Interes się kręci , więc się cieszę. Prawie już na prostą wyszliśmy
Surv w czerwcu do Wrocka się przeprowadzam:)
Kasia widzę,że noweg psiaka mace,oby zdrowo się chował
 
reklama
Dorka, jak po badaniu??? Strasznie jestem ciekawa
Jak małe dziewczynki? Moja budziła się dwa razy w nocy i rozrabiała - ewidentnie chciała z nami spać:eek:
 
Witam rankiem:)
Kamu to super że już lepiej:) zawsze trzeba wierzyć że wszystko się ułoży:)no fakt samej z dzieckiem na pewno Ci nie jest łatwo, fajnie że masz czas przynajmniej dać znać że wszystko ok:tak::-)
Renia no teraz taki szał w tego mikołaja, że ho ho:baffled:u mnie był zwyczaj wystawiania pustego talerza na słodycze i to był prezent od mikołaja, ale w obecnych czasach to słodycze są na co dzień :-pwow to Ci Tymi wybiera pory na drzemki:eek:
Kasia u mnie nie ma tego problemu, moja mama i teść są tego samego zdania co my, teść wysłał paczkę ze słodyczami, moja mama też kupiła jakiś drobiazg:tak:
Dorka czekamy na wieści:) może już będzie widać co tam się kryje:)
Post jaka Ty zarobiona jesteś:szok:wow tyle ciastek, super!też się muszę w końcu zabrać za te pierniki bo tak odwlekam, odwlekam aż w końcu nas święta zastaną:zawstydzona/y:
Madzia ja nie daję tyle tych zapachów, czyszczę małej nos przed spaniem, a najczęściej przed kąpielą inhaluję, potem sól+frida i na noc kropelka nasivinu, lub w nocy dopiero jej krople:tak:
Madzia, Renia mój Kuba też uwielbia śpiewać, ma takie organy i bawi się w rytmikę:-D

Oliwia dziś wstała przed 7, Kuba przed 8, zaraz się ubieramy i idziemy do przedszkola i po jakiś chleb, nie mam żadnych planów na dziś:)
miłego dnia!
 
Widzę, że Mikołaj u wszystkich bardzo udany;-) U nas dziś już niestety szara codzienność czyli marudy od rana przy ubieraniu, nieco tylko złagodzone perspektywą zabawy nowymi łupami po południu:-p Ale dziś Laurę bierzemy na popołudnie więc atrakcji co nie miara, będzie się można pobić solidnie, powyzywać od małych dziewczynek... bo to obecnie najgorsza obraza być nazwaną 'małą':-)

Dorka, daj znać koniecznie po wizycie! Ciekawe, czy bedzie coś widać w kwestii płci:tak:

Post, chcesz zawstydzić Turbodymomana?:-D:-D Szczerze watpię, żebym dysponowała choć ułamkiem Twojej energii przy dwójce dzieci...:sorry:

A nam wczoraj Mikołaj przyniósł prezent w postaci złotego klienta:-): tak jak pisalam, na jutro byliśmy z klientkami umówieni na umowę przedwstępną, ale wczoraj jeszcze R pokazywal mieszkanie komuś innemu, kto się naparł, że chce obejrzeć mimo, ze ogłoszenie już nieaktualne. Klient dziwny nieco, wszedł rzucił okiem, powiedział, że on już w internecie widział i ze kupuje:szok: R przypomniał grzecznie, ze klienta to my już generalnie mamy, na co pan oznajmił, że da więcej...i zaiste dał, kilkanaście tys. więcej, bo dodatkowo to jest bez prowizji dla agencji, a do tego daje na tyle przyzwoitą zaliczkę, że jakby się okazał szaleńcem/oszustem/niespełnionym marzeniem sprzedawcy mieszkań:-p, to pokryje nam koszty rezygnacji z lokatorów i dalszych poszukiwań klientów...no i dziś podpisujemy z panem umowę...moze nieładnie poprzednie klientki wystawić, ale dla nas ta różnica dużo znaczy, zwłaszcza wobec być może utopionej zaliczki za dom:tak: No więc oby się udało, kamień by mi z serca spadł przynajmniej chwilowo w kwestii martwienia się o finanse;-)

dobra zmykam do pracy, bo jeszcze kupa została, nic do Drezna nie gotowe, a niby w piątek jedziemy:sorry:
 
Surv piękne wieści z ranka:-)

Kamu super ze dajesz radę. Interes sie kręci. Oby tak dale:-) No i wściekła zazdroszczę preprowadzki do Wrocka. Może i my kiedyś zwiniemy sie na powrot w te strony

