reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Lipiec 2008

reklama
Wercia wszystkiego najpiękniejszego!!!!

Kicrym łączę się z Tobą w bólu porannego wstawania:-( nasza mała dzisiaj wstała o 4tej:angry: mało tego, ona nie wstaje z płaczem, ona delkatnie nas mizia po buźkach (bo w nocy przekladam ją do nas), zaczepia, gada, uśmiecha sie a jak ktos otworzy jedno oko, to śmieje się na głos, jest to słodkie ale też wykończające:sorry2:
Andula masz racje wytrzymasz jeszcze te pare dni:tak: zawsze możesz im coś na wycieraczkę podlożyć w ramach rewanżu:rofl2: (oczywiscie pokryjomu)
Kasiu całe szczęscie, ze wyniki są ok, a to zapewne zębole:tak: Nie mart się, zębuch wyjdą i wszsytko wróci do normy:tak:
Surv ja zaraz pędzę na NK:-p
Dorka czas leci nieubłagalnie:tak: aż strach sie bać nie raz;-)
Pabla, Nea dawajcie nam tu fotki:-p

u nas też pogoda raz sloneczko a raz burza śnieżna:szok: ale jak to sie mówi W MARCU JAK W GARNCU:-p
 
witam Drogie Panie
my dzis leniuchy dwa wstretne jestesmy i wstalismy o 10:szok: jak was czytam to naprawde podziwiam te nocne/ranne ptaszki. ja bym chyba o 4 nie wstala:eek:
co do fryzjera to jakos tak sie waham nadal, z jednej strony troche mi szkoda wlosow ale z drugiej juz mam ich totalnie dosc. zwlascza ze i tak caly czas zwiazane nosze:-(
ja tez chyba mialam juz wszytsko na glowie, oprocz blondu oczywiscie, ale wszelakie odcienie czerwieni, brazu i nawet czerni:sorry:
surv chyba wiem o czym mowisz tzn ta fryzurka post, ja chyba mialam cos podobnego, poza tym tez mam delikatne fale, zwlaszcza jak wlosy sa krotkie:baffled:uzywalam caly czas prostownicy.
dorka tez ostatnio myslalam o urodzinach syna, my juz bedziemy w Polsce, bardzo sie ciesze bo bede dziadkowie i znajomi:-)
u nas zima na calego, sniegu po pas i nawet z wozkiem ciezko sie przedrzec:baffled:dlatego kolejny depresyjny tydzien sie szukuje czyli siedzenie w domu

Wercia sto lat!!!
 
Wercia buziaki z okazji 9 miesiąca:-):-):-)
u nas zima na całego:szok: sypało cały dzień, ale dopiero pod wieczór zrobiło się biało:baffled: M znowu mnie wkurzyła, ale mam Go gdzieś i staram się olewać to co On mówi, jednak proste to nie jest:-( Antek dziś był grzeczny, ale w nocy zrobił nam pobudkę między 3 a 4 :szok: później pospał do 8ej:-p niedawno upiekłam bułeczki z przepisu Roni i teraz umieram z ciekawości czy są takie dobre na jakie wyglądają:-p nic lecę spróbować:-)
 
Andula nie drażnij sąsiada ^^ tse tse może ciut kocimietki na wycieraczkę:-p
Kasia super z tymi karteczkami. Teraz jak dzieciaki są starsze też przesyłacie? Dzieciaki muszą mieć niezła radoche :tak:

Ufff młodzi śpią, ciut spokoju w końcu.
Hmmm dzisiaj był ciężki dzień.
Tymciu ma anginę. Wczoraj miał katarek i był marudny. myślałam, że to zęby więc dawałam mu profilaktycznie Nurofen. ano był już strasznie marudny więc umówiłam się na jutro do lekarza bo tylko stan podgorączkowy, katar i trochę kaszlu to pewnie dopiero jutro sie wylęgnie. O 13 było już 39,37 :szok: no to w te pędy do lekaża, udało nam sie wepchnąć na 14.
Doktor powiedział, że przy osłabieniu przy ząbkowaniu często zdarzaja sie infekcje i warto podawać profilaktycznie, nie tylko na ból Nurofen itp. bo można zapobiec rozwojowi chroby. Jego gardelko bolało a ja myślalam, że to zęby:zawstydzona/y:
Troche nim przychamowaliśmy ale jednak sie nie udało. Mały cały czas na rękach bidula :-(. Mamy antybiotyk i mam nadzieje, że szybko przejdzie.
 
Haszi zdrówka dla Tymusia;-)
Kasia dobrze, że wyniki Olguni są dobre;-) oj te zębole wymęczą te Dzieciaczki:-) a pomysł z kartkami jest świetny:-D:-D:-D
aha bułki jadalne:-p już dwóch nie ma:-D
 
Wercia wszystkiego najlepszego!!!

Kasia świetny pomysł z tymi kartkami:tak:
Kate i jak tam bułeczki? ja wczoraj robiłam i dzisiaj też:-),bo żadnego pieczywa nie było,a te bułeczki bardzo szybko się robi i są pyszne,nie?
A jutro może tortille zrobię.Wprawdzie miałam kupić gotowe placki ,ale zapomniałam i będę musiała sama zrobić.
Ja mimo pięknej pogody przesiedziałam cały dzień w domu,bo mieli przyjść elektrycy i nie przyszli:crazy::angry: Pierdziele jutro nie będę na nich czekać:no:
 
Wercia 100 lat z okazji 9 miesiąca.
U nas też dziś pogoda tragiczna,co chwilę sypało,normalnie jakaś masakra za oknem a podobno jutro jeszcze zimniej.
Jutro musze zrobić badanie moczu,bo od niedzieli co jakiś czas ma gorączkę.Myślę że to zęby ale ole się upewnić i zrobić to badanie.
Nocki są tragiczne nawet gorsze niż zwykle ale nie będę tu opisywać.
Co do kolorów to ja miałam już blond,rude,czarne,śliwkowe,a teraz się czuje najlepiej w ciemnym brązie.
KasiaDe fajny pomysł z tymi kartkami
Zamieściłam zdjęcia z chrzcin wreszcie mi się to udało bo nigdy nie mam czasu na wątek zdjęciowy
 
Ostatnia edycja:
Kate i jak tam bułeczki? ja wczoraj robiłam i dzisiaj też:-),bo żadnego pieczywa nie było,a te bułeczki bardzo szybko się robi i są pyszne,nie?
Madzia udały się:-):-):-):-) fajnie smakują, szybko się robi no super:-p ja zrobiłam na pikantnie tzn włożyłam do środka podsmażone pieczarki a do innych ser - świetnie smakują z ketchupem:-p niedługo zrobię na słodko z dżemem czy budyniem -a co sobie będę żałować:-p jak M zasmakują to w ramach Jego chorych oszczędności zakaże mi kupować pieczywo, a będę zmuszona piec domowe bułki:baffled:
 
reklama
Wszystkiego dobrego dla Werci :-D
Kate u mnie z chlebem i bułkami jest z kolei w drugą stronę czyli mam nadmiar w chelbaku iw lodówce ( bo M piekarz ) , zaraz wróci z pracy i pewnie znowu jakieś chrupiące świeże bułeczki przyniesie :happy:
Także ja do pieczenia pieczywa się nie tykam zresztą ciast podobnie bo pracował też jako cukiernik :-)​
 
Do góry