reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Lipiec 2008

hej
już po radzie; mam etat, dostałam klasę 4- 18 osób więc malutko (miałam 32 w klasie); planu nie znam -szkoda, bo można by było umawiać korepetycje; trzeba czekać
Dorka Clotrimazolum mam- smarować skórę?

sorki ze tylko o sobie,ale wymiekam
 
reklama
Iza fajnie,że klasa taka nieliczna,oby jeszcze żaden ananas sie nie trafił i będzie luzik ;-)
Renia a przestań!!!! ja 3 sobie nie wyobrażam,czasem moja 2 daje tak w kość,że mam dość:-p.
Chyba mi się pms uaktywnia,wiec raczej @ będzie;-)
Dorka u was jak zwykle goście :-) Nie ma nudy.
Kicrym ja się już tym żłobkeim stresuję:-p Chyba wyprawkę zacznę szykowac:-p,ale sama nie wiem co trzeba.

Kurka wodna i co...ostatni dzień wakacji ,Maciek od poniedziałku do p-la, a bilans nie zaliczony. Kurde jak się już dodzwoniłam,to miejsc nie było:no: No nic, w przyszlym tygodniu zrobię mu dzien laby,tylko żeby znów się nie okazało,że do p-l nie pójdzie,a miejsca u lekarza i tak nie będzie:dry:

Majka dzisiaj spała rekordowo długo - aż 5 min:szok::szok: wychodziłam z pokoju to spała jak suseł,a za chwilę piski i śmiechy:szok: Potem mi w sklepie padła, więc przyszliśmy, na śpiocha dostała butle i tak śpi dalej.Maciek też poległ, chwila ciszy.
 
Iza tak wlasnie mu tym smaruje,kilka razy dziennie:tak:
Madzia ja z Misia na bilans sie wcisnelam na szczepieniu Franka:-DLekarka sie zgodzila wiec ma zaliczone:-)
Milego dnia
 
hej wieczorkiem:)
U mnie już cisza, więc mam chwilkę na neta:)

Renia będzie nuna:tak:w poniedziałek jadę kupić:-p:-)
Madzia ja jakoś też mam obawy, ale mam tyle na głowie w pracy że pewnie nie będę miała nawet czasu zadzwonić do mamy. Teraz kilka dni ją M zaprowadzał na 2 godziny do mamy, dzieci co prawda jeszcze nie było, ale głównie mi chodziło o to żeby się oswoiła z pomieszczeniami i ciociami:) ja się najbardziej boję tego budzenia, bo ona śpi prawie do 8 a do żłobka już na 7 M ją będzie prowadził:baffled:
Iza to co to za dyrekcja??jeszcze grafiku nie macie? ja już od połowy sierpnia znam:tak:wg mnie takie rzeczy to powinni mieć gotowe i przekazać na radzie:sorry2:

A ja dziś złożyłam wniosek o rozpoczęcie stażu, mam nadzieję że te prawie 3 lata zlecą szybko i egzamin przejdę pomyślnie:-p

Spokojnej nocki!
 
ło matko, długo się nie odzywałam....
ale czytam że u wszystkich jest ok:-)
Renia, Surv, Dorka - bobaski Wasze rosną w oka mgnieniu!
Dorka - Franio cudny, widziałam fotki!
Surv, Renia - a Wy mało zdjęć wstawiacie, poprawcie się!
Surv - u Ciebie wciąż rodziny pełno w domu czy trochę spokoju nastało? Czytałam że u Sary lepiej z nóżkami, fajnie, nie obejrzysz się jak będzie biegać na tych nóżkach:-)
Kic - moja Sonia też do żłobka od poniedziałku, dopiero się będziemy oswajać. Pon- Śr będziemy po 1 godz, dopiero od czwartku będzie od 08:00 do 12:00, a od 12 września już ze spaniem. Moja panna też śpi do około 08:00 więc ciężko będzie.