Kasiu teraz mówisz ze mała chciała z wami spać i sie zastanawiam czy chodzi o Olge czy Babę:-)

Kic to pospaly dzieciaki. Tymi tez wstał o 8 i juz auta 2 męczy.
Ja jeszcze zbieram sie w sobie bo dzis noc karmią ej matki. Pobudki co 1,5h:baffled:

Dorka czekamy na wieści :-) Udanej wizyty:tak:

Ja dzis planuje wyjście na spacer. Tylko katar jest wiec luz.
A ja zaczynam kaszlec:szok:
Milego
 
Witam
Kasia ja ide dopiero na 11.30,oczywiscie zdam relacje:tak: No niezle z tym psiakiem, tez myslalam ze moze to Olga chciala z Wami spac:-D
Renia zdrowka, oby sie nic nie wyleglo:tak:
Kic to dobra noc dzis byla dla Was:tak: Ja sama sie obudzilam o 6.30:baffled:, a Misia o 7:tak:
Survi to dobre wiesci,trzymam kciuki zeby wszystko sie udalo:tak:
Kamu to jeszcze troche bedziesz "slomiana wdowa":tak: Super ze u Was wszystko dobrze:tak:
Ide dzis do tego lekarza i mam nadzieje ze zrobi mi usg i poznam plec:tak: Ale tak naprawde bede sie cieszyla jesli choc powie ze zdrowe i wszystko ma na miejscu:tak:
Spadam bo zaraz jeszcze moj brat przyjdzie, a ja musze obiad dokonczyc, bo na 13.20 ide do drugiego lekarza po zwolnienie:tak: Potem jeszcze musze poczekac na 14 i odebrac prezenty dla dzieci:tak:
 
Surv, no piękny klient Wam się trafił - super!
Dorka, mi to się te dnie plączą ;-) W takim razie czekamy na wieści!
Renia, jestście z Wrocka? Tamtych rejonów, że piszesz o powrocie? A propos aut 2, to Miki dostanie fajną przestrzenną planszówke od swojej chrzestnej:tak:
Izabelka, bo mi sie przypomniało, polecam dla starszaka grę "Zgadnij kto to?" Bardzo fajna. Olga też gra, ale wiadomo, że to bardziej dla naszych chłopaków, bo jest od +6
Dziewczyny, która ma zuzu pets? Olga coś męczy i myslałam, żeby kupić jej pod choinkę, ale u nas niemal wszędzie wykładziny i nie wiem, czy to ustrojstwo po tym jeździ. Olga twierdzi, że tak, bo koleżanka miała w przedszkolu a tam też wykładziny.
Specjalnie tak napisałam, żebyście były skołowane. A co! dzieci pewnie więcej nie będzie , to sobie popisze o psie:-p
 
Specjalnie tak napisałam, żebyście były skołowane. A co! dzieci pewnie więcej nie będzie , to sobie popisze o psie:-p

Tak mi się w oczy rzuciło...już nie 'na 100%" i nigdy w życiu??:-p Możemy zatem mieć nadzieję?:-D:-D no ale fakt, ze dość często sobie myślę, ze może zamiast dwójki dzieci trzeba bylo sobie dwa koty sprawić? Radość z wychowania podobna, a klopotow ileż mniej?:-)

Renia, no nie dziwię się, że Cię tu ciągnie, ja to niemal fizycznie do dolnoslaskiej ziemi przywiazana jestem, prawie jak dziadkowie do swojej kresowej;-)Wracajcie, bedzie nas tu więcej, bedziemy mogly sobie samodzielne podspoty organizować;-)

Kamu, napisz coś więcej w wolnej chwili o przeprowadzce: ciekawa jestem, gdzie bedziecie mieszkać etc. Nie wiem, czy my tu jeszcze bedziemy, ale sporo wskazuje, że tak;-)

Apropos gier przypomnialo mi się: Kasia, jak nauczyliście Olgę w wojnę grac? Ja to uwielbiam wszelkie gry i czekam, kiedy z młodą da się zagrać, ale na razie było tylko podejście do piotrusia, zakończone tak sobie: mala zasady mneij więcej połapała, ale nie dalo rady, żeby przegrała, bo była potężna awantura i obraza, więc musialam się sama podkładać:-p
 
reklama
Survi my z Misia gramy w domino(mamy obrazkowe z bohaterami z Kubusia Puchatka), mala sobie radzi i nawet caly czas wygrywa:tak::-D Teraz chce jej kupic gre w pamiec czy szykanie par:tak:
 
Do góry