reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipiec 2009

Dzien doberek!

Dmuchawcu dobrze ze juz ci lepiej, jak bedziesz miala czas i ochotki to poprosimy fotki zaproszen :tak:

Maylah ta twoja ciotka to napewno stara panna :tak: Tylko takie ( i niektore szczesciary) nie wiedza jak brzuszek po ciazy wyglada... A ty masz swietna figurke naprawde:tak: I super nogi, ja niedosc ze mam wielkie d... i krzywe nogi to teraz zwisowo-zebrowy brzuch, pocieszylam cie? :-D

Beatka rzeczywiscie nieciekawie u Ciebie, zeby szybko malej przeszlo, tez stawiam na jakas bakterie, w koncu nasze dzieciaczki to z wszystkim teraz kontakt maja. a ty bylas juz z tym u ginekologa?

Ewcia sukienka super, figurka fiu fiu i u nas to samo jesli chodzi o sprzatanie:-) Maly sie rwie do wszystkiego zaczynajac od pucowania piekarnika scierka... Tylko wlaczonego odkurzacza sie bardzo boi. Zeby mu tak na dluzej z tym sprzataniem zostalo :-D

femme gratulacje z okazji rocznicy, a ty jestes 'naturalna' blondynka?

U nas z noskiem jeszcze gorzej... musze sie dzisiaj do apteki wybrac bo wygla da strasznie, wogole caly podrapany jest. Wyrodna matka jestem :zawstydzona/y: Ale on sie tylko drapie po tej twarzy, zdrapujac strupki i te rany coraz wieksze sie robia. Jak zakleje plastrem to tym bardziej to pociera zeby go zdjac i co ja mam z nim zrobic?

Musze sie pochwalic ze wczoraj moj syn zrobil calkiem samodzielne dwa kroczki do mamy :-) I on od poczatku schodzi tylem z lozka wiec przynajmniej z tym nie mam problemu
 
reklama
Witajcie kochane!!!!

Jak ja sie cieszę,że ma tyle nadrabiania:-):-):-) choć czasu dzis nie mam dużo, bo na 16 jade do szkoły , ajeszcze muszę dopieścić lekcję:-p

Dziękuję Wam za słowa pocieszenia, ta ciotka mnie wnerwiła, zwłaszcza,ze jej córka któa bierze ślub, to chudzielców nie należy, i nie dba w ogóle o siebie i z każdym rokiem waży więcej, a ja taka głupia jestem, bo powinnam powiedzieć, ze Izie tez sie przed ślubem przybrało:cool: ale ja jakos nie mam takiego ciętego jezyka a zaluję:tak:

Annnie,
ten zebrowaty brzuch:-D:-D no rozśmieszył mnie, ale na pewno brzusio masz piękny:tak:
Gratulacje dla synusia z okazji pierwszych kroczków , teraz zacznie się wielkie PUSZCZANIE:-D:-D

BeatkoZ powiem Ci szczerze,ze ja się bardzo martwię o Ciebie, to krwawienie musi być wycienczające, jeszcze Ty jesteś taka szczuplutka, a może idź do jakiegoś innego lekarza, bo naprawdę anemii się nabawisz. a Marissce na pewno przejdzie,ale dla pewnosci warto kupke zanieść do badania

Kamilko, no to super,ze męza obudziłaś, hahahah pewnie nie żałował:-p

Aniu, fajnie,że już lepiej, ciepła kapiel dobra na wszystko, a to zmęczenie, hmmmmm podejrzane:-D Kciuki zaciśniete:tak::tak:

a ja wam powiem,ze dziś miałam sen,ze rodziłam bliźniaki naturalnie i to w samochodzie:szok::szok::szok: i nie miałam siły przeć a potem jak już się urodziły, to powiedziałam,ze jedno jest Tomka a drugie mojego EKS:baffled::baffled: masakra

Spadam kochane

Mam nadzieje,ze nikogo z Was nie zalało, jak ja widziałam dzis na TVN 24 jak ludzi z okolic Sandomierza ewakuują z dachów to az sie poryczałam:-(
 
Witajcie dziewczsyny.
Dopieroo teraz zauważyłam że Mariska nam choruje. Życze zdrówka. Dmuchawcowi też!!!Mi pomógł urosept.

Apropo zanikających wód płodowych. Leżałam teraz z dziewczyną która ma 33 lata. W listopadzie pochowała woją córkę. 8 lat starali się o dziecko, w końcu się udało. Pod koniec 6 miesiąca ciąży pojawiły się problemy z wysokim cisnieniem. Poszła do szpitala. Tam dali jej leku który miał obniżyc ciśnienie. Po 4 dniach pobytu okazało się że ktg nie wykazuje bicia serca. Okazało się, że córka się jej udusiła bo ten lek zabierał jej wody płodowe. Normalnie miałam łzy w oczach gdy jej słuchałam! Ja bym tych lekarzy zajeb....co nie czytają ulotek. Ważyła 600 gram, Jak pomyślałam że to mogło by mnie spotkać to zrobiło mi się słabo. Jestem szczęśliwa, że mimo moich licznych problemów zdrowotnych urodziłam zdrową córkę.
 
