reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Lipiec 2008

witam... czytam z zapalem na biezaco,ale nie daje rady nic pisac...
wczoraj bylismy na usg polowkowym i widzielismy nasza kruszyne :-) ruszala sie tak,ze musze isc na ponowne usg za tydzien,bo techniczka nie mogla zrobic pomiarow,ale powiedziala nam,ze wyglada na to iz bedzie dziewcze:-) jestem przeszczesliwa :tak::-) u gina bylo ok, jestem znowu na antybiotyku i musze robic codziennie pomiary cisnienia i jesli bedzie sie utrzymywac tak wysoko to bede musiala brac leki… poza tym mam ciagle bakterie,na ktore wlasnie musze brac antybiotyk i wedlug gina wlasnie ta bakteria mogla sie przyczynic do poronienia w sierpniu… poza tym wszystko ok i kruszyna rowniez u niego podczas wizyty byla bardzo aktywna,bo on sam powiedzial…. jestesmy przeszczesliwi – Joe lekko zawiedziony,bo przyzwyczail sie do mysli,ze to chlopiec ( poprzednio na wizycie moja rodzinna zasugerowala,ze pewnie chlopiec bo serduszko bilo 136 uderzen na minute i wedle starych wierzen ponizej 140 sugeruje wlasnie chlopca)... jesli na usg za tydzien sie potwierdzi to mialam dobre przeczucia od poczatku ciazy :-)
zdjecia kruszyny wkleje za chwile do naszego watku zdjeciowego:-)
ciesze sie ze wszystko w porzadku :-) taka aktywna dzidzka-pewnie sama radosc z patrzenia na takie ruchliwe malenstwo :-)
 
reklama
Andziaa-niesamowite uczucie tymbardziej,ze widzielismy kruszyne pierwszy raz "na zywo" ... na usg z 13 tc nic mi nie pokazano,mam tylko dwa zdjecia,na ktorych tez ledwo co widac,bo mala nie wspolpracowala z techniczka wykonujaca usg... wczoraj byla powtorka i musze za tydzien isc jeszcze raz,bo mala byla zbyt ruchliwa zeby zrobic wszystkie pomiary...mam nadzieje,ze przez tydzien nic jej nie wyrosnie miedzy nogami ;-):-D:-D
 
Ale wciągające jesteście forumowiczki:-) robie obiad z laptopem w kuchni hi hi:-) gdyby mąż widział....:-)
Ewa-Krystyna ja też pamiętam każde usg na którym widzieliśmy naszego szkrabka:-) mogłabym chodzić codziennie:-) a raz jak było pięknie jak na powitanie nam rączką machał, niezapomniane widoki i wzruszające bardzo!
ja wybieram się w przyszłym tygodniu to może też już będę wiedziała jak płeć, mam nadzieję:-)
 
Ależ Wam zazdroszczę, że już wiecie - ja jeszcze mam 2 tygodnie czekania:/ Za to wygrałam wczoraj batalię o imię - mąż jest tak pewien, że będzie chłopak - twierdzi, że mu się takie przeczucia zawsze sprawdzają :p - że powiedział, że jak jakimś cudem nie ma racji, to zgadza sie na każde imię dla dziewuszki, jakie wymyślę:D no więc teraz pozostaje tylko afirmować, żeby mały pływak który właśnie sunie mi żabką po całym brzuchu:) był Florentynką :)
 
Niezła sztuka z Ciebie survivor26, podstępem go wzięłaś :-) u nas zgoda na imię dla chłopca - Filipek, dla dziewczynki chciałam Zuzkę, mąż na początku nosem kręcił a teraz chce - też wyczuwam w tym jakiś podstęp, ale batalia się zacznie jak już będzie wiadomo jaka płeć :-)
 
Ewa-Krystyna jak takie masz nastawienie na dziewuszke to zycze coreczki :-) zazdrosze Ci ze za tydzien idziesz kolejny raz na usg, popatrzysz sobie na swoje Malenstwo :-)

