reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Lipiec 2008

uff siedze dziś na cycu i siedzę
maruda jest straszna po zastrzyku:-( ale gorączki czy czegoś podobnego nie ma
w nocy chyba nie będę spała tylko czuwanko bo nie wiem czego się spodziewać po tych szczepieniach
 
reklama
U nas po szczepieniach mały super,przespał idealnie,był grzeczny i nie było gorącyki:-) Dorka no to nie źle przybrała twoja córa,a ja się martwiłam czy mój Maksiu nie ya dużo bo w 2 tyg 700 g
 
nocka u nas nie najgorzej - powiem więcej standard:-)
bez gorączki i marudzenia
a porannego cyca przegadał z mamą zamiast ssać - aż mi serce zabiło szybciej na to "gadanie":-)
teraz znowu zasnął ale pewnie na 30 min swoim zwyczajem;-)
oby już było spokojnie bo ponoć do 48h może się coś dzisć po szczepieniach
 
a my czekamy na szczepienia bo w naszej pipid... jest jedna pani od szczepień i ona własnie na urlopie więc wybieramy się w przyszłym tygoniu.
Poza tym nasz młoda nie rośnie jak wasze brzdące. w 4 tygodniu miała przyrost wagi 600 a teraz to nie wiem. Za to z 56 cm długości zrobiło jej się już 61:szok: no i ciemiączko przy wypisie ze szpitala było 1,5 na 1,5 a po miesiącu już 2,5 na 2,5, podobno rośnie do 6 miesiąca. No i czy ktoś mi powie czy ono duże czy małe???
 
KasiaDe A oli się zmniejsza to ciemiączko???? kurde no to nie wiem o co chodzi...gdzies czytałam że do 6 miesiąca rośnie a potem maleje
a moze to nie prawda.
No mieszkam dokładnie w domku pod Krakowem i miejscowość niby duża bo z 7 tyś mieszkańców a od szepień pani jedna. No szok po prostu:szok:
 
Ale fatalna dziś pogoda:no: nawet na spacer nie da rady wyjśc, dodatkowo od wczoraj boli mnie brzuch i ciagle mnie tam cos kręci w żołądku. Nie wiem czy czyms sie nie zatrułam:wściekła/y:
 
No ładnie, może jakiś wirus "brzuszny" krąży. Byle by dzieciaczków nie tykał.

U mnie mały z wydatną pomocą babć odkrył rączki i teraz leży sobie w kołysce i powarkuje że niby chciał by się nosić, ale ja się nie dam i usypiam za pomoca sznurka (przywiazanego do kolyski- cudny wynalazek, druga reka mozna pisac). :pMamy juz tez tatusia w domu :). przyjechal o 2 i czekalam do tej pory wiec teraz zdycham i jak maly zasnie to planuje sie zdrzemnac bo na nic nie mam sily.

madzik
u Tycia jeszcze w szpitalu lekarka usłyszała szmery nad serduszkem. Ja oczywiście panika i ryk. Na szczęście na usg okazało się, że szmery wywołuje nieszkodliwa struna w lewej komorze. Za to w prawej komorze mamy dziurke 0,45 mm i ubytek w zastawce 1,5 mm. Podobno to są malutkie ubytki i się zarosną. Za miesic idziemy do kontroli, chociaz pzrez ten czas pewnie nic sie nie zmienilo.
Z tego powodu i tego glupiego gronkowca ktory podobno zwieksza ryzyko smierci luzeczkowej troche panikuje jak maly spi :baffled: ale chyba przez to nie przejmuje sie brzuszkami, krostkami, katarkami itp:-p
Byle do niemowlectwa.
ps. sorry wysiadly mi polskie czcionki i musze je jakos z powrotem wlaczyc
 
My wczoraj byliśmy na szczepieniu 5w1. Adaś dzielny chłopak zapłakał tylko przy wkłuciu , potem jeszcze trochę popłakiwał aż nie wyszliśmy z przychodni. A jak się znalazł w wózeczku i zaczął jechać to od razu zasnął. Obyło się bez gorączki i obrzęków :-) Tak więc mam dzielnego syna. Następne szczepienie nas czeka 14.10.
A 28.09 chrzścimy dziecię - już załatwione. Zobaczymy jak to będzie. Teraz się zastanawiam w co go odziać na tę okoliczność :happy:
 
reklama
co do złobka to ja małego zapisałam na wrzesień 2009, macierzyński kończy mi się 26 listopada potem wybieram cały urlop wypoczynkowy no a potem na wychowawczy. Do żłobka zapisuje bez żadnych wyrzutów bo to oznacza że cały dzień mały bedzie z babcią :-D:tak:(mama właśnie tam pracuje:-p)

Już się boje tych szczepień, ja ide 08.09 zobaczymy jak to przejdzie mój synek

Liwus my mamy chrzest w tą niedzielę, a ubieram w biały kaftanik z niebieskimi wstawkami na to biały sweterek i białe półśpioszki, no i w becik:tak:
 
Do góry