Maylah ty się w ogóle takimi tekstami nie przejmuj. Ludzie czasem lubią być uszczypliwi bo po prostu zazdroszczą! Mojemu mężowi na naszym ślubie jedna taka ciotunia powiedziala że nie wie co ja w nim widzę bo ja jestem zgrabna a on przy tuszy! No i się mąż załamał i przez pół wieczoru chodził smutny! Nie tylko w rodzinie są ploty, bo i na ulicy ludzie widząc cie lubią różne rzeczy wygadywać a nie mają zielonego pojęcia o sytuacji.

BeataZ trzymaj się biedulko, rozumiem jak się czujesz bo ostatni @ też miałam taki. Szkoda mi tej Twojej Mari, mam nadzieję że się poprawi. Dużo zdrówka dla Was obu. Jeśli chodzi o wakacje to mam tak samo jak ty, nie pamiętam kiedy byliśmy na prawdziwych wakacjach, takich we dwoje- tak prawdę mówiąc to chyba jeszcze nigdy? Ojej, nigdy o tym nie myślałam. Zawsze w urlopy jeździmy do naszych rodzin, a tam jak piszesz, człowiek jeszcze bardziej zmęczony kiedy wraca.

Annie22 „femme gratulacje z okazji rocznicy, a ty jestes 'naturalna' blondynka?” nie, naturalnie to jestem ciemną szatynką  tak tylko w moje 24 urodziny postanowiłam odmienić moje monotonne życie i ściełam włosy i zrobiłam się na blond. Tego dnia też poznałam męża…

Ewa85 co do rocznic to też przywykłam że nie są jakieś specjalne, ani urodziny ani święta. Bo najczęściej mojego męża po prostu na nich nie ma, ale taki jego zawód więc nie narzekam. Studiował przez 4 lata w tym kierunku, nie mogę mu teraz powiedziec by zmienił prace. Zresztą jak sie poznaliśmy to już pracował w jachtingu więc widziały gały co brały :sorry2: Kiedyś napewno uda nam sie wyjechać gdzies tylko we 2...

A my dziś od rana byliśmy na spacerku. Pogoda piękna i aż chce się żyć. Dawid chyba tęskni za tatą bo zaczepia wszystkich panów. Ech, najgorsze że tak naprawde to nie wiem kiedy ten mój przypłynie. Wszystko się odciąga i na razie nie wyglada na to by miał przypłynąć w najbliższych tygodniach. Ale jakoś będzie, musi być!
Niestey nie mam telewizji polskiej więc nawet nie wiem co się dzieje w kraju. Mama mi wspominała że są straszne powodzie, tak mi szkoda tych wszystkich ludzi.
Mały wzywa- będę zmykać, pewnie wpadne jeszcze wieczorkiem. Miłego popołudnia.
 

Załączniki

  • DSC03299.jpg
    DSC03299.jpg
    26 KB · Wyświetleń: 17
Annie zaproszenia wkleiłam na "nasze zainteresowania...":tak:

U nas dzis od rana pogoda cudna. 25stopni:tak: To kyóra do mnie zjeżdża?

Z pęcherzem coraz lepiej. Mam nadziję, ze nie nasili sie po wieczór jak wczoraj.
Znalazłąm ciekawy przepis na placki z selera. Jadła któras? Będę je dzis smażyć, to powiem czy dobre:tak: Zachcianki mam:-D
 
Witam mamuśki, u nas już dzisiaj nie pada , tylko troszkę kapuśniaczek czasem przeleci! Także spacerek zaliczony! Maks mi od kilku dni coraz prędzej wstaje, dzisiaj już wstał o 5.35 , a o 2.00 zrobił sobie przerwę półgodzinną w spaniu! Także dzisiaj ledwo żyje! W sumie to zgrzeszyłabym mówiąc ,żę źle śpi , bo zasypia między 19-20 i śpi praktycznie do rana z przerwą na piciu! Dobra uciekam , bo Maks mi nie daje spokoju!
 
Witam!
U nas dziś pogoda w miare ,nawet teraz słoneczko wyszło.
Ja prawie całą noc nie spałam ,żąb mnie tak na......a:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:,że nie mogę.
Czekam na meża i jedziemy do Namyslowa garnki mamie zawiesc na komunie .