U mnie bedzie prawdopodbnie dziewczynka , no chyba ze do 22 tyg cos wyrosnie miedzy nozkami i okaze sie ze w brzuszku rosnie synek :-) dla mnie plec nie ma znaczenia, na poczatku nastawialam sie na chlopca, pod koniec 17 tyg dowiedzialam sie ze bedzie dziewuszka, i bardzo sie ciesze :-) juz sie nie moge doczekac polowkowego ;-) bo na ostatnim badaniu cos Malenstwo nie bardzo chcialo sie ujawniac :-) malo co widzialam :-( co do imion- to dla dziewczynki mielismy maly spor, ale tez tylko miedzy dwoma imionami, ktrore obojgu nam sie podobaja, jednak Mackowi bardziej do gustu przypadla Zosia mnie z kolei Antosia, no i postawilam na swoim :-) co do chlopca jednomyslnie wybralismy Stas :-)
a jak tam Wasze brzuszki dziewczynki ? bardzo juz zaokraglone ?? i w ogole jak tam wymiary, ja mam wrazenie ze poszerzyly mi sie znacznie biodra czu u Was tez tak jes (kilka cm w przod mam :-) ) ?? no i jak tam ruchy ? :-)
 
Co do brzuszka to nie jest jakiś olbrzym,raczej mniejszy taki jak porównuje z innymi:-) nie mierzyłam się ale bioderka na pewno trochę mi się poszerzyły bo ledwo dopinam swoje stare biodrówki, więc scowałam je do szfy i w ciążóweczkach śmigam:-)
a co do ruchów to nie jestem na 100% w stanie powiedzieć:-) zdaje mi się że dzidzia się przelewa, mam takie bańki mydlane w brzuszku, to raczej nie są kopniaki :-( :-( dziewczyny a wy czujecie tak bliżej macicy na dole czy bliżej pępka? nie wiem jak to dokładnie opisać? gdzie teraz jest dzidzia? bo chętnie bym go "poszturchała" żeby się ruszył, hi hi :-)
 
ja czuję różnie: chyba więcej poniżej pępka, ale generalnie to wygląda tak, jakby młode pływało w kółko dookoła pępka właśnie - ja to odczucie porównuję do takiego "smyrania palcami":) Tak jakby ktoś od środka mnie łaskotał opuszkami palców:) Kopniaków nadal brak (czyżby łagodna dziewuszka? :D)
W biodrach przybyło mi ok 5 cm i mam nadzieję, że więcej nie będzie, bo tam i przed ciążą mało nei było:p Generalnie mam teraz niemal tyle samo w biuście, brzuchu i biodrach - powinam wyglądać jak prostokątny klocek :p
 
Co do brzuszka to nie jest jakiś olbrzym,raczej mniejszy taki jak porównuje z innymi:-) nie mierzyłam się ale bioderka na pewno trochę mi się poszerzyły bo ledwo dopinam swoje stare biodrówki, więc scowałam je do szfy i w ciążóweczkach śmigam:-)
a co do ruchów to nie jestem na 100% w stanie powiedzieć:-) zdaje mi się że dzidzia się przelewa, mam takie bańki mydlane w brzuszku, to raczej nie są kopniaki :-( :-( dziewczyny a wy czujecie tak bliżej macicy na dole czy bliżej pępka? nie wiem jak to dokładnie opisać? gdzie teraz jest dzidzia? bo chętnie bym go "poszturchała" żeby się ruszył, hi hi :-)
takie banki mydlane, to raczej juz Twoj Maluszek dotyka Cie w brzuszek :-) jakie na poczatku tez mialam takie banki teraz ruchy sa juz mocniejsze, choc raz Mala jest aktywna a raz leniwa :-) wiec raz mam kopniaczki a raz banki :-) co do umiejscowienia to u mnie bardzo roznie-podbrzusze, pepek lewa strona prawa strona :-) zalezy od humoru, teraz np puknela mnie delikatnie z prawej strony na wysokosci pepona :-)
co do spodni- ja swoich juz nie wkladalam w 2 miesiacu-co prawda straszny szczupak byl ze mnie :-) wiec musialam nadrobic szybko zaleglosci :-) mam nadzieje ze ciazowe posluza mi juz do konca ciazy i w tylku juz nie bede rosla, a jedynie w brzusiu :-) co do ktorego mam takie same odczucia jak AHaa :-) jest widoczny , ale nie jakos bardzo :-) pewnie nam dopiero wyskoczy..hehe :happy2:
 
reklama
takie banki mydlane, to raczej juz Twoj Maluszek dotyka Cie w brzuszek :-) jakie na poczatku tez mialam takie banki teraz ruchy sa juz mocniejsze,
o to super by było:-) tak właśnie przeczuwałam, bo są one inne i częstsze niż jakieś zwykłe ruchy w brzuszku:-) tylko myślałam że mam od razu się kopniaków spodziewać:-)
a co do brzuszka to jeszcze będziemy narzekać że taki balon nosimy za kilka miesięcy:-)
 
Do góry