survivor26
Mamy lipcowe'08
Ja znowu przelotem bo u nas wielka kumulacja gości i zamęt sięgnął szczytu
Na szczęście część wyjeżdża zaraz, zostaje Asia z Wincentem, którego jej wściekle zazdroszczę, bo jest modelowym niemowlakiem: cały dzień leży i się błogo uśmiecha, a jak mu coś nie pasuje, to lekko kwiknie, zamiast drzeć paszczę tak, że szyby w oknach pekają... moje dzieci to prawdopodobnie kara za grzechy młodości, bo mam je chyba wyjątkowo uciązliwe
Post, nie mam TV, to nie ogladam....kolejna kara za grzechy młodości
ale R podłaczyć ma na górze antenę pokojową i może chociaż słuchać meczów będzie można...a tak apropos, wczoraj mnie dopadło, że trzeba było przecież Flo do asysty McDonalda zgłosić, to bym się naogladała atrakcyjnych młodych mężczyzn z bliska
nic to za 4 lata, obie zgłoszę, może któraś się załapie, a bez matki przecież na Euro nie pojedzie
Zmykam dalej do roboty, poki bachorki starsze leżą krzyżem w kosciele, pokutując za neigrzeczność, a bachorki młodsze leżą pokotem w łóżeczku udając, że śpią;-)


Post, nie mam TV, to nie ogladam....kolejna kara za grzechy młodości



Zmykam dalej do roboty, poki bachorki starsze leżą krzyżem w kosciele, pokutując za neigrzeczność, a bachorki młodsze leżą pokotem w łóżeczku udając, że śpią;-)