o kurde Alicja, super:-) ale ci zazdroszczę!!!!! jesteś stworzona do porodu, możesz teraz śmiało o następnym myśleć, hi hi:-)
ucałuj mocno Tomusia, śliczny chłopaczek:-) i jeszcze raz gratulacje dla dzielnej pary! i mamy gazeli !!!! :-)
ja też bym chciała po tym pesarze mieć tak "miło i przyjemnie" jak to określilaś:-)
ucałuj mocno Tomusia, śliczny chłopaczek:-) i jeszcze raz gratulacje dla dzielnej pary! i mamy gazeli !!!! :-)
ja też bym chciała po tym pesarze mieć tak "miło i przyjemnie" jak to określilaś:-)
,ja jednak nastawiam sie na troszke gorszy wariant,bo jednak to pierwszy porod,a drugie podobno przewaznie sa lzejsze.Zawsze mozna sie pozniej milo zaskoczyc. 
Kciuki zacisniete i bedzie dobrze