Kończe bo tak mnie boli ,że nawet myśleć nie mogę.:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::no::no::no:
 
oj justys to niedobrze:no: najgorszy to bol zeba, oby szybko przeszedl, pewnie juz sie nalykalas tabletek co? wspolczuje nocki, oby ta byla lepsza
Madziu ja tez nie mam cietego jezyka a zaluje bo czaem by sie przydalo;-) tylko ze ja zawsze uwazam by nikomu przykrosci nie sprawic, a ktos inny z grubej rury mi przywali:-D tak to juz jest.....
nie martw sie chyba przezyje:-D:sorry2: narazie zaczelam lykac tabsy i okres powoli przechodzi to dobrze:tak: (mam nadzieje ze naprawde przejdzie bo czasem przechodzi a na wieczor znow potop) biore zelazo i jakos to bedzie. soba sie nie martwie tylko o Mari, nic czekam na wyniki kalu, zobaczymy.... bo pol dnia spedzam w laziece w wannie myjac mala, juz mam dosc:-p
swoja droga ostatnio jak bylam u pseudo pani doktor to dowiedzialam sie ze duzzzoooo schudlam:szok::no::no::no::no::no:az ryczec sie chce i cisnienie mam bardzo niskie. Co do wizyty u ginki to czegos takiego tu nie ma, zeby zobaczyc sie z ginekologiem to musi byc powaznie....:cool:
u nas dzis cieplo choc bez slonca, mala ciagle sciaga skarpetki tak bardzo lubi jezdzic z golymi nozkami:-D dzis jedna rzucila z mostku do wody:szok:a takie ladne byly:-(
niutka Twoj Maksiu chodzi spac jak Mari, ja tez nie narzekam ale pobodki czasem mam podobnie jak ty, troszke za wczesnie no ale....
Aniu wrzuc ten ciekawy przepis na placki z selera, chetnie i ja sprobuje
Wilsonka to takie niesprawiedliwe co spotkalo ta dziewczyne:no: ja tez jestem wdzieczna losowi ze moja kruszynka urodzila sie zdrowa
 
Witamy wieczorkowo

My dzisiaj po cztero godzinnym spacerze, tak cieplutko było :tak::tak: Oliwia juz śpi, normalnie na rękach mi zasypiała co sie jej nie zdarza :no: Jakaś taka ciepła była, może tyle zgrzana, bo teraz jak ją dotykam to raczej wszystko ok. Dzisiaj bardzo szybko usnęła, bo zawsze to raczej przed 22, a jak zasypiała wcześniej to pobódka była i tak po godz i wtedy to nawet przed 23 zasypiała, oby juz na noc spała, bo ja też padam na pyszczek :shocked2::sorry2:

BeataZ tak długo ta @ cię trzyma że :szok: już normalnie, przecież to się wykrwawic można, dlaczego oni Ci nie pomogli to nie mam pojęcia :no: Jeszcze raz zdrówka dla Mari, a skarpeteczki szkoda, no ale może następnym razem nie trafi odrazu do wody ;-)

justysia85 jak ząb?

niuta3 u nas też był taki moment że tak wstawała, a np o 8 znowu była drzemka, a standard to ok7.30-8. Ale nawet ze dwa dni dała pospac do 9 (jak była mniejsza to spała do tej godz, eh to były czasy :-D)

willsonka jak słucha się takich historii to aż płakc się chce, bo żal takich matek, a dzięciątka niczemu winne przecież, w dodatku taka śmierc...... nie mam słów :no::no::-:)-(

maylah oczywiście nie żałował, on może byc nie wiadomo jak zmęczony to i tak żonce nie odmówi :-D:-D

Ewa85 moja też za miotłe się bierze, ale raczej pomagac w sprzątaniu nie zamierza :-D


Dac Wan przykłąd jak internet wciąga? Natknęłam się gdzieś w necie na artykuł o tym skąd się wzięło jajko i aż zamarłam jak sobie odrazu przypomniaam o tym że właśnie jajka gotuję, a po spojrzeniu na zegarek to już mi serce prawie staneło :szok: Gotowałam je ponad 45 min :szok: z tym że oczywiście wody było tyle co nic :szok:
 
Ostatnia edycja:
reklama
My po wizycie u pediatry, nie mamy jesczze 8kg hehehe ale juz blisko :-) Mamy zakaz karmienia malej w nocy, juz za duza panna na jedzenie nocne. ma nauczyc sie przesypiac 6-7h bez jedzenia. I zaczac jesc rzadziej, a wiecej na arz, bo zoladeczek ma nadal maly.


U nas tez ciepelko dzis bylo!!!!!!!!!!!

BEATKO, KAMLOTKA moja mala bardzo mocno zadrapala sie na nosku. Krwi jej troche polecialo, strup byl wielki i myslam,ze bedie blizna... ale uff nie ma :-)

MAYLAH co Ty masz za sny!!!!!!! hehehehe

JUSTYSIA wspolczuje, bo bol zeba jest straszny!!

DMUCHAWIEC Ty tu cicho sza o dzidziusiu, bo zapeszysz!! :-)

WILSONKA dobrze,ze przy twoich problemach corcia urodzila sie zdrowa i bez problemow!!!!!!
 
Do góry