Lena, jak wiedzie, ma rękę w gipsie.
w ogóle mieliśmy ostatnio kiepski czas. M miał znów wypadek samochodowy, jakieś 3 tyg temu motocyklista mu wjechał w auto na światłach:angry: M na szczęście ok ale auto mamy chyba do kasacji, czekamy na decyzję rzeczoznawcy. A 2 tyg temu fatalny poniedziałek, najpierw Sonia na placu zabaw zjechała jeździkiem z jakiejś górki, nie zdążyłam jej złapać i poleciała przez kierownicę:baffled: dobrze że miała kask na głowie, no ale buzią wylądowała na murku, krwi pełno, obdarta cała była na maksa na nosie i ustach. No i mieliśmy się zbierać do domu....Lena skakała sobie z dużej wysokości na nogi z koleżanką, mówię do niej - schodź stamtąd bo jeszcze Ty sobie coś zrobisz pozatym idziemy do domu...no i zeszła na zjeżdżalnie się bawić. Siedziały z koleżanką na samym dole zjeżdżalni i przepychały się która pierwsza wejdzie na górę. Koleżanka pchnęła Lenę trochę mocniej i ta zleciała na ziemię. Odległość mała, nawet nie spadła tylko się przeturlała ale tak nieszczęśliwie że ręka w łokciu złamana. Od razu do szpitala pojechaliśmy, musieli młodej operacyjnie, pod całkowitym znieczuleniem składać łapkę. Siedzieliśmy tam do środy. Teraz już super sobie radzi z tą ręką, ale ogólnie złamanie mega poważne, za 2,5 tyg zdejmujemy gips i oby było lepiej, jeszcze rehabilitacja nam zostanie pewnie. W każdym razie do przedszkola młoda idzie od pon, sama je, korzysta z toalety, ubiera się prawie sama, lekarka nie widziała przeszkód. Ja już zaraz wracam do pracy i nie mam jej z kim zostawić.
Sonii buzia już doszła do ładu:-)
Z Leną na sali w szpitalu były 2 inne Leny ( wszystkie w tym samym wieku 3,5-4 lata ) ze złamanymi prawymi rękami:rofl2: jedna poślizgnęła się na trawie przed domem a druga na klatce ( tata ją za rękę trzymał ale tak upadła na drugą że ją złamała )
pozatym ok, z Sonią wciąż się karmimy rano i wieczorkiem, nocki różne, raz całe przespane, raz z pobudkami jedną lub dwiema.
to chyba tyle. postaram się być bardziej na bieżąco:tak:
 
witam rankiem:)
oczywiście sobota to Kuba wstaje po 6:baffled:młoda też już słyszę się odzywa:cool2:
Pabla to rzeczywiście mieliście przygody:szok:dobrze że już wszystko się unormowało.Moja Liwka się potknęła i nabiła śliwkę pod okiem-większość zdjęć z wakacji ma z sińcem pod okiem:-p A te złamania to chyba dość częste-jak byłam z Kubą u chirurga to ludzi full i wszystko ze złamaną ręką bądź nogą:dry:Liwka też tak stopniowo pójdzie do żłobka, ten tydzień na pewno ją siostra będzie prowadzić na 8.30 a ja odbierać po obiedzie (czyli ok 11.45) no a następny już M będzie zaprowadzać na 7 a ja odbierać , w pon ją siostra odbierze po obiedzie bo ja mam do 16, wt pewnie jeszcze ją odbiorę przed spaniem, a potem spróbujemy ją zostawić.No i na co dzień będzie do 14 więc też nie jakoś bardzo długo, mam nadzieję że da radę:) Zresztą Liwka to jest diabeł mały, pewnie zaraz będzie łobuzować:sorry2::-p

dziś mama przychodzi a ja idę do p-la, roboty mam full a do pon. musi być zrobione:dry:
u nas pogoda okropna, miałyśmy jechać na wieś, ale ja rezygnuję, nie chce mi się siedzieć tam w domu, wolę tu:-p

miłego dnia!
 
hej, moje też wczesnie wstały, a ja taka niewyspana; pies skamle o jedzenie :baffled: i na dwór, ale muszę najpierw wypić kawę
Kic dyrekcja zawsze tak robi-nie wierze, że jeszcze nie ma tych planów; dostajemy razem z planem dzieci; a co do ananasow w klasie- będzie jeden, ale przeprawa to będzie tak naprawde z matką :baffled::confused::sorry2:

u nas chłodno i plany trzeba zmienić; w brzuchu czuję już pracę niestety :cool2:

Pabla oby szybko wszystko się ładnie zrosło-ale pech...
u nas nie wołają na bilans, chyba nie robią; zresztą wszystko dobrze, to co tam ;-)
 
Heloł

Pabla dobrze ze sie raczka goi
Oby juz omijalo was szerokim łukiem wypadkowo
Współczuje przeżyć stresów i widoku cierpienia dziecka

Kic do żłobka małe to i fajne:-)
A jaki kolorek?

