reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Lipiec 2008

reklama
Andula ja też zazdroszczę! Idź koniecznie, za Misiem trochę potęsknisz, ale co odpoczniesz to Twoje!:tak: Ja miałam szczwany plan wezwania niani na poniedziałek i urwania się gdzie bądź do miasta byle sama, no ale niestety bedziemy pewnie chorować w domu:baffled:
 
Andula popieram przedmówczynie:-)
oj jak mi się marzy takie wyjście samej z domku i spędzenie przyjemnie czasu
ale niestety ja i mąż tylko a wokoło obcy ludzie i nie ma z kim dziecka zostawić:happy:
 
Andula, ale masz dobrze:-) baw się dobrze;-)

ja mało, że mam w domu chorowitka marudę, sama średnio się czuję to jeszcze dostałam wiadomość, że moja Babcia bardzo źle się poczuła i nie wiadomo czy to już nie będzie koniec:-:)-:)-:)-( Babcia leży od paru miesięcy, ma wodobrzusze i niestety nie ma szans na dobre wieści tylko te najgorsze:no::no: a tam to życie jest potrajtane:crazy: miłego dnia:tak:
 
Dzieki dziewczyny:-)
Kate przykro mi dobrze Wiem co czujesz sama piemietam jak to bylo gdy dziadkowie chorowali:-(
 
Kate, wyrazy współczucia! Ale może babcia ma jeszcze szansę na poprawę stanu, w sumie każde wyjście dobre byleby nie cierpiała:-( A jak Antek, jest jakaś poprawa?
 
reklama
Kate - ściskam mocno, wiem co czujesz, ja juz bez babci najukochańszej 4 lata, bardzo przeżyłam jej chorobę i całą resztę..:-:)no: oby sie poprawiło i babcia żeby poczuła sie lepiej!!!
Andula - baw sie dobrze, Miskowi nic nie będzie a Ty troszkę się zrelaksujesz!!
 
Do góry