Dorka no chyba skok bo zarlok straszny tzn często i krótko
W nocy nie da pospac;-)
W dzień zreszta tez
Zegarek w brzuszku ustawiony co 2h
No a F niezle z waga leci. Moj pewnie podobnie
Juz noszenie odczuwam na kregoslupie

Iza fajnie taka 18 osobowa klasa
Takie tylko być powinny

Ja dzis wstalam z bólem brzucha
Przejadlam sie wczoraj
Normalnie wszystko co było ladowalam w siebie - @ sie zbliża
Dzis chyba o wodzie będę
Nawet na kawę nie mam ochoty
A drozdzowe ze sliwkami i kruszonka zrobiłam wiec bedzie kusila:-)
Dobra armata poszła czas przebrac
Milego
 
Pabla to mieliście przeżycia:szok: Pewnie rączka się ładnie zrośnie,ale szkoda,ze Lenka tyle się musiała nacierpieć.No i dobrze,że M się nic nie stało.
Renia ja mam to samo z żarciem,tylko,ze mi nic nie dolega i cały czas głód czuję. Jak nic @ będzie.

U nas nocka średnia.Mała się popsuła ostatnio w tym temacie,obstawiam zęby,ale czy napewno to nie wiem.Dzisiaj o 4 się wierciła,dałam wody, wypiła i zaczęła sobie gadać,krzyczeć,śpiewać,nie dało sie jej zatkać. No to K przystąpil do akcji,wziął na ręce:wściekła/y:,przebrał i poszedł zrobić mleko,więc ja ją standardowo do łóżeczka,bo ona pije na leżaco sama i tak zasypia,a ta w ryk,no bo jak-tatuś miał nosić:angry: Tym sposobem tatuś spał z córusią,tzn ja tez z nimi spałam,ale on sobie ją na druga stronę łóżka wział,bo ja sie tyłkiem wypięłam i stwierdziłam,ze w tym niecnym procederze brać udziału nie będę:-p Jeszcze tego mi brakuje,żeby mi tak dziecko nauczył,a w tygodniu to sam się wypina i ani razu nie wstaje,bo przecież pracuje:wściekła/y:

A w ogóle to ta Majka coś cudaczy ze spaniem.Teraz też już głowa jej leciała w huśtawce,położyłam,oczy miała-chiński zwiad,a słysze ,ze już tam skacze:dry: Może w takim razie uda mi się za 1,5 godziny ich razem położyć.
Ide na all poszukać jakichś czapek,bo te co kupiłam kiedyś w promocji na 1,5-2 lata są za małe:baffled:
 
reklama
Witam, u nas pochmurno ale podobno ma sie wypagadzac.Popoludniu idziemy na grilla:tak:
Renia juz @ dostaniesz? Ja jeszcze nie mam a od przedwczoraj biore tabletki Azalie:tak:Troche sie boje bo jeszcze jej nie bralam,a z Misia tylko miesiac bralam (nie pamietam jakie). No niezly zarlok z Ignasia,Franio juz ma dluzsze przerwy:tak:
Iza no niestety musisz sie przyzwyczajac do szybszego wstawania:-pJa pewnie tez bede musiala wstawac z Misia uczesac ja itp. G rano bedzie ja zawozil:tak:
Kic to Liwka jak Misia buzia aniolka a zachowanie diabolka:-D My dzis jedziemy na wies do znajomych,na trasie choc posiedziec:tak:
Pabla to mieliscie przeboje:szok: wspolczuje:-(Dobrze ze juz wszystko ok:tak:
Fajnie ze Misia idzie juz do przedszkola tylko mam nadzieje ze niczego nie przyniesie Frankowi:baffled:Zaleceniem alergologa bylo zaszczepic ja na grype i pneumokoki ale nie wiem jak u nas z kasa bedzie:baffled::no:
Oki milego dnia zycze
 
Do góry